Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamawrzesniowa

Dzidziusie z Wrzesnia 2012-pogadajmy o nich!!!

Polecane posty

Hickary- ja bardzo czesto przemywam mojemu buzie a zwlaszcza okolice kolo ust wilgotnym wacikiem i wysypki prawie nie ma:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki, sprobuje :) Dzisiaj pieke ciasteczka ryzowe :) A teraz powinnam sie zmobilizowac do sprzatania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D82
Czesc dziewczyny:) Moj maly tez spi w spiworku...pod kocykiem od razu bylby rozkopany..spiworek nie za gruby z Ikei, ale dla niego w sam raz...drugi ma polarowy, tez z ikei i jak w nim spi to nie mozna go do konca zapiac bo maly od razu sie poci... wiec moze taki gruby nie jest potrzebny:) Dagusia..glowa do gory...Wszystko sie jeszcze ulozy...faceci pozniej dorastaja i nie zawsze potrafia docenic to co maja... Hickary moj maly tez coraz wiecej je do piersi coraz rzadziej siega, taka chyba kolej rzeczy.... Rojber za to na brzuchu uwielbia lezec, wlasciwie jak mial kilka dni juz go kladlismy a teraz nawet jak sie go na plecach polozy to zaraz sie odwraca..i od razu pelza gdzies.. spi za to na pleckach lub na boku. Co do jedzenia to maly je jablko, banan, sliwka, marchew, ziemniak, szpinak, brokul, ryz, kleik ryzowy, dorsz, piers z kurczaczka, Zrezygnowalismy na razie z dyni bo nie podeszla i smakowo i pod wzgledem trawienia. Co do herbatek te granulowane u mnie odpadaja..moim zdaniem za duzo cukru... Maly pije koperkowa saszetkowa z babydreama, albo zwykla wode..ale poki co malo wypija, KIP ja daje maslo ale daje na cala porcje, tak mi mowila pediatra..wydaje mi sie ze lyzeczka na 100 ml to troche duzo by bylo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D82
KIP co do kupki...pare stron temu ktoras z dziewczyn, nie pamietam kto...skleroza..wybaczcie... wkleila opis, ze teraz przy stalych pokarmach juz moga byc takie bobkowe kupki. nawet raz na 3 dni... wiec jesli wychodza bez problemu to nie zaparcie tylko przestawianie sie ukladu trawiennego na staly pokarm:) no chyba ze Ania sie meczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D82
A o chustawce my myslelismy o takiej zwyklej...przywieszanej do futryny...ale to jak maly jeszcze troche podrosnie... zwykla prosta i na dlugo....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodka Lili
D82 herbatki granulowane mnie tez na poczatku przerazily ze zawieraja tyle cukru,ale duzo nie sypie sie granulek i nawet probowalam i w smaku nie jest slodkie,bardziej taka woda zapachowa a na brzuszek i kupke pomaga :) Mam teraz problem z kaszkami owocowymi.Kupilam kaszke bezmleczna malinowa po 4 mies. czytam sklad a tam na drugim miejscu cukier! I nie wiem czy podac malej czy nie,juz od tak malego faszerowac cukrem??? Bylam pewna ze ta kaszka nie ma cukru tylko jakis procent owocow i zapach malinowy.Jakie kaszki wy podajecie? Moja mala jak skonczyla miesiac to zaczela spac na brzuszku i tak do 3 miesiaca i do czego daze.. teraz nie lubi na brzuszku lezec chyba ze ma dobry humor.Lezac na brzuszku juz prostuje raczki w lokciach i przewraca sie na plecki,ale to rzadkosc.Lili to maly leniuch,zazwyczaj zaczyna marudzic lub plakac rozklada rece na boki lub do tylu jak Malysz i placze tak dlugo poki jej nie przewroce spowrotem na plecy. Mam jeszcze pytanko do was,chce miec porownanie.O ktorych godzinach podajecie dla maluchow mleko,deser,obiadek,kaszke ew.kleik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas: Okolo 8.00- mm 11.30- obiadek 15.00-mm 17.30- podwieczorek 19.00- mm 22.00-mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 - piers 10 - sinlac 12- piers 14 - obiadek 15 - 16 - piers 17 deser 19 piers noc - piers Ale ona bardziej muka niz je, jak wymuka 30 ml to wszystko ;) Kurcze, sie wsytraszylam, na lozku lezala frida, nie ma tej niebieskiej gabki. Mogla mala ja zjesc? Szukam i nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ma, cale lozko przeszukalam i na okolo ;) mam nadzieje, ze nie zjadla tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D82
