Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaklopotana28lat

kelnerka od roku podkochujaca sie w koledze _czy odkryc swe uczucia?

Polecane posty

Gość zaklopotana28lat
Wiem:) jestesmy biedne:) oczywiscie ze zgadzam sie z tym co napisala Zaba na odwyku:) choc to smutne. Mam wlasnie takie obawy. Bo ja wiem czy sie męczę?. Bo ja wiem.. juz sie przyzeyczailam do samotnosci:) nawet ja polubilam. Ale bilans zeszlego roku 2012 poraza jak grom - ani jednej randki, ani jednego wyjscia gdziekolwiek, brak jakichkolwiek propozycji. Poza propozycjami osob z internetu ktore widzac mnie raz czy dwa deklarowaly chec randki. Z mojej strony budzily jednak niechec, bo jak mowilam nie spieszy mi sie,. A dodam jeszcze ze wiekszosc osob z tego internetu miala okolo 25lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana28lat
Tak Żabo:) ale gdzie te osoby sie poznają? Ci trzydzidziestolatkowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszędzie. a teraz chyba coraz częściej właśnie w internecie. sama znam kilka bardzo udanych małżeństw internetowych. to kolejny znak czasu. w PRLu poznawali się w olejkach do sklepów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybki&wściekły
zakłopotana:-) zrób pierwszy krok, inaczej nigdy się nie dowiesz czy cos z tego może wyniknąć. Być może on też należy do nieśmialych,może myśli że postrzegasz go w innych kategoriach, że nie bylabys zainteresowana młodszym facetem. Pomyśl że straciłaś rok na domysły, nie trać więcej czasu. Ja jestem w dość podobnej ale zgoła innej sytuacji, z tym że u mnie nie ma szans na nic a u Ciebie są całkiem spore:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem wrazliwy na los dobrych ludzi, ktorzy szukaja swojego szczescia" ­ to uwrażliw się też na mnie :classic_cool: ­ kurde, dopóki nie napiszę jakiegoś posta, nie widzę tych poprzednich. dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@zaba: Ty jestes przebojowa kobieta z charakterem i wiem, ze sobie doskonale poradzisz w zyciu;) Ale oczywiscie tez lezy mi na sercu Twoje szczescie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana28lat
Eh... mnie zycie nauczylo ze w necie to raczej wiekszosc facetow szuka kobiet na seks. Kazdy Poznaje w realu. Przez znajomych. A gdzie a mam szukac? Praca, dom, praca dom, zakupy. I tak w kolko. W pracy nie.. wstod znajomych wszyscy maja dzieci. Mezow, i strzeza swojego gniazda jak ognia. Nie moge liczc na to ze ktos mnie zaprosi bo jestem sama. Kolezanka organizowala Sylwestra i wpros powiedziala mi ze mnie nie zaprid b jestem sama a do niej przyjda same pary. Wiec zapewne bym sie w takim towarzystwie zle czula. Dziwicie mi sie ze szczescia upatruje w pracy, gdzie jedt duzo mlodych ludzi i to jest jedyne moje towarzystwo jedyni znajomi jakich mam. Moi znajomi. Nikt mnie z nimi nie poznawal, tylko kazda relacje sama wypracowalam. I nieraz "nadstawialam tylka" za nich. Wierze w nich, przyzwyczailam sie do tego ze codziennie ich spotykam. Zalezy mi na tych ludziach, mam dla nich wiele ciepla, serca, wyrozumialosci. Bo nie mam innych znajomych. Mam to wsztstko przekreslic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam co piszesz i takie sobie wysnuwam wnioski;) Jutro zerkne co tam ciekawego na Twoim blogu;) Wrzuc czasem jakies fajne przepisy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklaklahfhf
zaklopotana28lat miałam podobną sytuację. Zagadywałam, dawałam znaki, no i nic z tego nie wyszło :) Ale spróbowałam i nie żałuję. Poza tym nie zepsuło to naszych relacji :) Spróbuj szczęścia, mam nadzieję, że coś się z tego wykluje, bez smutnego końca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mnie zycie nauczylo ze w necie to raczej wiekszosc facetow szuka kobiet na seks. " ­ nie wszędzie. ale lepiej się naturalnie gdzieś poznać, np. na jakimś forum tematycznym, bo na tych portalach różnych to podobno niezłe dziwolągi siedzą. ­ ale związków z kafe nie polecam, takie jakieś są pechowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana28lat
