Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja mam inne zdanie

MOJ MAZ UWAZA,ZE WOZEK ZA 2000 zł TO PRZESADA

Polecane posty

Gość siostra zofia
akurat mam ten wózek i jestem z niego super zadowolona, nie wiem czy ten argument przekona twojego męża. Tylko moja rada lepiej sobie zobacz kolory tego wózka na żywo na zdjęciach wydają się one być nie tak ostre. Fiolet na żywo jest bardzo ładny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopiszerka
twój mąz ma rację, ale oczywiscie zrobisz jak uwazasz, bo tylko twoje zdanie się liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plokiju
lubimy się otaczać drogimi rzeczami, ale gdyby zakryć ceny to nasz wybór pewnie byłby inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i oni
Wcale nie przesada bo ja sama chcę taki wózek, można go dostać nawet za ok 1500 zł patrząc po aukcjach a wózek posłuży przez jakiś czas , więc ten wydatek się rozłoży na lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby mi się strasznie spodobał taki wózek to bym na łbie stanęła i kupiła :D Może spróbuj przekonać męża argumentem, że to Ty będziesz z tym wózkiem chodzić częsciej?:> a jak ten argument nie podziała, to przecież są inne...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spróbuj iść na ugodę i znajdź trochę tańszy wózek np. za 1500, tez jest fajny wybór. Naprawdę z wózka głębokiego krótko się korzysta. Lepiej zainwestować potem w dobrą spacerówkę, która się dłużej przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
jak was stać to w czym problem, jednakże sama bym nie kupiła nigdy takiego drogiego wózka. Wózek to tylko wózek, za 1000 zł już można super wypaśny i lekki kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie za mały bo jestem wysoka męża mam wysokiego dzieci mam wysokie i w wieku 2,5lat kiedy jeszcze sporadycznie wozi się dziecko w wóżku byłoby to niewygodne. Ale ja też 4 lata temu płaciłam za wóżek wielofunkcyjny 2800zł przeżył 2-jkę dzieci i jest super lekki i wytrzymały zwrotny pojemny i niee znajduję w nim wad więc warto sie wykosztować by później nie chodzić i nie klnąć a miałąm do czynienia z wózkami za pare stówek ciężkimi które ciężko prowadzić nawet po prostej drodze a co dopiero śnieg i krzywa nawierzchnia Nie warto dusić grosz-lepiej kupić raz a dobrze niż testować jeden wóżek za drugim i nie być zadowolonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo też super rozwiązanie kupić głęboki za grosze a spacerówkę taką fajną super widziałam za 1900zł i tak też mogłoby być bo ten głęboki użuwalam do 4miesiąca życia dziecka potem już ciasno w niej było i dziecko chiało siadać i się denerwowało że tam tylko w półleżącej pozycji możnabyło być i nie było widać świata wkoło-było bez przerwy sfrustrowane i musiałam do spacerówki włożyć i w 7 niebie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
ja też kupilabym jakąś tanią gondolke ,a potem droższą spacerówke. Patrząc na wózek weźcie też pod uwage ile zajmuje miejsca w bagażniku po złożeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widzę że same
Bogaczki na kafe są :) pytanie do autorki, ile Ty zarabiasz a ile mąż ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym takiego drogiego nie kupiła, ale jeśli kogoś stać i chce to czemu ma sobie żałować :) Kupiłam od razu spacerówkę (bez gondoli itp. za 300-400zł z przesyłką już) i jestem zadowolona, posłuży jeszcze drugiemu dziecku. A córka odkąd skończyła 1,5 roku i tak woli chodzić niż siedzieć w wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
ja kupiłam za 1650 2w1 bo mi sie taki podobał i w sumie nie było to przemyślane bo gondola używana 5 mies ,spacerówka nie cały miesiąc i ok 1000 wywaliłam na lekką nową spacerówkę z której jestem zadowolona ale gdybym teraz kupowała to kupiłabym sam głęboki ,a tak tylko straciłam bo po którym razie wystawienia go na sprzedaż dałam kuzynce za dwa kartony pieluch za niecałe 200 zł praktycznie nowy wózek ,plus fotelik samochodowy który kosztował też 400zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhweerrrrrrrrrrrrrrrrr
