Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paw27

27 lat, a spałem tylko z 5 partnerkami. Co na to kobiety?

Polecane posty

Gość paw27

Mam 27 lat i jak na ten wiek bardzo mały przebieg seksualny. Otóż spałem tylko z 5 kobietami, a z 7 się całowałem. Te liczby świadczą, że nie jestem zbyt doświadczony- prawie jak prawiczek. Co na to kobiety? czy tak mała liczba partnerek skreśla mężczyznę jako nieatrakcyjnego, cieszącego się zbyt małym powodzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kobieta śpiąca z 5 facetami to prawie jak dziewica? nic nie pojmuję z Twoich bredni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erthyjg
to faktycznie mało. Kobiety pewnie sądzą o tobie, że jesteś nieudacznik. Prawdziwy mężczyzna powinien mieć w tym wieku już ponad 15-20 partnerek seksualnych. Im mniej partnerek tym mężczyzna jest gorzej widziany w oczach kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAKO KOBIETA MOWIE
ze dla mnie jestes zuzytym smieciem ktory prowadzi licznik kobiet:O takim scierwom trzeba pluc w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAKO KOBIETA MOWIE
to, ze kobiety traktujesz na ilosc zaliczen skresla cie jako mezczyzne, tfuuu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfd
tyle, że kobiety wolą takiego zużytego śmiecia jak piszesz niż mężczyznę, który swój pierwszy raz ma przed sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena-lena
Spoko,a nie boisz się np.hiv ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw27
nie jest tak do końca, że to są jakieś jednorazowe przygody. Z jedną byłem prawie 3 lata, z drugą miesiąc, z trzecią 3 dni, z czwartą po prostu przespałem się 2 razy. to jednak mało jak na mój wiek, zazwyczaj mężczyzni w tym wieku mają ponad 10 partnerek na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw27
o zużyciu to chyba można mówić przy liczbach rzędu setek. co najmniej 5 partnerek w tym wieku to miało pewnie z 95% mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety w tym wieku to mają
pewnie z 15+ facetów conajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena-lena
Widzę,ze ignorujesz moje pytanie....hmm........ nie boisz się hiva?? ze sie zarazisz???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw27
zabezpieczam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw27
to jak to zrobiłeś? a całowałeś się chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz, ze wszystkie
paw27 - sa kobiety co nie kreci ilosc kobiet na koncie faceta i to nie czyni go atrakcyjnym w oczach kobiet. dla mnie faceci im mieli lasek wiecej w wyrku tym gozej o nich to swiadczy, mnie akurat brzydza bardziej puszczalscy panowie niz pociagaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delighful
Jak dla mnie to już za dużo, ale ja podobno jestem jakaś dziwna :P Ogólnie wolę rzeczy nowe niż używane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw27
ale przecież wiadomo jak ważne jest doświadczenie dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delighful
Może i jest ja tam nie wiem czego chcą inne baby. Dla mnie nie jest ważne. Jest cała masa dużo ważniejszych rzeczy. Co z tego, że facet nie będzie doświadczony na początku, przecież w końcu się wyrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz pojecia autorze
dlugi zwiazek z kobieta daje mezczyznie doswiadczenie i zyskuje w oczach innej kobiety ze sie nadaje na partnera jako mezczyzna skoro wiele lat mial u boku kobiete, a nie taki ktory zalicza na ilosc laski z dyskoteki na jedna noc po kilku piwach, jakies malolaty czy dziwki - to nie jest atrakcyjne dla potencjalnej partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanienawiedzonaona
Doswiadczenie? Mialam doswiadczonego, zenada. A teraz mam takiego, ktory mial jedna partnerke (ja jednego partnera)i jest swietny, ciagle robimy cos nowego w roznych miejscach, strojach i pozycjach. A Ci zuzyci faceci to jacys nudziarze. A Ty szczegolnie pewnie Cie rzucaly, bo kiepski w łóżku jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-konto
