Jeśli faceci chcę dziewczyny, o ładnych kobiecych kształtach to...

Sami niech nabiorą "męskich kształtów" :D czyli ładne mięśnie klata kaloryfer itd :p

Dokładnie :D no ale u nas to może 10 % o sibie dba. Reszta to dba tylko o mięsień.. piwny :D

Pięknie :D Jak czasami czytam te tematy jakie oni mają wymagania, jakie włosy, jaka sylwetka, jak się ma ubierać, jak malować, jak zachowywać....a sami zaniedbani w byle jakiej koszulce i rozciągniętych jeansach.

18:40 [zgłoś do usunięcia]Samotny XX Moja dziewczyna musi być szczupła, ma mieć ładne, długie włosy i w miarę miłą buzię. Nie może robić mi obciachu wśród rodziny lub na mieście. Nigdy nie pokazałbym się publicznie w towarzystwie jakiejś obleśnej grubaski. Sorry, ale ucierpiałby na tym mój wizerunek osobisty człowieka sukcesu. Nie chcę żeby ktoś spoglądając na moją kobietę pomyślał sobie, że jestem jakimś gościem bez gustu lub frajerem, którego nie chciała żadna fajna dziewczyna. Moja dziewczyna musi dbać o siebie, trzymać linię, chodzić na fitness. Powinna mieć jakąś fajną pracę, która nie zniszczy jej jako kobiety - np jakieś lekkie, bezstresowe zajęcie - sekretarka, florystka, instruktorka fitness lub tańca, fryzjerka, recepcjonistka. Jest cała masa fajnych zajęć dla młodej kobiety. Kobieta zarabia na ciuchy i torebki. Facet zarabia na dom i rodzinę. Taki ma być podział! Innego nie toleruję. Moja dziewczyna powinna lubić seks, ale powinna też być wierna. Lubię kobiety które są bardziej uległe, choć mające również własne zdanie. Lubię dyskusje i kompromisy, nie znoszę bezzasadnego uporu

Mamy tu przypadek skrajny, prawdopodobnie narcyz albo inna ciota :D

nie, to tylko prowokator.

To nie prowokacja :p wycięte z innej rozmowy.

czemu się nie wypowiedzą :D ? Ah no tak nie wiedzą co powiedzieć biedaczyska. Nie dla psa kiełbasa można by rzec

"panowie" czemu się nie wypowiedzą *

w 100 % dlatego też nie patrzę na byle jakiego faceta. Ja jestem zgrabna i zadbana wiec on też musi być ładnie zbudowany i zadbany

?Jesli chodzi o kobiece kształty to panna powinna wygladac jak np Monica Bellucci bądź n Beyonce a to wiąże się z co najwyżej odpowiednią dieta i genami. Obie panie sa seksownie zaokrąglone. Jeśli chodzi o męskie kształty to to wiąże się z dużym wysilkiem fizyczny, np siłownia, basen itp oraz odpowiednią dieta. Tak wiec facet musi włożyć w to nieporównywalnie więcej wysiłku.

jesteś jakimś mięczakiem :D pewnie się spociłeś pisząc ten post :D

Tylko jak facet chce szczupłą dziewczynę zadbaną, to niech o swoje ciało taka klucha też zadba

Ja nie pisze, że jestem mięczakiem tylko stwierdzam ze facet w sylwetkę włożyć musi więcej wysiłku.

A ja mam troszkę inne zdanie;) otóż to kobieta powinna być piękną ozdobą u boku faceta! Ja sto razy wolę, żeby mój mąż pobawił się z dziećmi, ugotował nam coś pysznego niż żeby rzeźbił kaloryferek na siłowni:/ O mężczyźnie i jego męskości świadczą jego czyny- osiągniecia, to jak traktuje kobietę i czy jego rodzina jest przy nim bezpieczna! A nie to, jakie ma mięśnie... Po drugie dziewczyny- faceci to wzrokowcy (udowodnione naukowo;D) i oni po prostu lubią nasze zgrabne ciała czy długie włosy;)

też jestem wzrokowcem i oczekuję, że facet będzie mi się podobał.

Nie musisz pisać, że jesteś, bo sam się zdemaskowałeś :D

no bo my mamy ich kochać ZA CHARAKTER :D ­ naczytali się tych bzdur, że kobieta kocha za głos, dotyk i blablabla, to teraz mamy.

Moorland tak to już jest (niestety), że nawet jak facet nie będzie super zbudowany i super pewny siebie , a będzie zaradny, pewny siebie i zabawny to będzie miał WIELKIE POWODZENIE;) to samo dotyczy kobiet- przepiękna i zgrabna a z beznadziejnym charakterem też znajdzie wieluuu wielbicieli:)

taaa, tak samo jak oświadczają się byle nakrętką, bo jedna z drugą się cieszyły, że w ogóle dostały blaszkę :D

Malvvvinka - ja nie przeczę, że to ważne, ale byle Mieciu w rozciągniętych spodniach z wianuszkiem z resztek włosów nawet najlepszym żartem mnie nie ruszy.

Poza tym zdecyduj się, ma być pewny siebie czy nie?

vtr5

" Sami niech nabiorą "męskich kształtów" czyli ładne mięśnie klata kaloryfer itd " x ja sie zastanawiam czy warto to robic tylko po to aby sie kobietom podobac , poza tym facet z kaloryferem ma mniejsze szanse na panne niz pan typu bears

Moorland radzę Ci- ZADBAJ O SIEBIE, fitness, fryzjer, paznokcie, kobiece ciuchy i będziesz przebierała w takich facetach, że zapomnisz o Panach Mieciach :) jaka laska, tacy adoratorzy, proste

najgorszy jest brzuchol, wiszące cycki i bezkształna, otłuszczona sylwetka u faceta :O i taki myśli że wygląda ok i nie musi nic z sobą robić...

Beyonce ma fatalną figurę - nieproporcjonalnie wielkie dupsko z celulitem. Fu, w życiu bym nie chciała tak wyglądać. Ostatnio ubawiłam się po pachy, bo widziałam ją na okładce, a zdjęcie aż parzyło od photoshopa. Chyba połowę tej jej grubej dupy wycięli... x A tak poza tym to oczywiście zgadzam się z tym, że faceci oczekują nie wiadomo jakiej urody (przy tym żeby nie była za mądra i oczywiście ma być uległa) od kobiet, natomiast sami nie kiwną nawet palcem, żeby coś ze sobą zrobić. Rzygać mi się chce, jak widzę te obleśne brzuchy piwne, powyciągane ciuchy, niedogolone mordy. Bezguścia i lenie, a chcieliby gwiazdki z nieba. I jeszcze się oburzają, że - no, jak to? jak możesz mnie nie chcieć!

mają takie wymagania to spoko ale - JAK KUBA BOGU TAK BÓG KUBIE ;) czyli 90 % facetów odpada na starcie nawet nie muszą się błaźnić zaczepiając mnie (najczęściej prymitywnymi tekstami) :D

współczesny "facet" i inteligencja :D

Skoro już mnie zacytowałeś drewniany móżdżku wiedz że nigdy nie wymagam od innych więcej niż od siebie. Naturalnie podział na role musi być. Polska to nie Szwecja!