Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Roxinna

Do mam córek w wieku szkolnym-córka co wieczór płacze

Polecane posty

Gość Roxinna
Dzięki ,super jesteście i dałyście w kilku sprawach do myślenia :) Wiadomo każda matka chce najlepiej i stara sie najlepiej no ale bywa że czasami słowa kogoś innego ,jakaś podpowiedż może być przydatna.Dziekuję wam z całego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 2 córki w wieku szkolnym
U nas zawsze pomaga szczera rozmowa, moja ma 9 lat i też czasami ma takie zachowania, wtedy siadamy na łóżku i gadamy, nieraz trwa to bardzo długo zanim z niej coś wyciągnę, ale warto, nieraz jest to błachostka, jakaś sytuacja ze szkoły, a dla niej bardzo ważne. Tylko spokój, przytulanie i rozmowa, zawsze jest jakaś przyczyna. Chodzi spać o 21.30, wstaje o 7, jak jest bardziej zmęczona to kładzie się szybciej. Bajki też jej czytam, nie zawsze bo teraz częściej robi to sama, ale bardzo to lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
toksyczna kobietko dzieciom powinno się czytac nawet tym co juz potrafią, tak mowili specjalisci jak byla akcja "Czytaj dziecku codziennie' czy jakos tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha123456 -jak czytalam i czytam mojej najmlodszej (maly przedszkolak) to jak chce ktores ze starszych zawsze moze przyjsc i posluchac,z tymnie ma problemow i nigdy nie bylo,przeciez nie wygonilabym,i nigdy tego nie zrobilam,bez przesady,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajakitas
Toksyczna ale z ciebie matka masakra nie chce i sie bajki dzieck poczytac i do tego kladziesz dzieciaka o 22.30 spac?juz widze na jaka patologie wyrosna twoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasu nie jadam
Toksyczna babo moja corka ma 6 lat i umie czytac mimo tego ja jej czytam albo opowiadam bajki niewiem co dziecko z tego ma ze samo sobie czyta?masz racje jestes toksyczna matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiazeczki dzieciom czytalam i to robie ale nie szkolnym ,pisalam, jak chcą to mogą zawsze posluchac gdy malej aktualnie czytam albo ojciec ,i nieraz porzychodzą a nieraz nie. Pora spania jest dopasowana do ich trybu dnia, taka jaka najbardziej odpowiada dzieciom, a nie pomaranczko twoim wywodą Jak dotąd najsatrsze nastoletnie jeszcze kuratora nigdy nie mialy przydzielonego, wiec o patologi narazie nie bede sie wypowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że nie miejscu ale dziewczyny napiszcie mi czym się bawią/interesują wasze 7,8,9 latki ? Idę z wizyta w sobote i bedzie tam dziewczynka w takim wieku, chciałam jej coś kupić. Książki odpadają , bo jej mama pracuje wydawnictwie i ma ich mnóstwo. Czy nie jest za duża na jakies gadżety z Monster High ? Pliss napiszcie : )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwasu nie jadam - w czym mam racje?? w zyciu NIGDY siebie nie okreslilam toksyczną matka,!! wrecz przeciwnie ...moje dzieciaki znakomicie sie rozwijają bez przytloczenia i nadmiernmej kontroli, stawiam na zaradnosc i kreatywnosc, a ty chyba nie wiesz co to znaczy toksyczna matka, to ci wyjasnie ... jest to mamuska ktora na kazdym kroku kontroluje dzieci, nic nie daje im po swojemu zrobic .caly czas by na sznurku je trzymala, zero wlasnej postepowosci u dzieci, ,przytlacza i dusi swoja osobą,jest jak chip wczepiony w tylek...jestem calkowią odwrotnoscią takiego przytloczenia dzieci soba i wzajemnie PS: Kochana , ty piszesz o 6 latce swojej, ja pisze o 8 latce..nie widzisz postepowej roznicy miedzy 6 a 8 latka? jak tak, i to nie malą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teneryfa- moja bardzo luubi puzle/ukladanki ,jakies gry planszowe logiczne, interaktywne wszelkiego rodzaju A te gazdzety Monster High to zalezy jakie mala ma upodobania, czy jest to jej "klimat"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penezeszpinakiem
