Opętana wstydem

Spory odsetek miało być:)

opamięta Daniel

skurczybyk

Dobrze brahmin pa. Powodzenia

Z wiedzy, którą mam o kobietach, z którymi byłem, to żadna z nich nie była rozwiązła... Aczkolwiek wielokrotnie miałem okazję rozmawiać z takimi kobietami i przyznaję, że sposób rozmowy (nie jej treść) jest dla mnie atrakcyjny;) Myślisz Heid, że faktycznie taka rozwiązła kobieta zakończyłaby moje dociekania?;)

no nic

;)

vaa

paco raban zwiecza na poły płaszcza którego kołniesz nie stoi opodal dzrewa

Myślę, że powinieneś spróbować. Sama jestem ciekawa, co by z tego wynikło. Czy kobieta afiszująca się swoją seksualnością byłaby dziką kochanką? Hmm, w sumie to nie takie oczywiste:) No, ale prędzej uda się z taką, niż ze skromnisią, u której picie drinka przez słomkę wywołuje rumieniec.

i brahmin? czyzby kolega brahmin wyjawnil jakies mailowe tajemnice ktore powierzyla mu weronikabryka?

wyrośnie z nich taki brah coś tam który o seksie wie tyle co zwierzęta, odkąd mu stanął to wkłada byle gdzie :D

ola z teledysku weekend?

Heid, przemyślę gruntownie Twoją propozycję;) A znasz takie Panie?;)

ni stad ni zowąd

weronikabryka? kiedys latales za nia to nie ladne zachowanie

dalej, dalej nogi brahmina

kto namawia kogoś do złego sam staje się złym a kto namawia kogoś do dobrego to nie powinien się przezmnawać gdyż ta dobroć nie powinna mu na to przyznanie pozwolić

pomylila heid. cicha woda brzegi rwie. znasz to ??

Brahmin to podręcznikowa postawa cienkiego bolka. Dowiedział się że dziewczyna choruje i stwierdził, że trzeba uciekać.:)

saff

brah to puszczalik wszędowkładak

:(

Brahmin podręcznikowy przykład cienkiego bolka. Dowiedział się że dziewczyna choruje i stwierdził uciec.:)

brahmin jestes mieczakiem strasznym dlaczego obrazasz weronike?

- głupi pustaczek z maałymm

On mi przypomina prawika.

dalej

Za to ja sie zastanawiam dlaczego faceci są tacy bezwstydni. Zbyt często odzierają seks z piękna,traktując go wulgarnie i przedmiotowo.Rozbiorą się przed prawie każdą napotkaną kobietą jeśli tylko im na to pozwoli,a przecież seks jest tak wspaniały gdy zawiera w sobie choś trochę tajemnicy i pozostaje intymny. Ja za żadne skarby świata nie rozebrałabym sie przed obcym mężczyzną (no dobrze,wyjątkiem jest lekarz),zawsze na początku związku jestem trochę wstydliwa i uważam że to jest normalne,bo tak jak nie będziemy sie zwierzać z sekretów zwykłemu znajomemu,ale raczej zaufanej osobie,tak nie będe odkrywać swojego ciała przed byle kim.Moje ciało jest jednym z sekretów.Muszę ufać mężczyźnie żeby do czegoś doszło,muszę go kochać,nie wyobrażam sobie inaczej. Na zewnątrz dla świata jestem niedostepna i bardzo dobrze,udostępniam się dla tego Jedynego Wybranego i tylko On wie jaka jestem naprawdę. xxx Powody wstydu mogą być różne,poza tym pozytywnym który opisałam powyżej.Bo dla mnie to jest pozytywny wstyd powiązany po prostu z intymnością. Nwgatywny wynika z kompleksów,które nigdy nie biorą się same z siebie.Sama miałam ich dużo,codzienne krytykowanie przez rodzinę,dogryzanie nawet w żartach w tym pomogło.No i jeśli kobieta ma małe piersi wie że facet może sie rozczarować gdy je zobaczy..trudno to czasem przełamać. Wszyscy dookoła udowadniają na każdym kroku wyższość i znaczenie dużych piersi,małe przegrywają,to kobieta jedna z drugą która ma takie właśnie piersi wstydzi sie ich,chce je zmienić.I to dotyczy jeszcze innych cech wyglądu.Porównanie męskiej inteligencji do wyglądu kobiet jest nietrafione.Bo inteligencji tak sie nie ośmiesza jak wyglądu,anorektyczki też nie biorą się znikąd,tylko wzorują się na wychudzonych modelkach,myślą że będą piękniejsze jak schudną...kobiety chcą być piękne,chcą sie podobać więc wariują z dbaniem o siebie,z depilacją,z makijażem,z dietami,z ciuchami,z powiększaniem ust czy piersi a faceci niby nie znoszą tego w kobietach i określają jako puste a jednocześnie każdym czynem i spojrzeniem udowadniają kobietom,że dobrze robią siedząc godzinami w łazience,bo inaczej facet nie zawiesił by na nich nawet oka.I co z tego że inteligentna,skoro najpierw widzi sie wygląd.Nie powiem że to wszystko jest dobre,ale no cóż nic nie dzieje sie bez powodu...

