Czy przeszkadzałoby wam gdyby mężczyźni chodzili w tzw. szpilkach, spódnicach?

Nie chodzi mi o to żeby cały czas w spódnicy chodzić, ale jednego dnia mam ochotę wyjść stroju teoretycznie kobiecym, bo praktycznie to mężczyzna czułby się w nim wygodnie, to wychodzę.:( I tak załóżmy że nie tylko ja bym miał.:( Czyli dosyć często widywałbyś/widywałabyś samca w stroju rzekomo kobiecym.:( Czy zdenerwowałoby cię gdybyś miał/ miała przebywać z taką osobą?:( Bo mi się wydaje że nie ma prawa denerwować. Że pozostaje jedynie zaakceptować i patrzeć albo nie patrzeć.:( Czy uderzyłby mnie ktoś z was gdybym tak wyszedł i korzystał ze środków komunikacji miejskiej?:(

Guzik mnie obchodzi w czym chodzą obcy ludzie.

Już jednego oglądam i WYSTARCZY....Anna Grodzka się nazywa....brrrrrr.

nie, nie przeszkadzaloby :) gdyby chodzili w spodnicach mysle, ze szpilkami mieliby troche klopotu... no, ale trening czyni mistrza... niektorym paniom tez by sie przydal ;)

Mnie też nie obchodzi,byle w dobrym guście to było ;) Ludzik

Nie mam w zwyczaju bić kogokolwiek, ale bardzo by mi to przeszkadzało.

Ala!

Chyba raczej tak wole faceta w sportowym obuwiu i świetnych dżinsach.

Perw :)

Mi by to bardzo przeszkadzało, ponieważ faceci to w większości bezguścia i z pewnością niewłaściwie by dobierali kolory i fasony ... ;)

Chyba raczej nie wolę mężczyzn w sportowym obuwiu i świetnych dżinsach.

Chyba raczej nie wolę mężczyzn w sportowym obuwiu i świetnych dżinsach.

Ale jak - skończyła ci się możliwość wyboru w strojach męskich, że masz takie pomysły ?

Przeszkadzało? :D a niech się męczą! :D :P

Przeszkadzałoby, jeśli podkradałby MOJE buty i spódnice

Jak tak pomyślę, to facet na szpilkach... nie jest takim złym pomysłem, powinien mieć wtedy ładnie wyeksponowane pośladki :P

A tak na marginesie... Szpilki w rozmiarze 46 muszą robić wrażenie :D

przecież facet w szpilkach mógłby się zabić:) to juz lepiej odrazu dajcie mu narty i na mamucia skocznie:(

To byłoby bardzo ciekawe, jakby nagle faceci zaczęli chodzić w damskich ubraniach. Mieliby okazję pokazać, że mają gust - jeśli by się znalazł choć jeden, który faktycznie go ma :D

Już niewspomne kiedy się ma 41,5cm niemogę normalnych bótów dostać a dopiero spilki :D

" jeśli by się znalazł choć jeden, który faktycznie go ma" - Może ja mam gust. Na co dzień noszę szpilki. Czasem spódnice. Mam też jedną sukienkę. Oczywiście buty duże, a ubrania wyglądają jak męskie lub unisex.

Mi by to nie przeszkadzało. Mam swoje problemy. Facet w spódniczce czy szpilkach to żaden problem i żadne zmartwienie.

Gdyby seksuolodzy nie przeszkadzali swoją bujną wyobraźnią to bym chodził w spódnicy i na szpilkach :-)

nei_nei ja mam rozmiar szpilek 40 także nie są to potężne stopy, a o takie buciki dla mnie nie trudno :-)