U mnie podobnie było, może byłam ślepa ale naprawde nie widziałam problemu.W ciągu dnia córka zachowywała się normalnie ale gdy robiło sie ciemno córka stawała się kapryśna,wydawała dzwięki nosem i była popudzona.Trwało to dosyc długo a zaczęło sie kiedy wróciłam do domu po porodzie ze szpitala.Początkowo myślałam ,że jest zazdrosna o braciszka , starałam się nią zajmowac ile tylko mogłam. Nie wykazywała już tych zachowań. Wszystko wróciło kiedy musiałam udac się z synem do szpitala, musiałam córkę zostawic z mężem i to on odprowadzał ją do szkoły , czesal, gotował razem odwiedzali nas w szpitalu. Pytałam jak sprawje sie tata i czy o nią dba , powiedziała ze jest ok , tata sie z nią bawi i jest fajnie. Cieszyłam się,bo mój mąż nie jest biologcznym ojcem mojej córki a jednak ich relację są poprawne.Wróciliśmy do domu i jej zachowania znowu były takie same ciągle jej coś nie pasowało w końcu udałam sie z nią do pschologa,po kilku spotkaniach moja cóka pękła. Powiedziała że jak byłam w szpitalu to była niegrzeczna teskniła za mamą a tata jej powiedział że jak tak dalej bedzie sie zachowywa to nas zostawi zgasil światło , zamknął drzwi i zostawił ją samą. Kiedy szli odwiedzic nas w szpitalu zakazał jej mówic co się stało i znowu pogroził tymi słowami ze nas zostawi. Wróciłam do domu spakowałam siebie i dzieci pojechałam do rodziców. Córka pierwszy raz od tego zdarzenia poczuła się bezpiecznie,spytała tyko czy jeszcze wrócimy do domu czy zostaniemy u babci i dziadka , odpowiedziałam zostajemy, uśmiechnęła się i zasnęła . Musiałam zorganizowac sobie życie od nowa ,dziadek przerobił poddasze na mieszkanie i tak zostaliśmy z dziadkami , razem mieszkamy już dwa lata a córka jest przeszczęśliwa bo wróciła do domu w którym sie wychowała . Moja rada , sprawdzaj wszystko,rozmawiaj, wymyśl coś i zdradz jej sekret ,powiedz zeby nikomu nie mówiła , nabierze jeszcze większej ufnosci wobec ciebie i może ci powie cos co ją gnębi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj syn identyczny
Moj syn jest w tym samym wieku co wieczor zaczyna sie placz ze on nie chce ,ciagle wstaje z lozka by cos robic tylko nie spac, juz mi brak sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UTORKOOO
MAM PYTANIE JAK U TWOJEJ CÓRKIJEST ZE WSTAWANIEM DO SZKOŁY I CZY JE W MIARE REGULARNIE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkiiiiiiiiiiiii
ToksycznaKobita "a dzieki, juz przezytalam, nie wiem czy 21 to tak bardzo pozno, moja prawie 4 latka chodzi o 22 spac ,a dzieci szkolne (moja druga jest w 3 klasie) chodzi o 22:30 w tygodniu " no proszę ty taka idealna matka wszystkim rad udzielasz a twoje 4 letnie dziecko chodzi o 22 spać??? dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkiiiiiiiiiiiii
i nie widzę nic złego w czytaniu czy opowiadaniu 8 latce bajki ...dzieci potrzebują czułości i nie ma w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja 9letnia córka świetnie czyta, i płynnie i ze zrozumieniem, co nie przeszkadza nam spędzać wspólnie pół godziny przed snem niemal codziennie na czytaniu bajek. Co z tego, że tak duże dziecko zna litery i w szkole jest już oceniane pod względem płynności? To przecież zupełnie nie o to chodzi :o To daje nam bliskość, czułość, poczucie, że ten czas jest tylko i wyłącznie dla niej, że nie ma w tym momencie nic ważniejszego :o Popołudniami czyta sobie sama lektury, ćwiczy szkolne czytanki, ale wieczorna bajka jest pewnego rodzaju rytuałem. Chodzi spać najpóźniej o 21, częściej jednak o 20:30. Nie wyobrażam sobie, żeby 4 latka chodziła spać o 22, nikt mi nie wmówi, że to jest normalne. Nie jest :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tut tu ru
