Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rerere121

pomocy moja 3 latka uciełam sobie grzywke prawie na srodku głowu;(

Polecane posty

Gość rerere121

chwila nieuwagi i dorwała nozyczki do papieru i obcieła sobie wlosy,z tylu ma długie do ramion bo jej zapuszczałam a z przodu jak zakonnik, wyciete cała grzywke obciela prawie do zera:(co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehe to musi niezle
wygladac hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glhorgh
Wpierdol jej za kare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jak moja
wywaliła sobie z ukosa taką francuską he he :O Fryzjerka wyrównała jej ale hukowo teraz wygląda. Czekamy więc aż odrośnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trop
zostawić i niech chodzi w opasce lub iść z nią do fryzjera może coś pomorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrollajjjnaa
haha zrobilam to sobie w 4 klasie, potem chodziłam w ślicznej przepasce takiej achodzącej na czoło, w kolorowych bandamach :D szybko odrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna opcja do fryzjera
niech wyrówna i podetnie włosy i trzeba zapuszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie mialam podobnie z moją, jak bedziesz gdzies poza dom wychodzic z malą to nakladaj jej zwyklą szeroką opaske lub hustke wiązaną z tylu, cos w tym stylu jak miala w rodzinie zastepczej Alutka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerere121
do tak jak moja:)co to znaczy,ze hukowo teraz wyglada?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerere121
wyglada jak mnich i jak patrzy w lustro to p lacze,to mała dziewczynka,ale zwraca uwage na wyglad:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo fryzjer
coś wykombinuje z grzywką żeby to uratować,albo ściąć resztę włosów na krótko żeby głupio nie wyglądała.na pocieszenie powiem że moja córka zrobiła to samo w wieku 13 lat,chciała być modna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa spod siódemki
Włosy nie zęby, odrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
moja siostra zrobiła tak przed swoją pierwszą komunią św, zauważyłam to jak jechałam z nią do miasta, na przystanku, i ze śmiechu omal nie wpadłam pod autobus :) a siorka podczas komuni miała na głowie nie wianeczek, jak inne dzieci, ale WIENIEC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
moja obcięła sobie grzywkę w wieku 6 lat, też króciutko ;-) poszłam do fryzjerki i zrobiliśmy grzywkę po prostu... wcześniej miała wszystkie włosy równe do pasa. Jeżeli ścięła bardzo krótko to zostaje odchodowywanie, może jakaś opaska czy coś... ozdobnego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na twoim miejscu sie smiala z tego z dzieckiem,stało sie, po co sie o takie duperele stresowac i do tego dziecko? Sama ze swoją podobny numer przeszlam,najpierw wpienialam sie i to jak, nie ukrywam ,ze emocje mną pokierowały,ale pozniej gdy nerwy osiadly mialam ubaw nielzy jak na nia zerkałam,jak zobaczyla ze co rusz smieje sie z tego to i ona juz taka zakolowana nie byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żelazko jestem
w obcinaniu cichaczem grzywki bylam specjalistka :) az mi sie przypomina :) czesto obcinalam grzywje siedzac pod stolem :) mama mi zawsze jakąś fryzurę ratującą wygląd zrobiła, a może nawet nie zwracalam na to uwagi ;) nawet kiedys sobie brwi obcielam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówi się trudno
ja, jak miałam 5 lat schowałam się za wersalkę i obciełam grzywkę nożyczkami do paznokci :D. Na szczęście dało się sytuację uratować:) Jak zabierzesz córeczkę do fryzjera to też coś fryzjerka wymyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jak moja
ogólnie nie jest najgorzej,poprostu przyzwyczaiłam się do poprzedniego wyglądu córki, z normalną prostą grzywką było jej ładniej,ale niema co się martwić przecież włosy odrosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoja raz
wysmarowała się korektorem cała buzia rece nogi i włosy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przykleisz-zapuszcaj od nowa A nożyczki wymień a takie z plastiku to w przyszłości nie obetnie nimi włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jak moja
Mojego męża siostra jak była mała potkneła się i wsadziła łapy do lepiku a następnie z tego szoku przyłorzyła ręce do twarzy. Podobno teściowa pół dnia skrobała to przy pomocy masła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale poplakałam się że śmiechu jak przeczytałam post autorki:-D Wyobraziłam sobie wizualnie ten fryz :-D Nic już nie zrobisz, na szczeście jest zima to czapka zakrywa ten szał, a w gościach zakładaj jej chustę albo opaske..... Haha nie mogę przestać się śmiać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyrty
Ja bylam taka glupia jak mialam jakies 16/17 lat (jakies 10 lat temu ;)). Sylwester, impreza, poklocilam sie ze swoim owczesnym chlopakiem. Bylam troche wstawiona, wzielam nozyczki, glowa w dol, wlosy w kucyka i obcielam jak najblizej glowy ;) Tego kucyka co mi w reku zostal rzucilam mu w twarz ;p. Włosy miałam wtedy do pasa ;p z przodu została mi dlugosc na wysokosci uszu, z tylu do szyi. 3 miesiace chodzilam w bandamie zanim troche podrosly, pozniej poszlam do fryzjerki, po jej dziwnym spojrzeniu powiedzialam, ze to akt desperacji ;) Dzisiaj sie z tego smieje, ale wtedy nie bylo mi tak do smiechu ;) (z chlopakiem bylam jeszsze ponad 2 lata ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja za obcięcie sobie
włosów jak byłam mała dostałam wpierdol od matki. I jak patrzę, jak na to reagujecie jeszcze bardziej się przekonuję, że mam matkę frustratkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lghj;oug;uogt
oj tam, oj tam... ja mam prawie 30 wiosen i czasem jak mnie poniesie to próbuje sobie podcinać grzywkę... kończy się to zawsze wkur..em i wizytą u fryzjera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja starsza córka ( 5 ) też bawiła się we fryzjera i obcięła sobie i młodszej córce ( 2 ) włosy :D o dziwo sobie obcięła grzywkę bardzo równo :) tyle , że młodszej już nie tylko grzywkę, ale i tył i tu już było gorzej z jej precyzją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×