Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wisi nade mną cc

pytanie o cc

Polecane posty

Gość wisi nade mną cc

Słuchajcie czy przez 12 godzin kiedy leżałyscie przynieśli wam dziecko tylko do karmienia chociaż? czy na to nie ma szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi przynieśli po 6 godzinach :) ale ja się dobrze czułam po cc, szybko doszłam do siebie...nawet nie potrzebowałam znieczulenia, bo jakoś dobrze znosiłam ból po cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja znajoma po cesarce miala dziecko caly czas przy sobie. A do karmienia jej podawali jak miala problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
mi przyniesli tez jakos po paru godzianch tylko na karmienie, pozniej na noc zabrali corcie , przez kolejne dni pytali jak się czuje czy juz moge zajmowac się dzieckiem, jesli chcialam na noce tez zabierali i tylko budzili na karmienie. Opieke mialam super, państwowy szpital w siedlach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzieko od razu bylo z mamą na pooperacyjnej od początku. Nie licząc przypadków 'specjalnych'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMM333
mi też przynieśli synka jak tylko znalazłam się na sali pooperacyjnej, cc miałam przed południem a dopiero na noc go zabrali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po cc
mi przyniesli synka dopiero po 6 godzinach :( czulam sie na tyle dobrze ze chcialam zeby mi go przyniesli wczesniej ale jakos im sie nie spieszylo. w tym czasie maly dostal mm. ale to zalezy od szpitala i od personelu bo sa ludzie i ludziska niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisi nade mną cc
O to super pocieszyłyście mnie:) Bo już mężowi dupe truje żeby zakombinował tak że jeśli będę musiała leżeć to żeby on się dzieckiem zajął i poprosił co najwyżej o pomoc w przewinieńciu :) i żeby zrobił tak żeby mi dali Małego do karmienia. jest dopiero w brzuchu a nie wyobrażam sobie ani minuty bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak przyjechałam na salę to od razu za mną wszedł mąż z młodym na rękach. Na noc zabrali, rano kazali wstawać i wtedy już zostawili syna przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
a mnie zabrali i dostałam dopiero następnego dnia rano.. nawet nikt nie pytał czy chce go karmić tylko dali mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
nie no mój mąż już przyuczony-ma przypilnować żeby nie dali mm tylko żeby mi go przynieśli, oczywiście jeśli u mnie nie będzie powikłań-różnie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz na pewno, że będziesz
mieć znieczulenie ogólne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie po cc kiedy juz mnie zszywali.. mąź kangurował dziecko i czekał z małą na mnie na sali pooperacyjnej. Jak mnie przywiezli to od razu poloźyli mi ją na piersi i od tamtej pory była juź ze mną bez przerwy:) nie wyobraźam sobie nie mieć dziecka przy sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
ja nie wiem nawet czy będę mieć cc, wiem tyle co wyczytałam... Nie mam bladego pojęcia o cc bo całą ciąże-do dzisiaj było mówione że nie ma wskazań do cesarki... Idę jutro do szpitala bo mam objawy zatrucia i będą sprawdzać czy to zatrucie czy nadciśnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
Nha ja właśnie też nie chce być bez dziecka, a jak by była taka sytuacja to chcę żeby było z mężem... Ale nawet nie mam jak się wypytać o opinie o danym szpitalu bo usłyszałam tak "a jeśli nie zbijemy ciśnienia lekami to pojedzie pani do szpitala we Wrocławiu" w sumie nie wiem do jakiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz na pewno, że będziesz
to było pytanie do autorki topiku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz na pewno, że będziesz
do klinicznego pewnie na Borowską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
ja wiem, ale pisałam z telefonu a na komputerze jestem na tym nicku, więc do mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miminkaa
Mi też małą dali zaraz do piersi jak tylko przywieźli mnie na salę , potem leżała ze mną bo odwiedziny itp kiedy się zmęczyłam to poprosiłam zeby ją zabrano to się prześpię i na wieczór jeszcze raz mi ją do piersi przynieśli , potem o 22 wstawałam z łóżka , nie było żle , dobrze się czułam . Pielęgniarka zapytała czy chce małą na noc , powiedziałam że jeszcze tą noc może być na noworodkach ale już o 4 mi ją przynieśli do karmienia i zostałą ze mną już do wyjścia ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miminkaa
także mała w sumie byłą zabrana tylko na jakieś trzy godziny po cesarce i odwiedzinach i na pół nocy , a rodziłąm w szpitalu w Kłodzku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz na pewno, że będziesz
aha;) no to raczej mało prawdopodobne, że będziesz miała znieczulenie ogólne;) na pewno dostaniesz tradycyjne przy cesarce od pasa w dół więc leżeć będziesz tylko 6 h;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
nawet nie wiecie jak mnie pocieszacie, naprawdę :) kurczę już się tak nie boję, bo najbardziej się bałam, że Małego mi nie dadzą. Resztę przeżyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello.... babki....jak się zmienił wasz związek po urodzeniu dziecka? kochacie mężów mniej od dzieci? czy pochwa mocno sie rozciąga? często sisę to zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
o to super. W sumie jeśli mąż będzie pomagał to tak naprawdę przy dziecku od razu będę mogła robić wszystko, tylko cały czas i tak mam cichą nadzieję że to jednak nadciśnienie i urodzę Maleństwo w terminie, a właśnie jeśli bym musiała mieć cc z powodu nadciśnienia to ile przed terminem robią cc? tydzień czy 2?? Bo od każdego słyszę że cc które jest zaplanowane robią szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinni Ci powiedzieć jaki szpital we Wrocławiu zajmuje się "ciśnieniówkami". W Poznaniu jest to Polna. Lepiej bądź w szpitalu - zawsze to jakiś monitoring. Chyba, że nie jest to pierwsze Twoje dziecko. Wtedy to trudniejsza decyzja. Wszystko zależy właśnie od tego gdzie wylądujesz. Ja mialam cc. Na sali operacyjnej byłam z mężem a dziecko jechało razem z nami na pooperacyjną. Byłoby ze mną non stop gdyby nie epizod z jego poziomem cukru no a potem z żółtaczką. Nie martw się tylko dopytuj u źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz na pewno, że będziesz
oj o to to Ty się nie bój;) dziecko przyniosą Ci bardzo szybko w państwowym szpitalu, a już na Borowskiej, to na pewno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli cc będzie z powodu nadciśnienia, którego nie będą mogli opanować i będzie zagrażać dziecku to nie ma znaczenia ile jest do planowanego terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz na pewno, że będziesz
jakoś tydzień przed terminem robią CC, ale Ty mając zatrucie ciążowe czy nadciśnienie musisz być przygotowana na każdy moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×