Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nati_84

Inseminacja - walka o upragniony cud :)

Polecane posty

Gość klarnecik
agus7ia -wiec pwowdzenia! Nati- albo mi sie wydaje, albo jestes niesamowicie silna kobieta. Ja po poronieniu, przez kilka miesiecy nie mialam ochoty nawet myslec o kolejnych probach...i moj dr mowi ze mozliwe ze sie przyblokowalam tym...ale Ty dzielna jestes, i musi byc Ci to wynagrodzone. co do bety jutro juz nie bedzie watpliwosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podzielam zdanie klarnecika. Nati jestes bardzo silną osoba. I wspaniałe sie zachowujesz. Twoj mąż to ma szczęście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarnecik, agus7ia - po pierwszym poronieniu czekałam 9miesięcy...to było zmarnowane 9 miesięcy skupione tylko na naturalnych starankach. Potem żałowałam, że zwlekałam tyle czasu. Teraz tego nie chce. W listopadzie zakładałam aparat ortodontyczny i kazałam zrobić lekarzowi wszystko aby na 30 urodziny mieć piekny uśmiech aby właśnie w te 30ste urodziny szeroko uśmiechnąć się do swojego dzieciątka. To jest moj cel, który muszę spełnić dlatego nie ma czasu! ❤️ Ważne jest to, że iui nam się udaje czyli ivf nie bedzie konieczne. Ważne teraz aby tylko znaleźć powód tych niepowodzeń i to leczyć. Nie ma opcji - BĘDĘ MAMĄ tak jak I Wy wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati musisz byc strasznie pogodna i optymistyczna osobka. Zazdroszcze cie tego. Wiele przeszlas a mimo tego nie poddajesz sie i głęboko w to wierzysz. I jestem przekonana że to twoje pragnienie napewno sie spelni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati kochana jesteś świetna,naprawdę twoje podejście jest godne podziwu :) Ja wychodzę z tego samego założenia co ty,nie ma na co czekać i bezsensu jest zaprzestanie starań,od razu dalej jedziemy z koksem :) Teraz tylko badania i badania,chociaż powiem ci ,że przeszło mi przez myśl to samo co juratce,że to może jednak ta grypa zawiniła.I wiesz co? W tej sytuacji to by było nawet lepiej jakby okazało się ,że nie miały na to wpływ jakieś inne gorsze czynniki. xxxxxxxxxxxxxx Ja wczoraj byłam na podglądanku i w 9 dniu cyklu przy 26 dniowych miałam trzy pęcherzyki,ale tylko jeden dominujący 19mm.Ginuś mnie zaskoczył bo ostatnio powiedział, że teraz spróbujemy później iui,a wczoraj rzekł do mnie-to co robimy iui :) Wywaliłam oczy bo zawsze miałam iui w 12 dniu cyklu,a teraz zamiast później to on chce zrobić mi w 9 dniu cyklu :o ...Mówię,ale panie doktorze ja wczoraj z mężem działałam bo iui miała być później,no to stwierdził że zrobimy w czwartek :O i bądź tu mądry... A endometrium miałam 7mm czyli też nie za dużo i bez zastrzyku.Och ci lekarze,i jak im zaufać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nati przykro mi Kochana:( Ja też byłam dzisiaj na usg. W 12 dc okazało się, że Pęcherzyki są wciąż za małe. 2 z każdej strony ale po 15 mm. Za 2 dni mam przyjść znowu i wtedy decyzja czy IUI czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati super ze masz takie podejscie ja tez po poronieniu w grudniu od razu przystapilam do IUI w styczniu i poszerzyłam diagnostyke teraz czekam na @ i do dzieła czuje ze tym razem sie uda jestem tego pewna , powiem mojej gin zeby mi dala wszystkie mozliwe leki na podtrzymanie :) Pozatym Nati jestes Wielka :) Klarnecik nic nie jest straconego z tego co napisalas :) I dziekuje ci za odpowiedz u nas badania genetyczne nic nie wykazaly czyli dalej nic nie wiadomo co jest przyczyna poronien. Laleczka trzymam mocno kciuki i za resztę wspaniałych kobitek też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes trzymam kciuki :) Donia ja miałam taka samą sytuację jak ty nie martw się pewnie masz tak jak ja turbo pęcherzyki będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja juz jestem po i musze powiedziec że to podejscie znaczniesisie roznilo od poprzedniego. Teraz przynajmniej czułam, ze sie cos tam robi. Inny też byl lekarz więc to pewnie od tego tez było zależne. Ale jeatem pełną nadzieji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarnecik
Beti- te badania genetyczne mialas rozszerzone?czy tylko kariotypy? dlatego zaznaczylam, ze jest to jedna z opcji...a przyczyn moze byc tak duzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarnecik u nas był tylko kariotryp strasznie drogie te badania zaplacilismy 900zł narazie tyle zobaczymy co dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati - 3maj sie tam dzielnie!!! agus7ia - 3mam kciuki za iui! Czekamy na dobre newsy!!!! Miłego dnia! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati jestem z tobą myślami. Trzymaj się dzielnie! Do mnie przyjechała z rana ciocia czerwonym kabrioletem więc oficjalnie druga IUI się nie udała. Jutro jadę do gin i zobaczę co mi powie i co zaproponuję. agus7ia, klarnecik - trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siacha mam pytanie do Ciebie a jakie badania do tej pory zlecili Wam Gyn centrum ja jutro też tam bede po leki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarnecik
