DIETA MARGITA (7 - 10 kg w 14 dni) !!!

do jutra rano odezwe sie przy kawie

Witam dziewczyny ktore sa w trakcie i zaczynaja diete ;) ja od dzisiaj startuje. Mysle, ze pojdzie mi lekko. Cel 52 kg na 166 cm wzrostu

Kawka wypita, jadlospis spisany, tabela kilogramow zrobiona. Diete oglaszam za rozpoczeta ;)

Witam od dziś zaczynam ... początek 81kg:( cel 72 kg przy wzroście 172

Cześć ! Dzisiaj mam 9dzien jest mniej 3.3kg. Opornie moj organizm pozbywa sie kg bo juz mu nie raz serwowałam diety wiec cwany jest :) ... Pozytywne myślenie pomaga! Pozdrawiam trwających w swych postanowieniach :) jak i zaczynających :)

dzis moj 5 dzien - witam przy kawie i te nowe i te stałe bywalczynie topiku fajnie ze jest nas coraz wiecej. ja na tej diecie nie czuje głodu , nawet nie mam smaku na ta marchew tarta ( juz utarta) waga leci wiec jest okey moj maz wczoraj kupil 20 paczkow i zjadł 11 zostało mu 9 na dzis ; ale nikt oprocz niego nie jadł . :) wiec dajemy rade! moj brata tez jest na tej diecie i tez nie zjadł .

Witam:) Ja właśnie jestem w trakcie jedzenia marchewki, wczoraj miałam kryzys wieczorem bo od 18 po jogurcie nic nie jadłam aż do 23 ( oglądaliśmy z chłopakiem Django (polecam) i byłam tak głodna że herbatki i woda mi nic nie dały, wiec zjadłam jednego sucharka z pastą z tuńczyka:) Musiałam ! A dzisiaj rano wchodzę na wage i miłe zaskoczenie :) 3 kg mniej!!! A do tego muszę się pochwalić że wraz z początkiem diety rzuciłam palenie :) :) Pozdrawiam :)

ja juz po sniadankun niunia tym sucharkiem sie nie przejmuj

fajnie ze rzuciłas palenie ,ja nie paliłam i nie pale oprocz tego ze w liceum troche podpalałam ale potem mi przeszło ale nie nałogowo tylko tak ;)

jestem dziś piewszy dzień i zaczyna mnie ssac z glodu:(((

Pij wode :) zajmij się czymś to wytrzymasz do 12, 13 bez problemu:)

zajmuje sie ...:) jestem w pracy:) czy mozna wode z cytryna pic?

Ja już po obiedzie. Ryba choć mrożony mintaj - była całkiem ok (oczywiście nie jadłam mrożonej). Okropna jest ta marchewka tarta a cytryną, więc rano tylko dwie łyżeczki do kawy jej zjadłam. Sałaty tez nie lubię kurde no, a jutro jest w planie. Może zamienię ją na ogórka zielonego. To nie powinno wiele zmienić w planie. Marzę o jutrzejszej bułeczce na śniadanie - mniam.

A moja ryba nie dobra... blee! Czym przyprawiłaś swoją?

przyprawą gotową do ryb, solą, pieprzem i ostrą papryką. Robiłam na patelni grillowej, także była sucha, ale smaczna.

A ja własnie nie miałam ten przyprawy i przyprawiłam curry:) Średnia ale da się zjeść :) jestem w połowie jedzienia:P

może i fajna dieta, ale nie dla mnie :/ dopiero po ćwiczeniach z tej stronki: http://toster.pl troszke schudłam :)

I jeszcze z przemyśleń dzisiejszych, to muszę przyznać, że dieta nie jest jakaś strasznie ciężka. Spektakularnego spadku wagi nie ma, ale widzę, że schaby spadły i czuję się rześka, co przy tym, co mamy za oknem jest jak najbardziej super. Martwię się tylko, żeby po diecie nie zaprzepaścić jej efektów i trzymać wagę. Ja się boję węgli jak głupia, a tu proszę - po bułeczce i owocach można chudnąć. Muszę sobie coś w głowie po układać, że węglowodany to nie jest samo złooooooooooo.

ja rybe zrobiłam w folii w piekarniku z przyprawami do ryb i wyszla bardzo dobra robilam tilapie nastepnym arzem tez tak zrobie, ale skurczyła sie , nie ma to jak swieza ryba najlepiej dorsz bo on taki jest grubszy i wiecej go wychodzi wiec smacznego wam zycze ,ja zjem za pol godziny moj brat po 4 dniach ma - 5 kg ,niezle ;) ale on z 87 czy 88 kg

Dziewczyny dzisiaj mam 4 rocznicę z chłopakiem, myślicie że jak wypije dwie lampki wina to dietę szlag trafi?:)

Nie trafi, daj spokój. Rocznica zwiazku to nie byle co . Ja pewnie w walentynki tez walne kielicha, ale zeby bylo najmniejsze zlo to bedzie czerwone wytrawne wino. Moja koleżanka wczoraj wciągnęła pączka na śniadanie, wieczorem drugiego i dziś znowu jest na diecie, choc mówi, ze teraz czuje większy głód.

Witam. Zgodnie z obietnicą melduję się pierwszy dzień na diecie. Pandziora będziemy trzymać się razem. Właśnie jestem po obiadku i szczerze powiem czuję się świetnie. Oby tak do końca :) Startuję z wagi 64,5 przy 165 cm wzrostu. Nie mam zamiaru ważyć się codziennie bo nie chcę się denerwować gdyby nie szło po mojej myśli... wolę być miło zaskoczona :) Powodzenia!

Witaj Dorota zaczynaj smialo . diieta fajna , dobrze sie na niej czuje i waga spada niunia - na zdrowie wypij to winko :) i pozniej dalej dietuj :) ja juz po posiłku jutro moja ulubiona bułeczka co na 7 dniu zjecie na kolacje ( wybor nalezy do nas ) ja chyba bułke albo rogala :)

witaj dorota 82 jestem od 13 po obiedzie był okropny wszystko bez smaku... i na dodatek boli mnie głowa..

pandziora pij ok 2litrow wody przynajmniej i witaminy bierz ja biore vitaminer i musujace multiwitamine na przemiam z magnezem pije tez czerwona , zielona i owocowa herbate bez cukru mineralna, w sumie to pije ok 2,5 litra czasem do 3

pandziora nie poddawaj się. Pomyśl o tej diecie jak o czymś miłym, coś co za dwa tygodnie spowoduje, że będziesz się czuła lepiej ze sobą. Tego uczucia nie da się zamienić na kanapkę z szynką :-) Najgorzej to myśleć o diecie jak o jakiejś karze za grzechy. Trzeba myśleć, że jest to droga do celu, a cel sama sobie ustalisz.

Wielkie dzieki:) Moje panie:)))

pandziora dasz rade - powodzenia daz do celu a osiagniesz go zycze ci tego i wam tez dziewczyny :)

zaraz kolacja a ja nie jestem głodna na salate nie moge patrzec zjem1 listek i 100 gr poledwicy nie wiecej bo za miesem tez nie przepadam , jutro moj 6 dzien i na sniadanie ulubiona bułka ;) chyba tu nie zostałam sama?

Ja już po kolacji i jestem najedzona :) Pandziora trzymaj się, damy radę! Dla mnie jest o tyle łatwiej, że ja nie używam za wiele soli więc nie solone jajka to dla mnie normalka :) Kolacja zrobiona w filii... pycha. Raz mięsko, raz sałata. Potem jeszcze banan i... drugiego już nie dałam rady :) Do jutra.