Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

złazłazła

zaproszenie na kawę

Polecane posty

czy jeśli facet odmawia wyjścia z kawę (na którą został zaproszony w ramach rewanżu za pomoc) z racji zapracowania to daje mi do zrozumienia żebym spadała czy mam ponowić zaproszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopa wody pod Kielem
jak ponowisz to sie dowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiii
no raczej cię olewa, bo gdyby bardzo chciał się spotkać powiedziałby 'cholera, dzisiaj nie dam rady, ale jesteś zajęta w czwartek?" A tak...przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponowiłam, dostałam odpowiedź o ewentualnym terminie po czym znowu wykpił mnie brakiem czasu. gdzie definitywnie nie może odpowiedzieć na moje pytanie nie - co byłoby prostsze tylko podał co robi w okresie najbliższego tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też pomyślałabym że mnie olewa gdyby nie to że zagdza się na którkie spotkanie danego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może rzeczywiście jest bardzo zajęty i może spotkać się z tobą w ten dzień co wyznaczył??. Chociaż nie za bardzo w to wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie mam pojęcia... defintywnie nie powie nie ... wolałabym jasną sytuację... a nie szukanie wymówek.. chcociaż mam wrażenie że mu to zaproszenie sprawio radość (sądząc po uśmiechu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
chciał pomóc i pomógł ale nie oczekuje rewanżu, taki TYP , jemu wystarczy - dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i racja... ale chciąłm potraktować ten rewanż jako pretekst... cóż nie udało się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
ale masz sto innych możliwości, skoro gostek jest bardzo zapracowany i ciągle zajęty to spróbuj dostarczyć kawę w termosie albo coś na ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że jest 100 innych możliwości ale on po prostu nie daje mi sposobności aby coś zrobić, albo wyprzedza mój ruch albo jak już pójdziemy na kawę to sam za nią płaci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
ale cwaniak z tego gostka, no nie jest łatwy, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbariana
ja bym zrezygnowala i ewentualnie zaczekała aż sam wyjdzie z inicjatywą spotkania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie jest łatwy do rozpracowania... i charakteryzuje się pewnym dysonansem zachowań .. raz mam wrażenie że jest dobrze a raz że całkowicie ma mnie dość... a i tak dla kobiety z wpojoną zasadą że męczyzna powinien zaprosić na kawę to jest duże wyzwanie wyjść jako pierwsza z taką inicjatywą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbariana
a to jest jakiś mężczyzna, którym jesteś zainteresowana czy tylko kolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
a może jego zachowanie to jest w pewnym sensie zabawa , flirtowanie , tak zrozumiałem, że i tak jesteście na siebie skazani pracując razem i przebywając razem , 'kto , kogo przechytrzy' haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
myślę, że nie jest Tobą zainteresowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami mam wrażenie że tak ale stwierdziałam że i tak nie potrafię odczytywać prawidłowo jego zachowania... dlatego pomyślałam o kawie... neutralna pozycja a nie tylko praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbariana
no to proponuje jakąś szczerą rozmowę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tylko nie chcę wprowadzić złej atmosfery do pracy w wyniku jakiejś pomyłki żeby zespół nie ucierpiał na złych relacjach kóre mogą wyniknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
w czasie luźnej rozmowy to możesz się dowiedzieć o lidze piłkarskiej na Marsie i nie koniecznie się dowiesz jakie gostek ma plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też myślałam że nie jest zainteresowany ale jak dojdę do takiej konkluzji później następuje zmiana w jego zachowaniu która zaprzecza jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbariana
no to spróbuj jeszcze raz go wyciągnąć na jakiś lunch, a jeśli odmówi znowu spytaj o co chodzi i dlaczego unika spotkań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio gdy powiedziałam mu że przecież możemy wyjśc tylko na godzinę stwierdził że na godzinę to mu się nie opłaca.... postaram się zaprosić ponownie... może jeśli będzie jakaś praca w ternie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbariana
to może rzeczywiście nie jest zainteresowany tą znajomością.. głupia sytuacja, ile się znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×