Siacha..szkoda:( dobrze, ze dzialasz dalej! Beti- kariotypy u nas tez byly, ale dodtakowo robilam jeszcze inne, i wszystko na nfz, i w dodatku czekalam kolo 2 tyg na badania, potem kolo 4 tyg na wynik. wiec moze warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarnecik
jak cos to sluze namiarami do genetyka- w łodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarnecik bardzo Ci dziekuje u nas nie dość , że czeka się 28 dni roboczych to sam kariotryp 900zł , jeśli lekarka by nam zleciła jeszcze jakieś badania to jej wspomne że mogę je zrobić jak coś na NFZ ile mozna płacić :( dam Ci wtedy znac kochana i mi doradzisz jeszcze raz dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. dziś 12 dzień po IUI. na razie okresu nie ma jeszcze ale idzie dużymi krokami , bo brzuch boli coraz częściej i mocniej skurcze odczuwam i piersi też dziś mocniej bolą niż wczoraj. mam z 10 testów jeszcze ale nie robię, bo psychicznie nie wyrabiam. gdzieś w najgłębszym zakamarku duszy mam wciąż nadzieję... ale z moim szczęściem... w czwartek zadzwonię do gina- co to dalej- Clo znów od nowego cyklu na pewno zapisze. a gdzie reszta kobitek?? piszcie co u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarnecik
Beti- jak coś to daj znac. pewnie ze nie ma za co placic!co sie da to trzepac na nfz:) Moonika - to wszystko moze tez oznaczac dzidziolka:)a moze własnie bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarnecik - to ja jak wyjdę to się zgłoszę do ciebie, bo właśńie jestem z łodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti na początku miałam te podstawowe badania krwi i AMH ( 1,87) i mąż miał badanie nasienia. Wszystko wyszło w normie. Potem miałam HSG - jajowody drożne ale wykryli torbiel koło jajowodu która nie miała mieć wpływu na nie zachodzenie w ciąże. Jednak w styczniu miałam punkcję tej torbielki. Pierwszą IUI miałam w październiku, w listopadzie nie odstawiłam w porę leków i pęcherzyki nie urosły. W grudniu urosły dwa ale owulacja akurat na święta wypadła. W styczniu miałam punkcję torbielki, no i w lutym nieudana druga IUI. Dlatego jestem ciekawa co jutro zaproponuje doktor P. Trochę się boję ze wyśle mnie na laparoskopię. Obie IUI miałam po stymulacji clo i Estrofen. W obu na niepękniętym pęcherzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja się nie udzielam ostatnio, bo się obraziłam na świat po kolejnym ataku pomarańczy, ale jednak nie mogę już bez Was wytrzymać :P xxxxx Nati, jesteś bardzo, bardzo dzielna, że trzymasz się po tym, co Cię spotkało... Mam nadzieję, że jest to tylko ostatni problem, jaki masz przed sobą w drodze do szczęścia :) I że potem w nagrodę będziesz co rok rodziła nową Nat:) xxxxx Wczoraj w klinice swojej poprosiłam o materiały dotyczące IVF, dość szczegółowo poczytałam jak to wygląda i się uspokoiłam, że jeśli mnie to czeka, to jakoś to będzie. Oczywiście, opisali przypadki śmiertelne stymulacji, (a ja jako hipochondryk tylko na to zwróciłam uwagę:P) ale z drugiej strony opisali też, z jakimi problemami ludziom się udawało i to za pierwszym razem! Faceci bez plemników w ogóle w ejakulacie + kobieta z niedrożnymi jajowodami itp. Przestałam rozumieć, jak jest urządzony też świat, że czasem ludziom z takimi problemami i IUI się udaje, a ludziom z wynikami "ok" nie :( Czy to możliwe, żeby psychika aż tak nas blokowała? xxxxx Dziewczyny, któreście przybyły! :P Klarnecik, Celinka - witajcie :) Zalogujcie się i wpiszcie w stopce swoją historię, wtedy prościej będzie się odnieść do tego, co piszecie i coś ew. doradzić. I unikniecie sytuacji, że ktoś się pod Was podszyje i nam nawrzuca :) xxxxxx Ktoś wie, co się dzieje z AniaSzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarnecik oczywiście że się zgłosze :) Siacha dziękuję Ci za odpowiedz znajać GC pewnie rozszerzą diagnostyke powiem Ci miałam tak histero i cud miód i orzeszki :) było nawet ciekawie chociaż się bałam na początku a potem fajny odlot jak dostałam głupiego jasia dożylnie i cosik jeszcze nawet nie wiem kiedy zasnelam po wybudzeniu tez ok nie ma się co bac tylko kasa spora niestety , ja miałam już prawie wszystkie badania także przyczyna nieznana a szkoda. Życze ci wytrwałości tak jak i wszystkim kobitkom na forum :) Monia rób test :) 10 dobre hi hi :) na @ i na ciąże miałam takie same objawy powaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GŁUPIA POMARAŃCZO NAPISZE BO MAM CIĘ DOŚĆ ODCZEP SIĘ OD NAS ZAJMIJ SIĘ CZYMŚ NIE WIEM ZACZNIJ MALOWAĆ ALBO ŚCIĄGNIJ UBRANIE I GO PILNUJ I NIE ŻYCZĘ SOBIE WYZWISK POD MOIM I DZIEWCZYN ADRESEM PAMIĘTAJ ŻE TO SIĘ OBRÓCI PRZECIWKO TOBIE I BEDZIESZ TEGO ŻAŁOWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, daj spokój, nie ma po co się denerwować. Szkoda tylko, że jakaś niewyżyta kretynka próbowała nas skłócić. Można spróbować napisać do redakcji i poprosić o nr IP naszego "prześladowcy", wtedy będzie jasne. Jak myślicie? spróbować to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie denerwuje tylko sobie tego nie życzę . Może warto by było coś zdziałać w tej kwestii ale zawsze się znajdzie ktoś inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×