Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady_IB

Dieta MŻ! Szczupła do lata.

Polecane posty

Same MŻ nie pomoże. Dieta musi być zbilansowana. Trzeba również ćwiczyć. Ja rok temu też rok temu założylam sobie cel by schudnąć do lata. Było ciężko, szczególnie z ćwiczeniami. Brałam jeszcze tabletki Therm Line by szybciej chudnąć, dodały mi tez energii do ćwiczeń. Cel osiągnęłam. Kupiłam kilka pięknych letnich sukienek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lizy25 - jakbyś wiedziała znam osoby które na samej MŻ schudły bez ćwiczeń więc to nie ma zalezności ;) QueBoRRaCheRaaa - to spalasz mnóstwo kalori podąrzając za ćorcia po całym mieszkanku ;d JA dziś ze wzgledu ze obiadu nie mialam mialam rozwalenie posilkow bylam glodna zjadlam za duzo. Koniec kropka w tym temacie jutro będzie nowy lepszy dzień oby wiecej waga nie pokazala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie przygotowalam salatke i nuggetsy mojemu i szczerze mowiac samym probowaniem salatki pojadlam sobie :/ czuje sie taka ciezkaaa :/ masakra. i tak dobrze ze jest 21, bo juz wiecej nic nie zjem napewno, a jeszcze kilka godzin minie zanim pojde spac, takze tez mam nadzieje ze jutro waga nie pokaze wiecej ;o bo mniej napewno nie ... :/ heh no troche przy niej spale :) szkoda tylko ze pogoda taka a nie inna to na spacerki bysmy chodzily :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od maja bede z moim biegac :) kurde mam nadzieje ze dam rade sie jutro zwazyc tak zeby moj nie widzial. pojezdzilam chwile na rowerku ale nie dalam rady dlugo bo mi ciezko :/ juz wole jak mnie boli zoladek z glodu :) chcialabym to teraz poczuc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerka85
Mój cel to 56 kilo, teraz ważę 62... mam nadzieję, że do wiosny uda mi się zrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis ładnie jadłam, to kara za wczoraj;/ Śniadanie kromka ciemnego chleba posmarowanego serkiem naturalnym i ana to 2 plastry szynki z indyka. II Śniadanie: banan Obiad : 2 pulpety w sosie pomidorym ogórki konserwowe i sałatka z kapusty marchewki cebuli i ogórka. Do tego godzinka na rowerku + 1000 ścisków agrafką i 100 brzuszków. Zobaczymy co jutro waga pokaże;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś planowo ;) Zaraz będę jeść obiad pulpecik które narobiłam na 3 dni heh ;) A wy dziewczynki gdzie sie podziałyście ? :( Mała, gruba chyba zrezygnowała jednak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cbyba wszystkie zrezygnowaly ... ja juz wracam :) nie wazylam sie dzisiaj.. jestem bo obiedzie u tesciowej :( co prawda jakies gotowane miesko i dwie kulki ziemniakow zjadlam ale tak mi ciezkoooo :( o 18 zjem pewnie pol jogurtu i juz tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa - zostałysmy dwie na placu boje:( tylko mnie nie opuszczaj heh ! Ale dobrze ze miesko bylo gotowane a nie smazone;) Jutro wazenie jak co dzien ciekawe co pokaze waga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadna jeszcze nie osiagnela wymarzonej wagi a odpuscily... coz trudno. ja nie opuszcze cie bo mi jeszcze troche zostalo :) wole jeden gorszy dzien niz cala diete zawalic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musimy :) przymierzalam wlasnie moje ciuchy tz spodenki i spodniczke za czasow 55kg i juz sie zapne i wgl tylko boczki mi wystaja jeszcze :/ i nogi tez jeszcze musza schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo to super ! ja niestety nie ubiore spodenek krotkich mam okropne nogi a bardzo bym chciala :( tak sobie postanowilam ze do przyjazdu mojego licze tak za 4 tygodnie czyli 28 dni moze udaloby sie schudnac okolo 5 kg, wychodziłoby 0.20 kg dziennie. jak myslisz realne ? :)) wtedy wazylabym 58 kg z hakiem :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze realne :) tylko watpie zeby tak ubywalo rowno po 200g dziennie, moze byc tak ze raz ci 300g spadnie a raz 100 :) ja tak mam zreszta :) raz mi po 400g przez 2dni spadnie a pozniej 3 dni nic na przyklad :) realne to jest tylko pewnie bez wpadek.