jesli nie masz co zrobic z ubraniami ?

chętnie je przyjmę.. moze coś o sobie ? Jestem studentką, nie jestem przy kasie, czasami coś sobie dorobię, ale nie stac mnie na kupowanie rzeczy, ostatnią kupilam moze rok temu ? Ubieram sie w sh, ale sie tego nie wtydzę bo czasami znajduje zupelnie nowe, nieuzywane ubrania;) Wiem, ze czesc z Was, sprzedaje ubrania zeby zdobyc troche kasy, lub oddaje do caritasu, domu dziecka.. chwale to i popieram, ale nie pogardzilabym paroma nowymi ubraniami w szafie :) caly czas chodze w tym samym :( Wieec jesli chcialabys oddac, wyrzuic ubranie, moze akurat bedą dobre na mnie ?:)

A jaki masz rozmiar i skąd jesteś?

z Wrocławia jestem. a mam 38 jesli chodzi o spodnie, bluzki L :)

:(

ooo ja też Wrocław :) Kurde w tygodniu oddałam ogromną torbę ciuchów, ale muszę jeszcze przejrzeć i się chyba pozbyć sweterków jakiś, może płaszczyk jeden bo mi tak wisi już i wisi a ja nie noszę... to się odezwę jakby co :P

JESTES WYSOKA

jak super :):): mam 166 , wiec nie wiem czy az taka wysoka :)

podaj maila, wysle ci dwa kartony, buty tez cie interesuja)

NA MAILU PODAJ ADRES- nie mieszkam w pl ale to chyba nie robi roznicy?

kompletnie nie widze, czy ktoś coś pisze czy nie :(

dzen92@o2.pl

Kurcze ten płaszczyk mam S to lipa, ale sweterki mam takie luźniejsze s i m to może coś by Ci podeszło, spodnie nie wiem czy coś będzie... no o tydzień za późno bo akurat takie właśnie za duże na mnie oddałam :P Jutro jak będzie czas to zobaczę :)

super, jestes kochana :*

podbijam wątek :)

Ja akurat nosze M szkoda, bo trochę zbędnych mam ciuchów.

a M to wiekszy czy mniejszy niz L ?:D

Ja studiuję, a na drobne przyjemności, imprezy, ciuchy zarabiam tu: https://www.studentswatch.pl/student/rejestracja?ref=15446 to dobra alternatywa również dla niepracujących mam ;) no ale co najważniejsze- są wypłacalni, jak zbiorę sobie troche punktów wymieniam je na pieniądze przelew i już stówka/dwie lecą do mnie, polecam Wam też ;) x

ale na czym to polega ?

bo uwierze, ze za rejestracje dostane coś za darmo ;)

eh.

ja tez w to nie wierze.

a jak myślisz, czy ubrania 34, które są na mnie za duże mogą być na Ciebie pasować? w sumie rozmiarówki są różne...