bardzo bolesne ruchy dziecka, szyjka macicy ! 36 tydz.ciazy

dziewczyny czy wasze malenstwa tez dawały wam tak popalic? moja ułożona jest głowka do dołu i jak mi ,,jezdzi'' koło szyjki bo jakby mnie tam igłami kłuli , mowilam o tym gin i coz trzeba to jakos przetrzymac , ale ja sie zastanawiam , bo ból to ból ale skręcanie się z bólu i oblewanie sie az potem z bolu czy to tak faktycznie powinno byc ??? to strasznie boli, nie do wytrzymania....

Wiem coś o tym. Też dostaję główką w szyjkę macicy, właśnie jakby ktoś szpile wbijał. Do tego dostaję kopniaki w jajniki lub nerki, to jest bardzo bolesne, czasem aż się zginam w pół i nie jestem w stanie się wyprostować. trzeba to przetrzymać.

wczoraj aż się spłakałam z bólu, myślałam że już pojade na pogotowie...ale tam pewnie by mnie wyśmiali...a wydawało mi się że jestem wmiare odporna na ból ,ale podczas tych ukłuć jestem aż spocona z bólu... tylko powtarzanie sobie ze to dla maluszka daje mi jeszcze jakas siłe..

kurczę mnie maluch tak nie kopał w środku, czułam ruchy itd ale nigdy nie było to bolesne, pamiętam nawet martwiłam się czy wszystko ok bo inne ciężarne opowiadały o tych bolesnych ruchach a ja tego nie miałam...

Mnie też nie bolały kopniaki syna:) A kopał jak szalony - po nerkach, jajnikach - ale to nie bolało - raczej nieprzyjemne było.

Też tak miałam . Łzy mi nie raz leciały z bólu - to bardzo ostre klucia , czułam jakby dziecko mnie dźgało czymś ostrym od środka w szyjkę

mnie tez bolalo , szczegolnie szyjka macicy...ale po porodzie SN to takie kopniakowe bolesci to jak glaskanie po glowei

ja tak miałam - po 2 dniach okazało sie ze mam rozwarcie na 2,5 cm.. własnie takie kłucie ale synek był pośladkowo