Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zła wkurzona wściekła

mam dosyć znowu nocna impreza u sąsiadów!!!

Polecane posty

Gość zła wkurzona wściekła

Co za ludzie!!! Co tydzień w sobotę impreza, kurcze jest prawie północ a ja nie mogę spać, odespać (malutkie dziecko mam), bo u nich znowu muzyka na fulla tańce i śpiewy!!! Mam dosyć tych meliniarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkdkjfhsaxfv df
wezwij policję: 112

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narinaa_
dzwon po policje, cisza nocna jest od 22, dostana mandat i sie naucza debile zeby innym nie przeszkadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O a jednak bym polemizowała... u mnie był znajomy i gadaliśmy, podkreślam GADALIŚMY przy piwie w ilościach sztuk jakieś 3 i już sąsiadeczki ( tu wszystkich zaskoczę- młode dupy!!!) zapukały wściekle, że jak to tak po ciszy nocnej smiech i głośne rozmowy :O żenada:O zapewniam, że nie było głośno!!! to była zwyczajna rozmowa, nawet muzyki nie było w tle, ale się sąsiadeczkom nie podobało. Raz myślałam, że za głośno gadamy, ale za trzecim razem stwierdziłam, że to pieprzone histeryczki :O (ta sama akcja kilka razy- rozmowa po 22 i pierwszy raz moja reakcja zamiast uciszania się na żądanie rozhisteryzowanej sąsiadki) pukanie, uczulanie, walenie w ścianę...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feferfe
Trwa karnawał, jest weekend. Spraw sobie stopery. Z drugiej strony... Mój mąż twierdzi że pomaga pewien sposób... Rano, gdy balangujący odsypiają, włącza się muzykę na full. Podobno jedna taka akcja wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła wkurzona wściekłą
kurwa mać mam dosyć i w dupie mam karnawał tam jest tak co sobota!!! i żadne gadanie tylko muzyka na full tak że dudni plus tańce i krzyki!!! pierdolca już dostaję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anois262
dzwon na policje. mialam taki sam problem, 2 mlodych dresiarzy za sciana, impreza praktycznie co 2 dni. kilka razy wezwałam policje, i ten sposob z glosna muzyka rano tez działa :) całe szczescie ze juz sie wyprowadzili bo ciezkie mialam zycie z nimi po tej akcji, ale nie dalam sie zastraszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdziestamjest
Zawsze mozna sie przyłączyć :-) - tylko czy zaprasza hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła wkurzona wściekłą
kurcze najgorsze, że to nie dresy tylko "normalni' ludzie, a takie akcje co tydzień. ale zadzwoniłam przed chwilą na policję przyjęli zgłoszenie i teraz czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajna pani...
To się zgłasza... u mnie było to samo... z tym że piski nawet były... zawsze wzywamy policję. Raz poprosiliśmy o sciszenie mieli w dupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak właśnie robiłam. Miałam małe dzieci, a na dole non stop imprezy, nie tylko w weekend. Rano włączałam muzę na foll, a naprawdę mam głośniki z mocą ;P i wychodziłam z dziećmi na spacer... Od 5 lat mam spokój ;P Sąsiedzi mniej imprezują, a przy remoncie wyciszyli sufity :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eveileve
Od razu dzwoń na policję, co to za argument z karnawałem?! To znaczy, że w domu można urządzać imprezownię, a słyszałaś o czymś takim jak cisza nocna? Ona obowiązuje w całym roku, a nie tylko poza karnawałem:( Sweet dreams - pode mną mieszka młode małżeństwo, imprezy są często, kiedyś z muzyką, teraz bez. Ale niestety nowe bloki mają to do siebie, że są strasznie akustyczne. Zaprosiliśmy ich do siebie pogadać o tym problemie, powiedzieli, że taki mają styl życia...Nawet bez muzyki, jak normalnie gadają, to wszystko słychać!!!To jest straszne, próbujemy zasypiać przy telewizorze, ale to nic nie daje...Dopiero jak się zmywają ci goście, to wtedy można iść spać, zazwyczaj grubo po północy..W przyszłości kupujemy mieszkanie albo z grubymi ścianami, albo budujemy dom, bo to jest nie do wytrzymania. W tej sytuacji nawet policja nic nie pomoże, bo muzyki nie ma, a że głośno gadają, co im zrobisz..Nie rozumieją, że ściany sa tak cienkie, że wszystko słychać.W ogóle ja nie rozumiem imprezowania w domu, od tego sa kluby na mieście, a nie mieszkania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale Wy jesteście