Za to ja sie zastanawiam dlaczego faceci są tacy bezwstydni. Zbyt często odzierają seks z piękna,traktując go wulgarnie i przedmiotowo.Rozbiorą się przed prawie każdą napotkaną kobietą jeśli tylko im na to pozwoli,a przecież seks jest tak wspaniały gdy zawiera w sobie choć trochę tajemnicy i pozostaje intymny. Ja za żadne skarby świata nie rozebrałabym sie przed obcym mężczyzną (no dobrze,wyjątkiem jest lekarz),zawsze na początku związku jestem trochę wstydliwa i uważam że to jest normalne,bo tak jak nie będziemy sie zwierzać z sekretów zwykłemu znajomemu,ale raczej zaufanej osobie,tak nie będe odkrywać swojego ciała przed byle kim.Moje ciało jest jednym z sekretów.Muszę ufać mężczyźnie żeby do czegoś doszło,muszę go kochać,nie wyobrażam sobie inaczej. Na zewnątrz dla świata jestem niedostepna i bardzo dobrze,udostępniam się dla tego Jedynego Wybranego i tylko On wie jaka jestem naprawdę. xxx Powody wstydu mogą być różne,poza tym pozytywnym który opisałam powyżej.Bo dla mnie to jest pozytywny wstyd powiązany po prostu z intymnością. Negatywny wynika z kompleksów,które nigdy nie biorą się same z siebie.Sama miałam ich dużo,codzienne krytykowanie przez rodzinę,dogryzanie nawet w żartach w tym pomogło.No i jeśli kobieta ma małe piersi wie że facet może sie rozczarować gdy je zobaczy..trudno to czasem przełamać. Wszyscy dookoła udowadniają na każdym kroku wyższość i znaczenie dużych piersi,małe przegrywają,to kobieta jedna z drugą która ma takie właśnie piersi wstydzi sie ich,chce je zmienić.I to dotyczy jeszcze innych cech wyglądu.Porównanie męskiej inteligencji do wyglądu kobiet jest nietrafione.Bo inteligencji tak sie nie ośmiesza jak wyglądu,anorektyczki też nie biorą się znikąd,tylko wzorują się na wychudzonych modelkach,myślą że będą piękniejsze jak schudną...kobiety chcą być piękne,chcą sie podobać więc wariują z dbaniem o siebie,z depilacją,z makijażem,z dietami,z ciuchami,z powiększaniem ust czy piersi a faceci niby nie znoszą tego w kobietach i określają jako puste a jednocześnie każdym czynem i spojrzeniem udowadniają kobietom,że dobrze robią siedząc godzinami w łazience,bo inaczej facet nie zawiesiłby na nich nawet oka.I co z tego że inteligentna,skoro najpierw widzi sie wygląd.Nie powiem że to wszystko jest dobre,ale no cóż nic nie dzieje sie bez powodu...