Jaki waszym zdaniem był największy błąd Hitlera?

Atakowanie ANGLII było błędem moim zdaniem, ale naprawdę jestem laikiem. Gdyby Rosjanie nie otrzymali informacji szpiegowskiej że Japonia ich nie zaatakuje to nie rzuciliby dywizji ma zachód i nie odparli Wehrmachtu. Ale to nie było w gestii Hitlera natomiast bombardowAnie wysp bryt. trzeba sobie było darować.

njun Moim zdaniem, jeżeli chodzi o Anglię to i tak i tak wojna była. Błędem było nie zakończenie i dużo błędów popełnionych w bitwie o Anglię, nie sama wojna. Powinni najpierw zdobyć Anglię i dopiero wtedy brać się za Związek Radziecki.

Zresztą w planach Hitlera nie było zdobycie Anglii, liczył on na bierną postawę Anglii i wycofanie się jej z wojny po podbiciu Francji. Ponieważ Anglicy odmówili, to nie miał wyjścia, musiał prowadzić z nimi działania wojenne.

Gdyby Japonia zaatakowała Rosję zamiast Ameryki to Hitler przedarlby się do złóż ropy i po zrwgenerowaniu sił mógł ruszać na wyspy. Czy polityka Japonii była w jego gestii, nie wiem, ale prowadzenie wojny na wielu frontach i brak paliwa doprowadziły do klęski.

Wiem że planował nie atakować Anglii, skoro nie udało się to, to jednak popełnił blad.

Woman ciężko zdobyć Anglię nie mając silnej floty,kanał La Manche to nie ocean ale kajakami tysięcy żołnierzy się nie przerzuci.Anglia była potęgą jeśli chodzi o flotę,w tych warunkach bez absolutnego panowania w powietrzu nie było mowy o desancie.Myślę że Hitlerowi najbardziej przeszkadzał jego sojusznik Mussolini,Włoska armia walczyła często żenująco,słaba Grecja nie tylko się obroniła ale wkroczyła do okupowanej przez Włochów Albani .W Grecji pojawił się Brytyjski Korpus Ekspedycyjny ,w tym lotnictwo które mogło bombardować złoża ropy w Rumuni,bez ropy z Rumuni Hitler musiałby skapitulować,dlatego odłożył atak na ZSRR i zatakował Grecję i Jugosławię która w międzyczasie przeszła na stronę aliantów.Atak na ZSRR opóźnił się o jeden miesiąc ,miesiąc maj ,maj to piękna słoneczna pogoda wymarzona do ataku.Ten miesiąc prawdopodobnie ocalił Moskwę ,a tak atak zalamał się w śniegu i mrozie.

Tak mi wpadło do głowy, tylko się nie śmiejcie :P Czy Waszym zdaniem możliwe by było jakby Hitler nie zaatakował Francji i Anglii, tylko zajął Polskę, dogadałby się z nimi i razem zaatakowaliby Rosję. Przecież oba te państwa były przeciwne komunizmowi, więc czy była szansa na takie rozwiązanie sprawy? Dopiero potem mógłby dozbroić się i zaatakować Francję, która wiadomo była jego solą w oku po pierwszej wojnie światowej. Tylko proszę o nie śmianie się, to takie rozważania laika :)

Podobno gdyby żył Piłsudski to by się dogadali;)

To fakt, Hitler miał słabych sojuszników, przez to tez nie miał szans przeciwko całemu światu.

Raczej w to wątpię, ponieważ Anglicy i Francuzi do ostatniej chwili wahały się, żeby wziąć czynny udział w wojnie. Wystarczy tylko przypomnieć jak zareagowały na to, że Hitler nas zaatakował. http://www.optometriaorkisz.pl/

No tak, nie chciały brać udziału w wojnie, ale tu nie chodziło w tym momencie o Polskę, tylko o Rosję a to zupełnie inna para kaloszy. Mam wrażenie, że mimo wszystko było by to do rozważenia z ich strony.

Gdybyśmy mieli przed wojną mądrych pragmatycznych polityków,takich jak Piłsudski ,to Hitler nie musiałby atakować Polski .Wspólnie jako sojusznicy zaatakowalibyśmy ZSRR.Czytałem kiedyś wspomnienia oficera naszej marynarki wojennej ,był w Niemczech w jakiejś oficjalnej delegacji,Gdy odlatywali do polski z berlina ,ana tym samym lotnisku szykował się do lotu Hitler ,gdy zobaczył naszych wojskowych zażyczył sobie z nimi się spotkać ,jak się wyraził: chce zobaczyć żołnierzy PIłsudskiego(do którego miał nietpliwie szacunek)Każdemu z nich uścisnął rękę.Muślę że nie był Polakożercą zwyczajnie się na nas wkurzył gdy pokżyżowaliśmy mu plan ataku na Francję(cel nr 1)Hitler nie był z pochodzenia Niemcem tylko Austriakiem ,on nie myślał jak typowy Prusak,raczej nie lubił Czechów można powiedzieć że nimi pogardzał,do POlaków nic raczej nie miał ,cenił nas jako pogromców sowietów .

Minty Man 41 Myślisz, że jakbyśmy weszli z nim w sojusz, to pokonalibyśmy Rosję? Tylko czy nie sądzisz, że to by było trochę jak podpisanie cyrografu z diabłem?

Z Nadcczlowiekiem Germaninem i Salonem po druiej stronie Polska o tak nie miała szans. Jakkolwiek by się nie obrocila. Dlatego próbowaliśmy związać się zAnglia i Francją, a tak naprawdę byliśmy sami, taki kąsek na pożarcie.