ja moją kładę o 8, 8:30 to już jest max, bajki zawsze czytamy przed snem i nie jestem toksyczną matką, która wyręcza we wszystkim dziecko. Córa ma 8l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majonez kielecki - jest normalne,poniewaz moja corka jest normalna wiec nie doszukuj sie jakis ulomnosci ani skzoldiwosci jesli takie nie wystepują I ta godzina najbardziej odpowiada malej do spania i tak bedzie czy wam sie to podoba czy nie, do przedszkola naszcescie o roznych godzinach mozemy ją wozic,jej przedszkole nie ma ustalonej jednej konkretnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytacie 8 latkom bajki? Poważnie? Macie upośledzone dzieci? :O 8 latka spokojnie idzie sama spać, co wy hodujecie, ciamajdy? :O Przecież taka dziewczynka to już po komunii, może prowadzacie je jeszcze do kościoła, bo samych ich nie puścicie? Nadgorliwe matki polki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, jak Twój nastolatek zacznie jarać faje i go na tym przyłapiesz, to też nic z tym nie zrobisz, bo jest normalny, nieułomny i nie występują aktualnie żadne inne szkodliwości? :D Ta godzina odpowiada małej do spania, bo taki ma rytm spania, bo na taką godzinę jej pozwalasz i bo o takiej godzinie ma przyzwolenie chodzić spać. Ale co ja tam wiem. Miłęgo wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieic do kosciola ani do komuni nie chodzą, ale jak pisalam, jesli mlodszym przedszkolnym czytalam bajki, nigdy nie bylo problemu aby starsze przyszlo i posluchalo jesli chcialo, i to zalezalo od jego woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pe es Przykład z fają jest jak najbardziej zamierzony - 13 latek palący papierochy nie dostaje od razu raka płuc, na to się pracuje latami. Tak samo jak latami pracuje się na brak koncentracji, trudności ze skupieniem, słabe funkcjonowanie organizmu i problemy ze zdrowiem i przytomnością umysłu przez brak odpowiedniego rytmu dnia, począwszy od malucha, skończywszy na dorosłym. Baj 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tut tu ru
A Pancerna Kołdra jak zwykle popada w skrajności, to przez gwałty tate na twojej łiłie w 1996 roku?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO :majonez kielecki "" pisalam o demoralizacji i patologi MOICH nastolatkow powyzej odpowiedzioalam tobie wielonikowko na ten temat , jakd dotąd obeszlo sie bez takich ceregieli ,etapo gimnzjalny spokojnie przebrneli, w szkole sredniej tez nie ma wstydu!! A co ma pora chodzenai spac mojego dziecka jaki najbardziej jest jej dopaswany, z tym ze za kilkanascie lat bedzie palic szluugi?? hahah, oszczedz wstydu kobieto bo sie osmieszasz i to jak ,co jeszce wymyslisz?? A moze jak tobie napisze taką pierodle, ze jak twoje dziecko chodzi o 8 godz spac, to w wieku 15 lat zostanie prostytutką?? widzisz tu cos wspolnego jedno z drugim? Nie histeryuzuj babo durna bo takie jaja walisz az smiech na sali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
