Lubieżna kochanka skryte marzenie każdego mężczyzny, męża....

Doktor, na razie wciągnąłem 6 pączków, ale zapijam mocną zieloną herbatą

po 6 zszedłbym wydając nieartykułowane dźwięki

he he :D ja mam dobrą przemianę materii, najwyżej mi przejściowo oponka przyrośnie :P

ja też mam dobrą - dobrze w sadło ją przemieniam

Skoro już Tytus na poprzedniej stronie zainaugurował kącik poetycki, to ja też coś napisałem LIMERYK BUKOLICZNY Raz poszliśmy (Vee i ja) na łąkę w lecie Muzykować wśród wysokich traw w duecie Instrument dostrojony miałem, Pałką rytm dziarski wystukałem, Ona partie solo grała zaś na flecie.

się nauczę na pamieć i bedę recytowac na Apelach

Tego się naucz: "O cudnej v34 balladka ucieszna" przez S_M, desperata i grafomana Uwielbiam doskonały kształt boskiej trzydzieści-cztery-Fał, bo ma najseksowniejsze z ciał którem cieleśnie dotąd znał. xxx Gdybym w sypialni swej Fał miał, w ogóle nocą bym nie spał. Od chuci dom by cały drżał, jakgdyby wstrząsał nim huk dział. xxx Jak tygrys w rui Fał bym brał, nasienie strumieniami lał, a maszt na baczność wciąż by stał, bom samiec przy niej jest na schwał. :D

Przestaniesz balamucic ta lampucere juz? do domu dziecmi sie zajmowac pseudo ojcze :(

Zmuś mnie, pomarańczu :P

nie moge patrzec/czytac juz tego ich gowna :o

O, brawo, szantażysto

smutna zonka s_m'a Przestaniesz balamucic ta lampucere juz? do domu dziecmi sie zajmowac pseudo ojcze xxx nie przygniata cie czółko ten moherek dziebko?

LUBIEŻNOŚCI tu nie widać ni słychać.....choćby o zapachu berberysu ktoś wspomniał.......

S_M się chyba wystraszył:P

"rzygam na to tęczą i ciągle smuci o tej veee, przeleconej już przez wszystkich" xxx A Ty ją przeleciałeś fantasto, że tak piszesz? ;-)

Podkuliłem ogon i zwiałem gdzie pieprz rośnie :P

hop