dewoty!!!Od tego są puby...a jak ktoś ma ochotę poimprezować w domu? Bo np. ma jaką okazję? eveileve przesadziłaś-skoro głośno rozmawiają,a nie tłuką się głośno to w czym problem???Mają wcale nie rozmawiać,bo Ty nie możesz spać? Ja też miałam małe dziecko i mieszkałam w bloku... wiem jak to jest.Ale nigdy na nikogo złego słowa nie powiedziałam...bo ja mam dziecko i muszę się nim zająć,a oni nie mają i się bawią.Proste? To jest mieszkanie i mogą robić co tam sobie zechcą... My teraz kupiliśmy dom i jest w porządeczku:) Ale jak mieszkałam w blokach to nie miałam do nikogo pretensji...tak samo im mógł przeszkadzać płacz mojego dziecka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhy
My mieszkamy w nowym bliku i kiedy sąsiedzi imprezują nie słychać praktycznie nic,więc na szczęście ściany są grube.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było sobie
domy budować,a nie wprowadzać się do bloków i teraz narzekać:/ Może takim młodym ludziom co lubią imprezować przeszkadza ryk waszych dzieci??? Też mogą zadzwonić na policję,bo dziecko drze morde w dzień i w nocy...a przecież jest cisza nocna:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejca8925
Jak ktoś chce sobie poimprezować to od tego są knajpy. Cisza nocna na szczęście obowiązuje. Co to ma być, że ludzie tydzień w tydzień nie śpią w sobotę, bo komuś się zachciało imprezki. A argument z dzieckiem nietrafiony - ono nie wie, że ma nie płakać, nad tym się nie zapanuje. A dorosły człowiek m.in. dlatego jest traktowany jak dorosły, że powinien już potrafić żyć w społeczeństwie i przede wszystkim myśleć. Jak nie myśli to poniesie konsekwencje w postaci mandatu za wykroczenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robiłam
Miałam urodziny...zrobiłam imprezkę na parę osób,bez muzyki.Przyszedł do mnie sąsiad,że jego żona jest w ciąży i chce spać,bo źle się czuje.Godzina była przed 21:/ Później ona urodziła dziecko...darło się non stop w dzień i w nocy!Ja się musiałam do sesji uczyć:/ Jak poszłam i powiedziałam żeby trochę dziecko uciszyli to mnie zjebali:/ Więc znalazłam na nich sposób.Codziennie od godziny 19 do 21.50 puszczałam muzykę na full!!!Wyprowadzili się po miesiącu... ja musiałam uczyć się do sesji-nie mogłam Więc dlaczego oni mięli mieć spokojne wieczory???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam sasiadke, ktora czesto
puszcza głośno muzykę ale w dzien. Muzyka jest naprawdę głośno ( mieszkam w domu bliźniaku ). Latem jak ona sie opala to ja na początku naszej ulicy (a my mieszkmay na końcu ) wiem, że ona sie opala bo muzyke tak glosno słychać. Masakra jakaś. Ale jak ona puszczała głośno muzyke to ja puszczałam jeszcze głosniej i wtedy ona chyba rozumiała o co chodzi i wyłączała. Jeżeli ktoś raz na jakiś czas robi imprezę to ok, ale jeżeli to sie zdarza ciągle to moim zdaniem jest coś nie tak ( brak szacunku dla sąsiadów). Z tym, że niektórzy przesadzaja z wrażliwościa. Koleżanka 2 miesiące temu wynajeła mieszkanie w bloku. Poszłam w odiwedziny. Rozmawiałysmy sobie, śmiałyśmy się, ale nie byłysmy głosno. I co? 22:20 i policja dzwoni do mieszkania, że dostali zgłoszenie, że zakłócamy cisze nocną. Paranoja jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×