termometr elektroniczny do czoła- czy warto

Solidny i nieawaryjny jest termometr cyfrowy non Contact GERATHERM. Ja mam na niego aż 5 lat gwarancji. Z tego co wiem to lekarze i pielęgniarki też akurat z tego modelu korzystają bo jest najdokładniejszy.

Ja miałam w domu kilka elektronicznych, ale problem za każdym razem był ten sam, że się szybko psuły ni stąd ni zowąd...NIedawno kupiłam sobie bardzo fajny termometr za to, praktycznie niezniszczalny, bo analogowy Classic Geratherm. Wygląda niemal dokładnie tak samo jak te rtęciowe, ale tutaj rtęci nie ma. Także nie ma obaw, że coś się stanie, zrani dziecko, czy otruje.

Szybko mierzy gorączkę termometr Classic. To jest niemieckiej firmy Geratherm produkt.

Mnie mąż namówił na nowy termometr, bo już go rtęciowy denerwował ;) często było tak że się mierzyło cały kwadrans, książkowo, a potem wynik i tak był przekłamany, więc mierzyło się od nowa...Teraz mamy coś takiego jak Non Contact. Tak jak w nazwie – pomiar jest bez kontaktu, wszystko załatwia podczerwień, taka jak kiedyś w komórkach była żeby coś przesłać.

Długo się zastanawiałam nad termometrem elektronicznym ale w końcu się zdecydowałam. Kupowałam model NonContact. Raz że to niemiecka produkcja, a ja jednak do Niemców mam zaufanie w kwestii jakości, a dwa, że na długiej gwarancji (5 lat). Pierwsze wrażenia są bardzo na plus. Szybko, bez kontaktu z ciałem chorującej osoby, można też przełączyć na program pomiaru temp przedmiotów czy powietrza.

Myślę że NonContact będzie wygodnym rozwiązaniem. Sama korzystam przy małym dziecku i naprawdę się sprawdzam. Jest bezpiecznie, szybko i sterylnie. Termometr nie ma kontaktu z chorującym człowiekiem nie zbiera bakterii i wirusów, także potem w domu nie mam kolejnych osób z infekcją jakąś. Jednak dopiero teraz sobie zdaję sprawę jak bardzo te rtęciowe termometry były niezdrowe i roznosiły wszystkie możliwe bakterie po ludziach. Przecież u nas w domu to był jeden taki rtęciowy termometr na 5 osób...i raczej się nie zwracało uwagi na to, żeby go jakoś oczyścić po każdorazowym użytku.

Duża moda jest teraz na termometry z podczerwienią. Sama używam automatu NonContact. 5 lat gwarancji, duży i czytelny wyświetlacz, pomiar w 3 programach. Można mierzyć gorączkę, ale jest też opcja mierzenia temp przedmiotów i otoczenia. Dużo wyników zapisuje się w pamięci, łatwo steruje się całym mechanizmem, wystarczy jeden guzik żeby zmienić funkcję pomiaru. Oby tak dalej to działało.

Nie narzekam na nasz nowy termometr czyli NonContact. To jest urządzenie na podczerwień, już od dawna o czymś takim myślałam, ale nie wiedziałam na jaki model się zdecydować bo trochę ich jest. Ten jest bardzo łatwy i przyjazny w sterowaniu, można się szybko obsługi nauczyć, klawisze są poręczne, wyświetlacz z powiększeniem, wszystko widać jak na dłoni.

Dobre mam zdanie na temat NonContact , mierzy dokładnie tak jak w opisie, szybko i precyzyjnie.

Termometrów teraz jest dużo różnych w sklepach, ja mam nonContact i mierzy fajnie, bez kontaktu z drugą osobą.

Można wyhaczyć taki termometr jak Mini Temp Sanity za mniej niż sto złotych. Jak tak sobie przeglądałem ostatnio bezdotykowe termometry to raczej większość kosztuje sto lub ponad sto, a co do funkcji niczym się od mojego o parę dych tańszego nie różnią. A skoro nie widać różnicy to po co przepłacać...

Dobrze nam się w domu sprawdza szklany termometr Classic, nie ma rtęci jest bezpieczny, antyalergiczny.

Skusiłam się na termometr bezdotykowy Mini Temp ale nie żałuję, trochę drogo za to z drugiej strony wygodnie expresowo i wszechstronnie bo sprawdzi mi też temp butelki z płynem choćby.

Dla mnie dużą pomocą jak dzieci chorują jest termometr nonContact, ma podczerwień więc całe badanie robi się na odległość, szybki strzał z czujnika i gotowe.

Mierzę gorączkę bezdotykowo już od jakiegoś czasu i aparat mam polski Mini Temp, szybki, dokładny, polecam.

Termometr Classic jest bardzo fajny i to co dla mnie ważne – prosty w obsłudze, nie ma tu całej tej elektroniki, baterii, sterowania, wyświetlacza i innych tego typu rzeczy.

Dokładne wyniki pokazuje mój Minitemp, tutaj technologia jest na podczerwień i nawet sprawnie się sygnał łapie.

Od lipca mierzymy gorączkę i nie tylko aparatem Non contact, fajne jest tutaj właśnie to że zmierzy też temp na przedmiotach płynów czy powietrza, to się przydaj***ardzo często jak jest małe dziecko w domu ;)

My używamy elektronicznego termometru ale też mamy fajny Classic z analogowym pomiarem, ten jest tak na wszelki wypadek jakby baterie padły w elektronicznym, jest dobry bo rtęci nie dawali do niego.

Mam dobre doświadczenia z Geratherm i ich termometrem nonContact, żadnych awarii, fałszowania wyników i te de.

Od początku dobrze nam w domu mierzył Minitemp, nie tylko przy gorączce jest dokładny ale jak mierzę nim temp powietrza to też się nie myli, nie wypacza.

Na prezent szwagierce kupowalam Mini Temp i jest z niego zadowolona, akurat im się cora urodzila więc taka podczerwien będzie dla nich jak znalazl ;-))

Mam dałam 150 zł nie polecam pokazuje gorączkę nawet gdy jej nie ma. Jest niemiarodajny. :O

Kupiłam nonContact w ostatnie wakacje i dziala fajnie, nic się nie psuj****aterie nie padają jak muchy ;P

Szybko podaje wynik Mini Temp, mierzy bezdotykowo więc równie dobrze jak gorączke to można go do sprawdzania ile stopni ma herbata w filiżance urzyć ;)

Ja karmię moją Amelkę piersią już 29 miesięcy i rzaden termometr mi nie potrzebny bo dzieci na piersi nie chorują.

http://www.chatasmyka.pl/ Wszystko dla dzieci niemowląt

Długo się na wynik nie czeka na naszym Classic-u od Geratherm, jest analogowy, klasyczny, bez rtęci, na dość wyraźny wskaźnik pomiaru, także nie trzeba pod mikroskopem wyniku sczytywać:P

Myślę, że warto mieć taki termometr, zwłaszcza jak się ma małe dzieci, którym trudno zmierzyć temperaturę. Ja mam taki: http://haxe.pl/strona-glowna/produkty/product/2721-bezdotykowy-termometr-na-podczerwien.html i bardzo dobrze mi się sprawdza. Używam od kilku miesięcy.

nonContact mierzy nam bardzo fajnie, nie ma potrzeby wciskania termometru pod pachę i tak dalej, wystarczy z paru cm wycelować w czoło i po chwili jest po badaniu