Szybki i wsciekly witam. Eh widzisz sam. Sytuacja wydaje sie. - na dwoje babka wrozyla. Dlaczego mam skreslic kogos bo ma tyle a tyle lat. Niedojzaly. Ale czy ja potrzebuje partnera ktor da mi zaraz oparcie. Bezpieczenstwo. Wlasnie nie. Jestem szczesliwa i szukam przyjaciela, bratnij duszy. Ni chce zeb byl moim mezem, nie chce go do niczego zobowiazywac, a bron Boze zabierac wolnosci. Nie moglabym zabrac mlodemu facetowi tego co przed nim najpiekniejsze wolnosc. Mlodosc. Ale to ni oznacza ze zgodzilabym sie na nienazwany uklad oparty na seksie. W to wszystko powinno wpisane byc uczucie. Czegos takiego szukam. Taki zwiazek pozwoli mi sie jeszcze bardzidj ogarnac, choc i tak juz jest prawie swietnie:) i choc by mialo sie skonczyc po paru miesiacach to chcialabym przezyc taka milosc. Przejsc sie z kims po parku, isc do znajomych na impreze, Na kawe, pocalowac sie, seks oczywiscie tez. Ale w to wszystko powinna byc wpisana jskas milosc. I niech to bedzie milosc szczeniacka, niedojrzala oarta na fascynacji i wzajemnym pociagu- i nawet skonczylaby sie rozstaniem _niech przydarzy nam się. Nigdy nie bede miala mu za zle ze to sie nie uda jesli Bóg, jakas sila wyzsza sprawi ze bedzie nam dane to przezyc. I chocby mnie po jakims czasie zostawil, wiem ze mnie nie skrzywdzi i zawsze bedzie mial we mnie przyjaciela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklaklahfhf
zaklopotana28lat - jesteś fajna babka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana28lat
Rozumiecie juz o jaki zwiazek mi chodzi? Czasem taki mlody mezczyzna sie predzej zakocha niz facet po 30. Diswiadczenie robi swoje, wirm cis i tym bo kiedys mnie taki niezle zalatwil. A jak jest mlody niebardzo doswiadczony mezczyzna praedopodobienstwo ze taki owinie sobie starsza bardziej doswiadczona kobiete sobie dookola palca jest niewielkie. Wrecz.. tu sklonna bylabym wierzyc ze bedzie ciekaw wielu spraw, i jesli ona bedzie madra i przytrzyma go krotko... to moze cos z tego byc...czy ja zle mysle. ? Z reszta teraz niestety a moze to i dobrze kobiety beda wiazaly sie z mlodszymi facetami, i go nie mowir o roznicy 2-4lata. Ale i wiekszej. Dlatego ze mezczyzni robia sie coraz bardziej zniewiesciali i niestety niedostepnosc starszych mezczyzn bedzie sklaniala je w kierunku mlodszych. Bierze to sie stad ze kobiety sa coraz silniejsze, ambitniejsze, coraz wiecej jest samotnych singielek szczegolnie w duzych miastach. Beda dobieraly sobie mlodszych, bo przy mlodszym kazda bedzie sie wolniej starzala, bardziej dbala o siebie, czula sie mlodsza. A i Bedzie bardziej swiadoma swojej kobiecoscj i niekiedy potraktuje taka relacje jak odskocznie wchodzac w to swiadomie i niekoniecznie z zamiarem zalozenia rodziny, tylko zeby sie pobawic, poczuc piekna, pozadana. Oczywiscie nie pisze o sobie. Ale o tym jaki trend pojawi sie w niedalekiej przeszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybki&wściekły
zakłopotana-jakbym czytał o sobie, z tym że ja już te kilka miesięcy z nia mam za sobą i na nic więcej nie mogę liczyć. Ale ważne że ona jest szczęśliwa, to wystarczyć musi i za moje szczęście. Choć są chwile że mi ciężko. Tym bardziej że razem pracujemy, widzę ją niemal codziennie. Ale uwierz mi że czasem kilka miesięcy da więcej niż wieloletni związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana28lat
O dziekuje:) rzadko slyszec mi dane bylo komplementy pod swoim adresem na kafe. Raczej to co pisalsm zawsze irytowalo. Ale rok nie pisalam. Wiec moze sie cos we mnie zmienilo. Zapewne spokorniałam. :) samotnosc jednak uczy, czlowiek docenia ze mu sasiad rano mowi - Dzien dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Diswiadczenie robi swoje, wirm cis i tym bo kiedys mnie taki niezle zalatwil" ­ ano zdarza się. ­ faceci, którym dokopały baby, powinni się najpierw ogarnąć, a potem myśleć o związkach. wychodzę też z założenia, że jeśli komuś nie wyszło ileś tam związków z kolei, to albo jest głupi i wybiera złe kobiety, albo po prostu na dłuższą metę nie da się z nim wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana28lat
Szybki, wsciekky - to czemu ona odeszla? Ma kogos innego.pewnie ale wazne ze sprobowaliscie, :) wazne niech ma w Tobie przyjaciela teraz, nie obgadywac sie, nie robic zlosliwych uwag, nie rozmawiaj z nikm z pracy na jej temat. Uszanuj to co Ci dala, wazne ze jest szczesliwa. Milosc boli, ale zawsze ma sens. Ciesze sie ze sie odwazyles i jednak sprobowaliscie, a jak to sie zaczelo ? :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybki&wściekły
tak,ma kogoś. Sytuacja jest dość skomplikowana ale nie ma mowy o obgadywaniu itd, jesteśmy dorośli. Jest dla mnie bardzo ważna mimo że to co było między nami jest zakończone, ona podjęła taką decyzję. Jak się zaczęło...pracujemy w restauracji, kiedyś sprzątaliśmy razem po weselu, rozmawialiśmy. Zaczęły się smsy, telefony i dalej się potoczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×