Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dołektotalny

gdzie chodzic, zeby kogos poznac? czy siedziec na tyłku i dac juz sobie spokoj

Polecane posty

Gość dołektotalny

kobiety lat 30 - gdzie chodzicie wieczorami na tzw. miasto, zeby kogos poznac. Udalo wam sie poznac kogos przy okazji takiego przypadkowego wyjscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam poznajesz wszystkie swoje partnerki i później dziwisz sie ze żadna nie chce się z Tobą związać?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli moglaby byc milosc
Moze wybrac kogos wsrod znajomych?wszyscy sa zajeci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
tak, wszyscy sa zajeci :) tylko ja sie taka ostałam sama jedna. to jest tak tragiczne ze az smieszne :) Swietny pomysl z ta latarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapisz się na jakieś zajęcia
np taniec brzucha albo coś, gdzie chodzą dziewczyny, zaprzyjaźnij się z nimi i wychodź z nimi na miasto; wkręć się w jakieś towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floppi
w sumie nie trzeba chodzić :) można zajrzeć na fb, sympatie czy http://toster.pl :) troche tych stronek dla niesmialych jest ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuioiop09
w klubach jest facetów do wyboru do koloru. nie czaję jak mozna mieć problem z poznaniem faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołek totalny: a chcesz koniecznie na żywo poznać?Jeśli tak,to jakaś znajoma musi uprosić męża,żeby dla Twojego dobra pozwolił jej z Tobą pójść do klubu,żebyś mogła sobie kogoś poznać. Jeśli dopuszczasz net,to zawsze zostają portale randkowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może idź tam
gdzie kręcą te tasiemce wyświetlane w polsacie. Dużo tam jest facetów po 30tce,pięknych,bogatych,wolnych i zdrowych na umyśle. Napewno na któregoś się natkniesz,może wyniknie z tego coś poważnego,poprosi cie o reke ,ty się zgodzisz(cały czas czekasz na tego jedynego) ,pobierzecie się,wyjedziecie na miesiąc miodowy gdzieś w odległe rejony(przecież taki aktor do biednych nie należy,śmiało możecie sobie na coś zwariowanego pozwolić) i będziecie żyć długo i szczęśliwie jak w bajce o kopciuszku. Trzeba tylko chcieć i ruszyć dupsko,samo nic nie przyjdzie,no chyba,że bieda. powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Do klubow to chyba chodza studenci, ale ni8e mowie, bo nie jestem stala bywalczynia, moze w moim miescie jest jakis klub, do ktorego chodza faceci ok 30 z wlosami na glowie i w odziezy bez paskow. Silownia, basen i kurs zeby poznac kolezanki na wyjcia brzmia sensownie. Aktorzy z polsatu :D Ja nie jestem az takim lachonem, zeby nie wiadomo jacy faceci na mnie lecieli. No trzeba realnie oceniac swoje szanse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołek totalny: wpisujemy w wyszukiwarkę nazwę miasta,potem słowo "klub" i coś na pewno wyskoczy.Masz lepszą opcję? Co do basenu,to nie jestem przekonany; ostatnio kilka razy byłem i nic sensownego do zawarcia bliższej znajomości nie było ;) Odzieży bez pasków? Cholera,albo ja nie łapię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lasu juz
pieszo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
xXxXxXxTtTtTt, ale podchodzisz i zagadujesz? czy oceniles, ze wizualnie nie ma nikogo ciekawego? No z googli umiem korzystac, ale do klubow chodza glownie studenci, a faceci ok 30stki i po to sa zmeczeni po pracy, maja zony, a jak nie maja to nie wiem, wydaje mi sie ze pub z kumplem. Ale w sumie co ja plote, przeiez kluby sa znane z tego, ze duzo ladnych dziewczyn mlodych (przed 25) przychodzi ;) wiec panowie starsi pewnie tez. Do lasu jeszcze zdaze isc i skonczyc z soba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Prosilam znajomych zeby mi kogos przedstawili, niby zartem ale zawsze. I kolezanki i kolegow - nie chcieli. Probowalam sie powpraszac na jakies imprezy do ludzi z pracy - no nie udalo sie. Jestem skazana na bycie stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
Ze stolicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołektotalny
No widzisz, jak ja mam ciezko :P i to tego zajete kazdy jeden :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×