Slodkalily wiekszosc kaszek jest z cukrem niestety... bobovity bez cukru maja naklejke ze sa bez cukru..babydream chyba tez jest bez cukru..nestle roznie bywa:) Ja daje malemu kleik ryzowy z owockami i zwykla kasze manne. Nie chce go cukrem faszerowac...jeszcze bedzie mial na to cale zycie:D a teraz niech poznaje prawdziwe smaki bez zabijania kubkow smakowych:) Moj rojber je ok 7 piers, 10 pol porcji kleiku z polowa porcji owocow, 12 piers, ok 1330 obiadek, 1530-16 zaleznosci od dlugosci spaceru kaszka, 1730-18 drugie pol kleiku z owocami, 1930 po kapieli piers:) w nocy roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D82
Hickary dzieci wszystko wsunąc potrafia.... ale najpewniej gdzies lezy i to w widocznym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hickary- daj przepis na te ciasteczka:) bo rozumiem ze robisz dla siebie czyli z wyeliminowaniem alergenów próbowałaś kozie mleko- ja troszkę i nic jej nie było (oczywiśćie ja piłam nie ona:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w domu obiadek - npurre jarzynowe z indykiem. Ale nie podawalam jeszcze ani indyka ani kukurydzy, ktora ma w skladzie. Moge dac? Czy powinnam jakos stopniowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis jest na paczce maki ryzowej, jeszcze nie robilam, bo nie mam bakalii :) A to jest tak: 2 szklanki maki ryzowej, pol lyzeczki proszku do pieczenia, pol lyzeczki sody, szczypta soli, jedna trzecia szklanki cukru, jedna czwarta szklanki oliwy, pol szklanki wody, bakalie. maka, proszek, soda , sol i cukier - do miski. Mieszac. Dodac oliwe, miksujac dolewac wode, tyle, by wyrobic geste ciasto. Wwalic bakalie, pomieszac, uformowac kulki wielkosci orzecha wloskiego, lekko splaszczyc, na blache - 180 st, ok 20 - 25 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slyszalam, ze kozie mleko jest swietne dla alergikow!:) Ale mam burdel w domu. Nie wiem w co rece wlozyc, bleee. Jak ja nie lubie sprzatac! Brunio jak lezy na wznak na przewijaku, to pieknie podnosi do gory glowke i kark jakby probowal wstac:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D82
Sprzatanie tez nie nalezy do moich ulubionych czynnosci... ale coz czasem trzeba;) mojego na przewijaku trudno opanowac.. to sie probuje obrocic to stopy zjesc..ewnetualnie cos co lezy w okolicy siegnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hickary ale jakie bakalie- pamiętaj że orzechy i miód to straszne alergeny więć co zostaje - rodzynki? w sumie morele suszone mozna pokroic chyba tez nie? musze sobie kupić inke kawe i z tym kozim mlekiem pić pytałyście czy Dominika może być drobna po nas- hehe raczej nie, ja przyznam wam przed ciążą wayłam.... 84,5 przed porodem 98 a teraz 75 , jeszcze z 8 kg i będę szczęśliwa choć powem wam szczerze ze już teraz mieszczę się w ciuchy o których pozapominałam dawno tak mi się chce słodkiego że masakra. nie mam gdzie koziego mleka tu blisko kupic a mam taki przepis na babeczki fajny ale z mlekiem- ja daję kozie albo jak miałam to bebilon pepti ale teraz jak małą nie chce go to nie kupuję. ciekawe czy na sinlacu by wyszły, chyba spróbuję bo mnie przekręci:P:P:P moja tylko na brzuchu leży, na plecach tylko jak śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nocy pierś 2-3 razy 8- 150 mojego odciągniętego ( rano zanm wstanie pierś) ok 11 pierś + 100 ml mojego 13- pół słoiczka obiadku 15 pierś + 100 ml odciągniętego 17 pół słoiczka deserku z manną 20 sinlac moja pije z jednej piersi, drugiej nie chce więc odciągam z niej i dokarmiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamierzam dac wlasnie rodzynki, morele, moze suszone sliwki, kilka zrobie tez bez niczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam ok 18 sama pierś jeszcze z piersi je tylko na śpiocha więc karmię awsze po drzemkach a śpi 3 razy 10- ok 30-40 min do godziny ale rzadko 13- do 2 godzin ale z reguły godzinę 17- pół godzinki wstaje ostatnio przed 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam generalnie sutki płaskie , starszą córę karmiłam 3 m-ce przez osłonki a potem załapała , Dominika nie chciała osłonek, ta lewa ( którą lubi) jest trochę lepsza , teraz już się wyciągnęła a prawa jest bardziej płaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny musiałam trochę nadrobić, bo obowiązków coraz więcej.... Dagusia - przykro mi z powodu prolemów z mężem. Nam na szczeście udało się kryzysy