*Stalinem

Tak to było podpisanie cyrografu z diabłem ,ale tak naprawdę to wyjścia nie mieliśmy.Sojusz z ZSRR był wykluczony ,co był warty sojusz z Francją i Anglią to weiemy.Jedyna opcja to Niemcy i wspólny atak na ZSRR ,czy byśmy pokonali Stalina ,to wróżenie z fusów, ale myślę ża np 30 polskich dywizji mogło zadecydować o sukcesie tej kampani

O:) Jak jest tu njun to BSA może powoli zaczynać odwrót:D Sojuszy nie zawiera się ze względów ideologicznych tylko pragmatycznych. A historie piszą zwycięzcy. Tak naprawdę biorąc pod uwagę co się działo z murzynami w USA to kraj ten wcale nie był jakoś szczególnie predystynowany do obrony uciśnionych:D Kolonialna anglia także jakoś szczególnie nie pasowała do roli obrońców idei wolności. A to, że teraz rozpatruje sie to pod kątem ideologicznym to również jakaś pomyłka. Ideologia służyła tylko osiągnięciu odpowiedniego efektu i zjednoczeniu obywateli oraz ukierunkowaniu ich dążeń i skonsolidowaniu wysiłków.

:) Dwa razy czytałam, bo nie skojarzyłam o jaki salon Ci chodzi :D

miszcz kozery Nie chodzi o ideologie, bo w sumie nawet jak Związek Radziecki by upadł to co dalej?

No cóż. Zgodnie z planami hitlera miala powstać twierdza Europa z granicą na Uralu a pod względem gospodarczym coś na kształt dzisiejszej uni europejskiej, w której podludzie jak słowianie będą robili na panów...Czyli w sumie wizja się ziściła:D

W ogólnym rozrachunku, to fakt :)

Powstanie Warszawskie, powstało z rozkazu samego Stalina. W 1944 roku całe dowódźtwo podziemne polski, należało już do sowietów. To Stalin wydał rozkaz, aby polacy zaczęli walkę z Niemcami. Na celu miało być dobicie Niemiec w polsce, ale walec Stalina za szybko dotarł nad wisłę, wiec Stalin rozdał rozkaz wstrzymania ofenzywy nad wisłą> Armia Czerowona, razem z LWP patrzyła na Warszawę przez lornetki, patrzyła na powstanie Warszawskie, dowódcy zarówno z LWP jak i z Armii czerwonej chcieli uderzeć na Niemców, aby pomóc powstańcom Warszawskim, ale otrzymali rozkaz że absolutnie nie i mają czekać, chodziło o wspólne wykrwawienie się, dopiero po tem walec Stalina wtargnął na zachód od Wisły. Był to dobry plan Stalina, przyszłosiowy i proapagandowy, którzy polacy łykają do dziś. Tak, tak panowie, Powstanie Warszawskie było wydanie przez Stalina za pomocą ich służb wywiadowczych, a polacy to głupi naród i łatwo ich podejść. Żeby nie było tak smutno, to dodam że w Berlinie pierwsza flaga jaka zawisła w 1945 roku po zrzuceniu flagi nazistów, to była flaga Polska. Co do powstania Warszawskiego i stosunku do tego Kaczyńskiego, oraz do stosunku Ślonzaków i Niemców Ślońskich, można absolutnie powiedzieć że Jarosław Kaczyński to Stalinowiec, który idzie wzrorem Stalina.

zwiad czemu piszesz Polak z małej litery, a pozostałe nacje z dużej? Przecież tez jesteś Polakiem.

Co widać najlepiej na przykładzie pana zwiada:D

Wcale nie, sto razy wolę Bsa od maciusia. Ten pierwszy nie udaje owcy skoro jest złym wilkiem. Poglądy każdy może mieć swoje, nie w tym rzecz, Zwiad obraza innych ale przynajmniej nigdy nie jest fałszywy , no i można poczytać co błędy wychowawcze robią z inteligentnym materiałem genetycznym;)

Co Z tego czyja flaga zawisła na bramie brandenburskiej? świat i tak zobaczył spreparowany przez rosjan film "dokumentalny" , na którym pierwszą flagą jest flaga zsrr;)

chlop z jajami Drugi taki juz sie nie narodzi

Nju zaczynam być zazdrosny...Z tej zazdrości chyba zaczne na siłkę uczęszczać

napasc zrobic pare lat przerwy uzbroic sie i potem dzialac dalej

Hitler powiedział" Gdyby Piłsudski żył, do wojny z polską by nie doszło". Hitler usilnie starał się o sojusz z Polską, robił wszystko, aby do niego doszło. Ale polacy jal to polacy, banda debili i tyle. Anglicy ich zaprosili, postawili wódkę i napopiwadali bzdur, jaka to ich armia jest ogromna, silna i potężna, to samo zrobili Francuzi, też im wmówili ile to mają czołgów, samolotów i jak to są poteżni. Głupi polak to kupił i dostał w dupę. Prawdziwi polacy nie żyją, umarli w 1939 roku w obronie kraju, reszta to konfidenci albo tchórze co uciekali jak szczury na węgry albo do Rumuni, inni dostali się do sowietów, którzy później tworzyli Ludowe wojsko polskie, te same które pierwsze zwiesiło flagę polski w Berlinie. I tak oto wasza polska szlak wziął. Ale nie żebym się z was śmiał, ja też walczę o swój kraj, który był pierwszym krajem Słowiańskim i upadł przez Czechy i Polskę. Mój kraj jest w moim sercu, nie ma go na mapie, ale w kulturze i świadomości moich rodaków ciągle istnieje, to tak jak wasza Polska za zaborów.