Paw27 wyluzuj. nie liczy sie ilosc tylko jakosc. poza tym 5 to nie jest malo. a wiekszosc facetow zazwyczaj sobie dodaje liczbe "zaliczonych" dziewczyn wiec jak kolega mowi ze bylo ich 10 to raczej na pewno bylo ich 3-4 mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoro tak tutaj piszecie
to skąd tyle obraźliwych słów w strone niedoświadczonych mężczyzn i to tylko dlayego, że nie mieli partnerki seksualnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw27
część osób ma jakiś dziwny obraz tego, że zalicza się tylko jakieś małolaty na dyskotekach. ludzie po prostu wpadają na siebie w różnych momentach i sytuacjach życiowych i spada na nich, nazwijmy to, "chemia". nie zawsze chcą się wiązać na stałe albo utrzymują luźniejszą relację, nie klasyczny związek. żadna z tych kobiet mnie nie rzuciła, z jedną rozstaliśmy się wspólnie po prawie 3 latach, inną ja rzuciłem, pozostałe było wiadomo, że jest to tylko chwilowe, ale obu osobom potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z jednej strony mało
a z drugiej dużo zależy kto ma jakie podejście. Ja mam 29 i tylko spałem z trzema, głównie dlatego że szmatami gardzę propozycji sexu w 2012 miałem tak poprzez Internet 3 (na spotkaniach czasami przed) poznanych kobiet na żywo około 10 a przespałem się tylko z dwoma bo z jedną byłem w związku a z drugą zostałem nabrany, bo twierdziła że szuka kogoś na stałe a skończyliśmy w łóżku i potem nie chciała mnie już znać. Uważam się za wartościowego faceta a nie frajera. Tak mam kolegę co zalicza każdą i wiecie co jego podejście do kobiet to żenada. Jak był bym taki jak on pewnie bym przekroczył 100 w tym wieku, bo ja nawet sam nigdy nie podrywam, propozycje spływały od kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to też za dużo
Już samo to, że liczysz partnerki "seryjnie" i "na koncie" powoduje u mnie to, że nawet jakbyś był Mister Universum, to byłbyś skreślony. Nie lubię pustych facetów, którzy traktują kobiety przedmiotowo. v Powodzenie mam spore, ale zawsze jak na takich trafiam, to zainteresowanie u mnie spada do zera, nie mam zamiaru być kolejną na koncie. Myślą, że zaimponują mi swoimi zaliczeniami, ale są bardzo zdziwieni, że dla mnie to jest bycie "łatwym" i bez zasad, wartości. Chcę prawdziwego faceta, który potrafi prawdziwie kochać a nie zaspokajać swoje próżne ego. Prawdziwy facet wie kogo chce i ma zasady, nie rozmienia się na drobne. v Ty miałeś tzw "przygody" a to dobrze nie świadczy ani o Tobie ani o Twojej "umiejętności kochania". W jakim towarzystwie Ty się obracasz? "ruchaczy"? to nie są prawdziwi mężczyźni. Może za dużo MTV się naoglądałeś i wierzysz w bajki o pseudo wartości "ZALICZEŃ". v Dla mnie dopuszczalna jest 1 partnerka u faceta i nie z przygody. Chcę byśmy się nawzajem odkrywali i razem zdobywali doświadczenie, to zbliża ludzi, budzi szacunek i zaufanie. To nie chodzi o to, że facet ma już wszystko umieć jak zaczyna z kimś być, tu chodzi o miłość a nie o jakąś mechanikę :] Jak facet miał dużo partnerek, a 5 to dużo, to to nie wzbudza zaufania, a zaufanie do podstawa zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A takie pytanie bo ciekaw jest
do "dla mnie to też za dużo " Dopuszczasz jedną kobietę - a jeśli mężczyzna byłby prawiczkiem, nie miałby ani jednej seksualnej partnerki to czy według Ciebie byłby kimś gorszym? Nie godnym Twojego zainteresowania bo (jak to mówi wiele kobiet) seksu będzie "uczył" się z Tobą od podstaw? Po prostu. Nie zdarzyło się w życiu by jednocześnie on i ona się w sobie zakochali a on nie uznaje seksu bez uczuć, bez poczucia "bezpieczeństwa", bez pewnego rodzaju zauwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to też za dużo
Oczywiście, najlepiej jakby to był prawiczek :) Zawsze marzyło mi się byśmy oboje zdobywali razem doświadczenie. Ale warunkiem jest miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to też za dużo
Poza tym, najlepiej po ślubie :) Po co mi "bawienie się" kimś na tzw "próbę"? Co to w ogóle znaczy? Że jak nie opuści klapy z sedesu, to miłość pryśnie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×