pokonać, czego i Wam życzę. Zwłaszcza, że dzieci wyczuwają nerwową atmosferę w domu. Powiem Ci tylko z własnego doświadczenia, że nic za wszelką cenę. U mnie w domu było bardzo źle jak byłam mała - dłuuuga to historia i powiem Ci, że jak rodzice się rozwiedli (ja miałam 11 lat, moje siostry - 14 i 8), to wszytskie odżyłyśmy. Było ciężko, ale wreszcie miałam ochotę wracac po szkole do domu, przestałam się bać, że znowu będzie awantura ( z czasem jak kryzys narastał, to awantury były o nic). Mama jak juz odnalazła się w nowej sytuacji to tez stała się bardziej radosna. Podziwiam moją mamę, że w tak trudnych czasach sama dała radę wychować nas na fajne kobietki. 1 KIP - ja nie kupuje herbatek dla dzieci bo to sam cukier. Normalnie zaparzam melisę albo rumianek i czasem doleje do tego odrobinę soczku (jałkowego, gruszkowego itp.) 1 Huśtawkę dostałam od siostry po jej córeczce- jakąś bright stars - teraz już praktycznie nie używamy 1 Krakowianka - witaj. Masz córeczkę czy syna? jak ma na imię? jesli pisałaś to sorry, że nie doczytałam. Tak jak piszą dziewczyny - kładź maluszka chociaż na chwilę na brzuszku i spróbuj zabawiać. Nie przejmuj sie tak tym obracaniem. Moje kuzynki jak miały po 7 miesięcy to wogóle nie obracały się na boki nawet. Ciocia musaiął j eobracać, bo takei leniuszki były- teraz zdrowe, fajne dziewczny, w szkole świetnie dają sobię radę.. Sebastian je - kaszkę kukurydzianą z owocami (jabłka, gruszki, brzoskwinie, śliwki, morele), ziemniaki, szpinak, marchewke, pietruszkę, królika, indyka, buraki (sok) 1 Mąż starszy ode mnie o 4 miesiące (rocznikowo o rok). Ja w styczniu skończyłąm 28 lat, on będzie miał 29 w tym roku 1 od 8 lat nie mmay telewizora i nie kupujemy na razie (gnaizdko antenowe zagipsowaliśmy pzry remoncie), na necie oglądam czasem Chirurgów, rodzinkę.pl, w ciąży oglądałam Gra o tron (książka super, serial już nie). Teraz utknełam na neciew poszukiwaniu miejsca na wakacje. 1 żel na dziąsła używam Dentinox - działa, ale na 30 min. 1 od poniedziałku Sebastian jest taki fajny, że uwielbiam spędzać z nim czas. Czekam z utęsknieniem na wiosnę, słońce, zieloną trawę, chciałabym mu już wszystko pokazać i wreszcie wybrać się w odwiedziny do znajomych z Opolskiego. Mieszkaliśmy kiedyś w Opolu i uwielbiam to miasto. Nigdzie nie czułąm się tak dobrze jak tam, aż żałuję niekiedy, że wróciliśmy w rodzinne strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - huśtawkę też zrobiliśmy sami wcześniej - n adrążku w futrynie powiesiliśmy na linie fotelik samochodowy. Trzeba hustać samemu, ale Seba zasypiał tam kiedyś w 5 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale literówek narobiłam, sorry - piszę na szybko, w międzyczasie szukam jeszcze miejscówki na chrzciny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama-ania a gdzie jedziecie? ja właśnie też szukam czegoś fajnego robiłyście chrzciny? my dopiero w czerwcu bo wtedy chrzestny będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia - my na przełomie sierpnia i września jedziemy do jakiegoś gospodarstwa agroturystycznego na tydzień - chcę pokazać Sebastianowi rózne zwierzątka, chcemy pochodzić po górach i najeść się zdrowego domowego jedzenia. 1 A propos fast foodów i męża Hickary- omijam z daleka takie knajpy. Nie mówię, że nie popełniam grzeszków (czasem czekolada, masło orzechowe), ale generalnie staram się stosowac zasadę "jesteś tym co jesz" (polecam film "Jedzenie ma znaczenie") i na dobre mi to wychodzi. Wyglądam młodziej niż moja młodsza siostra (więc to nie geny) i koleżanki z pracy, mąż dzięki mojemu gotowaniu schudł i pozbył się nadciśnienia, wyregulowałam sobie dietą gospodarkę hormonalną i oboje mamy większą ochotę na seks i aktywne spędzanie czasu wolnego (kiedyś mąż męczył się w górach i tylko przed kompem siedział), poprawiły się nam nastroje i relacje między nami :) polecam zdrowe odżywianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaania- nie czytalam Gry o tron ale serial mnie i moim znajomym bardzo sie podobal! Wkrotce nastepny sezon:). A Spartakusa ogladalas? Tez juz zaczal sie kolejny sezon:). Co do wakacji, to my jedziemy tez do gospodarstwa agroturystycznego kolo Lancuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×