zabawy z 1,5-2 letnim dizeckiem

dziewczyny co robicie z dziećmi w domu? u nas straszne nudy, synkowi sie wszystkie zabawki znudziły, interesuje się nimi przez moment i w niestety coraz więcej bajek ogląda z nudów.

Ja przestałam puszczać bajki Mlodemu, bo i one zaczęły mu się nudzić i nawet nie ma czym go przekupić. Nagle znowu zaczął bawić się garnuszkiem, pudełkiem, klockami, książkami. Jest strasznie zajmujący, to fakt, ale staram się, żeby sam potrafił się bawić, bo drugie w drodze i wtedy to będzie dopiero bieda.

schowaj mu część zabawek, za miesiąc będą jak nowe. mój synek lubi się bawić korkami od butelek wysypuje je, grzechoczą mu w pudełku. co prawda sporo jest z tym sprzątania ale co tam. ustawiam mu też samochodziki na stole a on je zrzuca. niestety taki etap że najfajniej to wszystko rozwalać. lubi tez jak mu rysuje i pomagać mi w domowych pracach. wkłada rzeczy do pralki wyjmuje coś tam ze zmywarki. oczywiście wszystko pod kontrolą.

Masakra dzieciak w tym wieku :-O bardzo ci wspolczuje... ja bym zwariowala z takim nudziarzem w domu....

U nas też w sumie nudno. Córka zabawkami bawić się nie chce, więc ogląda ciągle bajki - a w zasadzie tv jest włączony a ona czasem tylko zerknie na nie (no chyba że idzie coś co lubi). Najczęściej interesuje ją to co robię ja, czyli pomaganie w gotowaniu, rozwieszaniu prania itp. A teraz właśnie siedzi na podłodze ze szczoteczką swoją do zębów i udaje że myje je... już chyba z 5 min. tak siedzi ;)

up

ja się cały czas dzieckiem zajmuję, problem w tym, że czasem juz nie mam pomysłu w co się bawić; juz nie patrzę czy mi narobi bałaganu czy nie, byleby się czyms zajął; a on expresowo się nudzi wszystkim, nawet jak zabawki są nowe to niewiele uwagi im poświęca więc nie wiem czy chowanie cos pomoże

vsdf

nikt sięz dziećmi nie bawi?

,,,,,

sie nudza po chwili. Rysuja a po 3 min juz im sie nie chce itp. Moje bratanice w tym wieku uwielbialy bawic sie w chowanego, rysowac na duzych kartkach, bawic sie w berka, latem oczywiscie uwielbialy piaskownice, spacery itp i lubily bardzo bawic sie zwierzatkami ( przy okazji uczyly sie ich nazw)

moja ma prawie 2 lata i dużo bawi sie sama ale i tak nudzimy sie w domu. Powiem szczerze ze ja mam doła i nawet nie chce mi sie z nią bawić. Staram sie 2 razy dziennie wychodzić na sanki .

Jakoś tak ciężko odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo każde dziecko inne i każde czym innym się interesuje. Mój jak ma w doopie zabawki to dam mu garnek i łyżkę, i potrafi namiętnie zupę gotować przez pół godziny i mnie karmić nią. Jak się znudzi to idzie do mnie, siada na kolana (od niedawna), daje książeczkę i każe pokazywać, i pytać co czym jest. Albo z wielkim zacięciem liże sitko... Różnie, dlatego ciężko Ci pomóc po prostu jak się dziecka nie zna...

..