Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kinskyyy

Jestem pełnym znieczulicy chujem

Polecane posty

Gość Kinskyyy

A przynajmniej tak stwierdziła dziś pewna niewiasta ode mnie ze studiów. Dziwne, że dopiero po trzech latach znajomości mi to powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
A wszystko dlatego, że nie pożyczyłem jej notatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
Nie podszywaj się buraku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
Przez trzy lata ani razu nie pokazała po sobie, że jest mną zainteresowana. Zawsze tylko cześć i cześć, totalna obojętność. A tu nagle okazuje się, że wielkie nieba, bo jej nie doceniłem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiujhn
jestes małym zakompleksionym wypierdkiem ,który udaje twardziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
No, nieźle mnie urządziła. Podeszła do mnie na korytarzu, wręczyła mi list i odwracając się gwałtownie stwierdziła powyższe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
Ja wypierdkiem? Ani tak myślę... Niby z czym? To nie moja wina, że to dziewczę nie wykazało inicjatywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darass
i po co nam to mówisz pełny znieczylicy chuju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
Po temu, że nie rozumiem zachowania niektórych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
Co to w ogóle ma być? Znam tę koleżankę o tyle o ile, od czasu do czasu zdarzało się nam pogadać, ale nie był to jakiś większy kontakt. Czasem spoglądała w moim kierunku, uśmiechała się, ale na tym się kończyło, więc też nic nie podejrzewałem. A tu nagle wyszło na to, że ją odrzuciłem, jestem obojętny i ślepy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinskyyy
Aż się boję. Jutro nasze grupy mają wspólny wykład, więc kto wie, czy znowu jakiejś akcji nie urządzi. Co zrobię? Czuję się rozgniewany i mam ochotę jej przywalić. Samo nazwanie mnie "chujem" uraziło moje ego. Z drugiej strony trochę przykro mi się zrobiło, bo widziałem jak później płakała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×