Kury domowe

35 juz nawet :D Raaany ...

.

Glupie pindy,a moze maz ma ochote pobyc w domu i miec mnostwo wolnego czasu,prawda ze jezeli ktoras z was by na takiego trafila i musiala isc do pracy to by szukala kolejnego naiwniaka,co za egoizm chlop zapierdala na chleb do usranej smierci a taki babsztyl sie leni,szkoda mi waszych facetow

A niech sie lenia te baby nie za moje,ale drazni mnie ich hipokryzja gdy pisza o myciu kibla jak o zdobywaniu himalajow

Hahaha, czop 345 zgadzam sie z Toba w zupelnosci :D Leze ! :D

U mojego męża w domu mama nie pracowała , teść nie chiał bo wolał mieć żonę w domu,mieć dobrze dzieci dopatrzone i ciepły obiad i u mnie jest tak samo ,mój jest szczęśliwy, :) a nie jestem zaniedbana i nie chodzę w szlafroku :) i każdy robi jak chce, a jeżeli by się jakiemuś facetowi nie podobało, gdzie żona siedzi w do,u a nie w robocie to raczej nie byliby już razem :) no sorki ale każdy życie układa po swojemu :) w małżeństwie podejmuje sie takie decyzje wspólnie :) :) chyba ze u was jest inaczej :)

h

To wlasnie chodzi o ambicje kobiety a nie widzimisie meza...

rosey ale z ciebie przygłup- ambicja kobiety to iść na etat?

rosey zostawia sobie czytanie książek na emeryturę :D (a może i naukę czytania) to jakich wzniosłych myśli i szerokich horyzontów spodziewać się po takich "wyżynach intelektualnych" :D?

Lol, ale mam z was ubaw! :P To forum jest tak jadowite, ze az genialne! :D

heheheh niektóre tutaj wypowiadające się kobiety sukcesu- doprowadzają mnie do śmiechu. Tak- nie ma to jak ambitna praca- w budce na autostradzie, na linii produkcyjnej albo w biedronce.Na miły Bóg, niech mi nikt nie wmawia, że takie kobiety nie wolałyby zostać w domu.

hahahahahahah i to mówi osoba, która jeszcze przed chwilą rechotała z kobiet niepracujących- nazywając ich leniami.:):D

Ambicja kobiety to isc na etat?! Wy juz nie macie argumentow? Faktycznie, lepiej wam zostac w domu niz isc miedzy ludzi z takim rozumowaniem!

ta jasne- w szczególności pacując w Biedronce- nie ma to jak iść między ludźi:D:D:D Weź skończ kobieto się kompromitować. Ty myślisz jak przygłup- kobieta niepracująca to dla ciebie gruba brzydka baba oglądająca telenowele. Powielanie stereotypów.

Przyglup to osoba nie potrafiaca sie wypowiedziec, taka na przyklad jak pogardliwa Twoja osoba. Osmieszasz sie sam czlowieku takimi wypowiedziami. I po jaka cholere tak ciagniesz o Biedronce? :/

Jadowite :)? Zajrzyj na pierwszą stronę, sama się zdziwisz swoim wpisem :D.

Poziom to tu sie zaniza od strony do strony widze :D Nie ma co! :P

Jestem kolejną manifestacją bytu o nazwie DaisyDuck - dziwnym trafem pojawiłam się w temacie gdy tylko moj poprzedni alias zaczął być krytykowany i posądzany o podszywy. Daisy siedzi tu 12 godzin na dobę wpisując się pod różnymi nickami żeby ciągnąć temat.

Przejzyj sobie wszystkie 35 stron i znajdz choc jeden moj wpis w ktorym wyzywam kogos od przyglupow? :D:D:D Prosze Cie, bardzo mnie swierzbi ale sie powstrzymuje! Bo lubie czytac logiczne argumenty a nie szastanie wyzwiskami. Do niczego to nie prowadzi! Zreszta naczytalam sie juz wystarczajaco, szkoda tylko ze ty nie przyznajesz sie dowszystkich swoich postow i wymyslasz nowe niki

Poziom sie obniża przez takich jak Ty- wścibskich bab, wciskających nochala w nie swoje sprawy:)

Bo to prowokacja grubymi nićmi szyta, a założyciel-wielonickowy podbijacz tematu, siedzi i trzepie kapucyna jarając się ilością wpisów :D. Współczuję tylko tym, którzy traktują to serio i się na serio pienią :D.

Aaaaaaaaaahhaha, bo to jest Twoja sprawa siedzenie na kafeterii haahaha wez sobie nie ublizaj :D

Załosna jesteś- sama przed chwilą naśmiewałaś się z tego co napisała czop- w których pojawiały się takie wyzwiska jak babsztyl, leń, głupie pindy, egoizm, hipokrytki. Przecież sama powiedziałaś, że się zgadzasz z tym co napisała czop- zatem z tymi wyzwiskami również. A jak ktoś ciebie nazwie przygłupem- piszesz- obniżacie poziom. Żałosna z Ciebie hipokrytka i tyle:)

Kochanie, tyczylo sie to porownywanie mycia kiblow do zdobywania Himalajow :D Wybacz, ze tak to Toba wstrzasnelo, moglam wyrazic sie jasniej! :D

Pisałam oczywiście do rosey girl:)

A czy to nie jest obraźliwe?? Żadna kura domowa nie pisała o myciu kibli- jakoś dzwnym trafem to kobiety pracujące cały czas międlą o szorowaniu kibla:D:D Co za hipokrayta-przygłup:D

To nie dosc, ze nie pracujesz i siedzisz w domu to masz jeszcze obsrany kibel? :D:D:D

a dla mnie najwieksze kury domowe to te co musza zapierniczac od rana na rodzine a i jeszcze po pracy dooope rodzince oprzatac:Dno i jedyna ich rozrywka to niestety jest kafeteria

hełehłehehehłe - faktycznie, z Ciebie jest niezle porycie ;)