może coś ją martwi, smuci... moja córka w tym wieku też wielokrotnie płakała wieczorami... u niej była to niestety nadwrażliwość, nieumiejętność radzenia sobie z emocjami, wyimaginowane niekiedy lęki... płakała, bo przypomniało jej się, że koleżanka nie poczęstowała jej cukierkiem, bo słyszała, że dwie kolejne umówiły się do kina, bo "na pewno" kiepsko napisze sprawdzian i ktoś się będzie z niej śmiał... u nas pomaga rozmowa i tylko rozmowa, czasami siedzę z nią długo, czasami zapraszam do nas do nas, gadamy... Już jest lepiej, z wiekiem lepiej sobie radzi i z emocjami i z koleżankami ;-) ma więcej pewności siebie, chociaż ciągle jest bardzo wrażliwa i nadmiernie wszystko przeżywa. Moja odkąd skończyła 6 lat nie lubiła kiedy jej czytałam, nawet Mikołajka i inne grube książki czytała sobie sama. Teraz ma 10 lat i czyta codziennie, bo uwielbia czytać - w tygodniu chodzi spać ok. 22, w weekendy czasami później. Wstaje codziennie poza niedzielą o 7:15. Mała chodzi spać podobnie jak starsza... ma 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majonez kielecki - wrozka popierodłka z ciebie kafeteryjna, no to teraz Hiciora zawalilas, to ze o danej wyznaczoinej porze dziecko chidzi spac to znaczy ze siegnie do uzywek i to bede uwazac za normalne, no niezle niezle A twoje dziecko za co siegnie w wieku 15 lat?? mozesz tak swoje podboje wychowawcze tutaj wyrozysz? no ale niee, skądze, przecie ztwoje dziecko chodzące o 8 godz spac bedzie miec super spokone zycie nastoletnie a moje ktore chodzily pozniej bedą takie i owakie? HAHAH, guucio prawda, najstarsze sa juz nastioletnie chodzące do sredniej i jakos twoje ZABOBONY idzie o kant tylka roztrzaskac :D Mja staly rytm dnia,wcale nie nudny , dosyc kreatywny i rozowjowy ,kazde z nich i swietnie sie rozwija idąc z postepem rozowjowym czy to w przesdzkolu czyw szkole Buuu,,,i jak to uzasadnisz,ze bezproblemowo dzieci nam, sie rozwojając ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martin wyrostek
Nie chcę się wymądrzać, ale ilość i pora spania dzieci w wieku 3-6 lat jest bardzo ważna jeśli chodzi o wagę, wzrost, gromadzenie o rozmieszczenie tkanki tłuszczowej w organizmie, a taki czterolatek powinien przesypiać nawet do 13h dziennie, licząc też godzinną drzemkę w ciągu dnia. A dzień zaczynać się powinien o godzinie 9 rano, więc Toksyczna Kobieta - sama sobie odpowiedz na pytanie, czy Twoje dziekco chodzi spać o normalnej porze. Ale chyba się nie przegada Ciebie więc w sumie to nie wiem po co to piszę :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokoj, co za glupoty wypisujecie! Mieszkam w kraju, w ktorym zycie toczy sie do poznych godzin wieczornych, taka kultura, wiekszosc dzieci chodzi spac okolo 22 i nikt od tego nie umiera. Nastolatkowie i dorosli tryskaja energia, jakos nie widze, zeby ta godzina pojscia spac komus szkodzila. Ja pamietam jak moja Mama kladla mnie spac po 8 i turlalam sie po lozku 2 godziny , bo to bylo po prostu za wczesnie. Co do czytania - moje dzieci czytaja same, nawet moj pierwszoklasista ;) lubia same czytac, tak cwicza plynne czytanie i rozwijaja wyobraznie, ja tez lubie czytac w lozku przed snem. Co nie przeszkadza troche sie powyglupiac i poprzytulac na dobranoc, potem czytanie i spac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toksyczna Kobita - po pierwsze otwórz okno i uspokój się, bo żyłka ci zaraz pęknie. Po drugie - poziom twoich wypowiedzi i słownictwa, jakim się posługujesz maluje ci piękną laurkę, przez co odechciewa mi się jakiejkolwiek dyskusji z tobą. Wybacz, ale nie przywykłam do rynsztokowej nowomowy. A po trzecie :"A co ma pora chodzenai spac mojego dziecka jaki najbardziej jest jej dopaswany, z tym ze za kilkanascie lat bedzie palic szluugi??" Kompletnie nie zrozumiałaś o czym napisałam, nie chodziło mi o żadną zależność, ale w związku z tym, co napisałam powyżej, nie będę tego po raz drugi tłumaczyć. I powtórzę: Otwórz sobie okno i posprzątaj tego kleksa, którego pod sobą zrobiłaś. I wyłącz komputer na jakiś czas, bo to, ile czasu tu spędzasz i jak emocjonalnie podchodzisz do jakichś forumowych wypowiedzi, świadczy o jakimś zaburzeniu psychicznym. Bez odbioru 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×