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie ;) to tak wiesz mniej wiecej ja tez mam tak ze tu sie ciesze bo 0.4 kg ubylo a pozniej 2 dni nic ;p nie wiem czy uda mi sie tak bez pokus ale bardzo bym chciala bo mam wielka motywacje. i chyba juz z tydzien minnal jak po 18 nic nie jem a kiedys to bylo niedopomyslenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, sporo mnie tu nie było, ale tak łatwo nie odpuszczam, oj nie ;) Ostatnio duuużo się działo. Egzamin zdany na 5, trzeba było oblać :D (kalorie, kalorie) Jak już w piątek się udało wstać, to wio do narzeczonego, który ugotował pyszne am (kalorie, kalorie). Wczoraj przemeblowanie całego pokoju (nowy semestr, nowe życie ;)), z kaloriami ciut lepiej. Za to dziś rodzinnie plus pieczenie 3 blach muffinek (zakład o ocenę z egzaminu, jutro będę karmić znajomych), kalorie gorzej. Od tygodnia bez siłki, ale jutro kupuję nowy karnet. O dziwo przy tym wszystkim waga stoi w miejscu - jak zeszła do 61,4 tak stoi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sundaaaaaa jak milo cie czytac :-P gratuluje piateczki :) a teraz wszystkie wracamy do MŻ :) ochudzajaca no z grzeszkami to ciezko :) ja przez jakies 7 tyg nie jadlam po 18, a teraz cos zaczyna mi sie podjadanie wlaczac... ;/ to plasterek szyneczki to cos tam, ale staram sie z tym walczyc :) dzisiaj po tym obiedzie to nawet o 18 nie bylam glodna ale zjadlam ok 200ML jogurtu z otrebami bo chcialam troche blonnika dostarczyc. Wgl w weekend mam @ dstac o ile wgl dostane :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa - to to znaczy ze masz @ wgl nie dostac ;> Sunda witaj ponownie ! gratuluje zdanego egzaminu i to na 5 ! bardzo sie ciesze ze waga nei wzrosla pomimo tylu kalorii to dobry znak !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :) A waga cieszy tym bardziej, że w noc przed egzaminem był czekoladowy szał, a teraz @ szaleje. Z tym jedzeniem po 18:00 to trochę nieprawdziwa informacja, raczej nie jeść po prostu 3h przed snem. Ja np. lubię siedzieć do 2:00, nie wyobrażam sobie nie jeść przez 8 godzin ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sunda - na mnie niestety nie dziala jedzenie 3 godziny przed snem :( zauwazylam ze kilogramy zaczely spadac jak przestalam jesc po 18 a tak jak jadlam o 20 lub 21 bo chodze spac kolo 23-24 to kg nie chcialy spadac w dół niestety. ale juz sie przyzwyczailam naszczescie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no mam nadz ze dostane :-P no ja tez jakos wole nie jesc po 18 :) mimo ze tez chodze pozno spac :) bo jednak wieczorem nie jestem juz tak aktywna i w dodatku zwalnia metabolizm, takze wole nie sprawdzac go az tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, to może też jednak wstrzymam się z późnowieczornym podjadaniem? Ale to tak miło sobie coś dobrego dziabnąć pod koniec dnia ;P Echh, jutro startuje nowy semestr, na szczęście zajęć mało (ostatni semestr studiów ;)), to nie będę jeść o dzikich porach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sunda - no niestety podjadanie wieczorkiem jest bardzo przyjemne ale ja nie moge tego robic ;d u mnie dzis na wadze 0.2kg mniej czyli tak jak sobie zaplanowalam lece zjesc sniadanko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×