Co dostałyście po porodzie od męża?

Jak w temacie, jakim prezentem obdarował Was mąż po urodzeniu pierworodnego/pierworodnej ? Dostałyście jakiś wisiorek czy kolczyki czy zapomnieli o tym albo dali tylko kwiatka?

Serio myślisz, że mężowie obdarowują po porodzie kolczykami?

Z rzeczy materialnych - NIC :P.... ale tak ogolnie to dostalam sporo ... OGROMNA pomoc (mial 4 tygodnie urlopu), wsparcie i WIARE ze najlepsze przed nami :)

ja dostałam łańcuszek z białego złota, z dwoma serduszkami jedno większe i drugie mniejsze. symbolizują chyba wiadomo, co? :-))

bukiet pieknych kwiatow:)

to twoje "tylko kwiatka" brzmi obrzydliwie:O nie kuurwa, dostałaysmy kolie z brylantami i maybacha do tego:O

tereska gratuluje, wyslij mi troche milosci

Zloty pierścionek i piękne wysokie roze

A ja dostałam piękny bukiet róż.

no wlasnie. tylko kwiatka??? co tak roszczeniowo, prezent to jakis obowiazek ?

I jeszcze dostałam wisiorek z trzema sercami.

wawawawawawahhhh --> prosze : :)

A co ty dałaś swojemu facetowi w prezencie, po udanym zapłodnieniu?

Mnie materialnie nic nie dał ale 5 tygodni po porodzie mnie tak pobił ze szok drzwi mną wywazyl i glowa po brzuch tluk ehhh chyba podziękował za nie przespane noce bo dziecko ma w dupie i nie pamięta kiedy sie urodził jedyne co pamięta to ze w zimie.

ufam, że to prowo choć może jestem naiwna:(

Dziiiiiiiwne! Obyczaje... Ja z corcia dostalysmy maskotke od meza. 3 dni pozniej byl dzien kobiet:-P. Ale tez zwpytam: a co kurwa pierscionek z brylantem mialam dostac??? No jeszcze przywiozl mi 12 kanapek. Hahaha nie wiem o czym myslal szykujac je w domu:-P chyba byl w szoku poporodowym ;-)

Dla mnie samo to, że był przy mnie był, że mnie wspierał. Ja nie potrzebowałam, żadnego prezentu.

ja dostałam po ryju

"Serio myślisz, że mężowie obdarowują po porodzie kolczykami?" :D mnie obdarował kolczykami i wisiorkiem :P nie spodziewałam sie zupełnie bo tez nie myslałam, ze mężowie w ogóle dają jakies prezenty po porodzie :) widocznie czuł taka potrzebę :)

A ja mu dałam prezent po tym jak się dowiedziałam o ciąży.

bez sensu, i tak wzialby to z naszej wspólnej kasy. Waniejsze,ze wział miesiac urolpu.

Hue hue no na wiesc o dzidzi na drugi dzien kupil buciki. Rozowe. I trafil:-P

rhhhcxhk Dzizus,mam nadzieje ze wywazylas go ze swojego zycia.O takiego sukin,syna nawet butow bym nie wytarla.Ale morde skopala z przyjemnoscia. Ja od meza dostalam przespane noce,kapiele dzieciaczkow,kamienie i zrozumienie dla moich humorow

tereska..nikt mnie nie kocha, 30na karku, zero perspektyw... ciesze sie Twoim szczesciem:)

9 róż za 9mcy ciąży chodz urodziłam w 8mcu:P

otrzymalam pewnosc ze to najlepszy ojciec dla mojego dziecka :) a oprocz pierscionek ale to malo wazne wazne są dni na codzien

Ja bukiet róż.

Ojej to ja mercedesa

kluseczki, laseczki nawet nie wiecie jak wam dobrze, gdzie poznalyscie swoje polowki? pewnie mialyscie znajomych, imprezy, nie to co ja :(

za udane zapłodnienie ...cóż, przy tym akurat większego wysiłku nie ma gdyż stosunek jak stosunek (raczej przyjemność w przeciewieństwie do porodu) a i za zapłodnienie dwie połówki są odpowiedzialne ;).