Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lutka_Lu

"Pięćdziesiąt twarzy Greya"-podyskutujemy?

Polecane posty

Gość 50 twarzy Janusza
:o:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablable bla4
1. czesc mnie nawet wciągnęła, szybko przeczytalam. druga skonczylam po 50ciu stronach, flaki z olejem i na dodatek-wg mnie- fabuła wzorowana na "Zmierzchu". Gdyby z tej ksiazki wyjąc zdania "zaczela mnie swedziec skora glowy" i "przestan przygryzac wargę", to przypuszczam ze bylaby ona o polowe krotsza :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam jeszcze. Jakoś zabrakło mi chęci, ale ciekawa jestem książki która podobno zmieniła życie wielu kobiet. Tylko czytając można wyrobić sobie własny pogląd na dzieło pisane;) No i to porównanie do Coehlo...Może wynika ono z tego, że i książki Coehlo i ta o której toczy się dyskusja dedykowane są tej samej grupie odbiorców;) Sprawdzę to kiedyś. Chciałam tu jednak napisać o czymś innym. Będąc ostatnio w EMPIKu i przemierzając alejki z półkami zauważyłam, że tak jak niedawno na sagi o wampirach tak dziś jest moda na książki o kobiecej uległości. Dziś przynajmniej mało rozgarnięte gospodynie domowe mają wybór czy marzyć o tym żeby zostać wampirem, czy może aż tak wyzwoloną seksualnie kobietą, że aż zniewoloną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dark
co kupuja w empiku takie rozgarniete jak ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupoty gadacie:) Jak wszędzie są fragmenty fajne i beznadziejne, całość da się czytać, pośmiać się można itd ;) Ja polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej mi sie czyta
opowiadania w necie, w podobnym klimacie niz ta ksiazke. moim zdaniem nie ma sie czym zachwycac. Stylistyka mi nie odpowiadala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, irytuje ze absolwentka uczelni dziewica zaskakuje swoja obezwładniającą sexualnościa miliardera zdeprawowanego.. Ale jak się czyta to halo on kończy po kilku minutach :D Dlatego się cieszy, że ma dziewice która nie zauważa ze gra i łapanie jej trwa 80% zabawy ;) :P :D Śmiech non stop czyta się fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50 twarzy Janusza
:o:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A przecież są kobitki które
nie muszą czytać książek ani oglądać filmów, bo mają dośc seksu w realu. Weźmy mojom wychowawczynię z koloni. Po zagaszeniu ognicha podeszła do mnie, stanęła z boku i szepnęła mi do ucha: Wiesz, gdzie są pokoje dla pracowników medycznych i sanitarnych chłpczyku? Tak odpowiedziałem z drżeniem w głosie. Jest tam też izolatka. Wiem, pani p-sor. Przyjdź tam za godzinę, a teraz idź do namiotu i sprawiaj wrażenie, że postępujesz wedle zasad ;) Jak już dotarłem, zamknęła drzwi, moja słodka pani wychowawczyni przekręciła klucz od środka i dodała. Naprawdę nie wiesz, po co Cię tu ściągnęłam? Yy nie wiedziałem, co powiedzieć. Ona zauważyła, że się gubię i że ta cała sytuacja jest dla mnie nowa. Jak tam twoje emocje? Co ci podpowiadają? Moje emocje? Głos mi drżał jak cholera. Jedyne, co zdołałem z siebie wydusić polegało na powtórzeniu pytania. One w tym momencie jakoś nie bardzo chcą dać się opanować wyksztusiłem w końcu. A twój zrównoważony rozum? Co ci mówi? I tu psorka mnie miała. Właśnie mi udowodniła, jak niewiele trzeba, żebym zupełnie zgłupiał i zaczął się zachowywać irracjonalnie. Zawsze myślałem, że różnię się pod tym względem od moich kolegów Ale jak widać mam z nimi więcej wspólnego niż mogłem przypuszczać. Podeszła do mnie i jeszcze raz, tyle, że tym razem do ucha, szepnęła: Co on ci podpowiada Robercie? Chwyciła mnie za krocze tym razem bezceremonialnie mnie przebadała. Nie było już ludzi wokół, nie było nikogo, kto mógłby nas zobaczyć. Właściwie mogła ze mną zrobić, co tylko chciała. Ja i tak miałem zamiar zgodzić się na wszystko. Chcę go zobaczyć. Musze przyznać, że jej bezpośredniość mogłaby zabić słonia, choć w sumie po przebiegu wydarzeń z ostatnich chwil można się było tego spodziewać. Ja nadal nie mogłem wydusić z siebie słowa. Zdejmij je! powiedziała bardzo stanowczo, przy okazji się odsuwając. Zdjąłem spodnie, mój penis sterczał jak wycelowana armata. Zrzuciła z siebie szlafrok, w którym tu przyszła, była zupełnie naga, wyglądała olśniewająco, miała piękne młode sterczące piersi, cudowną figurę, piękne nogi, łono miała zupełnie wygolone. Podobam ci się? zapytała, patrząc na mnie tak niewinnie, że trudno mi to było opisać. Tak, bardzo. Znów podeszła do mnie blisko, chwyciła mnie za członka i poruszyła dłonią kilka razy, przyprawiając mnie o dreszcze. Wiesz? Podoba mi się twój kutas, chcę się napić twojej śmietanki :P cały mi się podobasz. Powiedziała to znów z niebywałym spokojem, całkowicie panowała nad sytuacją, miała nieprawdopodobnie seksowny ton głosu. Nie zdążyłem nic odpowiedzieć, ani nawet kiwnąć, bo pchnęła mnie na łóżko, które było już przygotowane. Położyłem się, ona również weszła na łóżko, okrakiem pochyliła się nade mną, jej długie blond włosy łaskotały mnie po torsie, po twarzy. Nachyliła się nad moim uchem. - Nie bój się, ja wiem co robić. Sięgnęła ręką pod poduszkę, wyciągnęła paczkę prezerwatyw. Takich wypaśnych, z wypustkami :D Masz takie coś? spytała. Kiwnąłem głową, że nie. Ona znów tym cudownym szeptem: To będziesz musiał się w takie coś zaopatrzyć, bo jak dziś mi się spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się młodo
Weszłam tu przypadkiem szukając opinii na temat książki. Ja uważam że to dno.Czopki doodbytnicze, podwieszanie,bicze,itp wywołuja u mnie raczej mdłości niz podniecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzygam tą książką... To już niektóre harlequiny i amatorskie opowiadania w necie są lepsze niż TO COŚ :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończyłam pierwszą część bardzo zawiedziona bo koleżanki się zachwycają. Wzięłam się za drugi i wytrzymałam chyba 50 stron. O co w ogóle chodzi z tą jej wewnętrzną boginią ? Dla mnie ta laska to jest trochę opóźniona. Książkę odradzam. Wolę już zmierzch bo tam była jakaś fabuła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×