Tez nie kupilabym tak drogiego wozka. Ja wozek odkupilam-za 400zl i bylam z niego bardzo zadowolona, w gondoli wozilam dziecko pol roku a potem przerobilam go na spacerowke i posluzyl dziecku do 2 urodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fuj, jesteście
obrzydliwe. Jak można swojemu dziecku kupić używany wózek? To obleśne.Na gówno robicie sobie dzieci jeżeli was nie stać na głupi wózek chociażby za 1000 zł?! to nie majątek. Ale przecież dla was lepiej kupić jakiś badziew za 400. Ludzi których nie stać na dziecko nie powinni go mieć. Do autorki, spróbuj przekanać męża może.... w łóżku? Po dobrym seksie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
Fuj ,ale z Ciebie pustak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko nie tylko Twoj małżonek tak sądzi;) Ja dlatego czatowałam na allegro nad dobry uzywanym wozkiem i udało mi sie kupich chicco za 250zł a jest wart 2tys. Na dodatek był mało uzywany. Także moze warto w ten sposob kombinowac:) Miałam dwa wozki z tych tanich i to była masakra:/ Koła uciekaja na boki i ciezkos ie pcha:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
A tak w ogóle to jesteś śmieszna i żal mi Ciebie ,bo widać jak masz zajebiście ,męża seksem przekupywać ,oj marna istoto nie masz szacunku do siebie za grosz ,małżeństwo nie polega na tym aby trzeba było dupą rozwiązywać spory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to sie nawet nie przyznam
jaki kupilam, bo zaraz by mnie tu zwyzywano, obrazono:O Juz wczoraj napisalam to ktos nawet zdjec chcial by pokazac czy mialam na pewno taki wozek:D Co do tematu to moj maz to samo powiedzial jak wybralam wozek, ze to przesada:P Ja powiedzialam, ze w takim razie niech on kupi tanszy i jezdzi tanszym a ja za swoje pieniadze kupie ten co mi sie podoba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyut89
Ja rozumiem, ze można się napalić na torebkę za 2 tys albo buty, ale wózek?! tez by mi było szkoda kasy na taką pierdołę. bachory chyba strasznie dużo kasy wysysają.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zamierzam go kupić. Mąż nie ma nic przeciwko, ale od innych członków rodziny już słyszałam krytyczne komentarze... wózka dla dziecka nie kupujemy co roku, więc warto wybrać i kupić taki jaki się podoba osobie która najwięcej czasu będzie spędzać z dzieckiem. W moim przypadku to oczywiście będę ja.... A mężowi powiedz że to nowy model, fajny wózek i go sprzedasz w dobrej cenie. Ja za poprzedni wózek przy pierwszym synu zapłaciłam 1300 zł a sprzedałam za 750 zł, więc wózek wyszedł mnie jakby 550 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inne zdanie
nie ważne ile zarabiamy bo temat nie jest o zarobkach(prowadzimy razem firme), a jak piszę, ze nasz budżet na tym nie ucierpi to tak jest, w innym przypadku ogladabym tańszy mezowi wozek się podaoba, ale pokazal mi tez kilka innych tańszych, ale ten mi sie bardzo podoba, do samochodu na pewno się zmieści wiec z tym nie ma problemu w sumie to mogłabym postawić go przed faktem dokonanym(bo pieniądze sa wspolne), ale to nie w moim stylu o zadnym uzywanym nie ma mowy, nie kupilabym dziecu nic uzywanego, mam awersje do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inne zdanie
czyli niektóre z Was tez by kupiły taki:) wiecie co powiedzialam dzis mezowi? ze jak kupował sobie samochód to wziął jaki chciał, ja mu powiedzilam,ze on nim bedzie jezdzil to niech bierze jaki mu sie podoba wiec ja wezmę wózek jaki chcę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wózek za 400zł nie musi być używany :o ja miałam nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plokiju
rozumiem przez to że mąz kupił samochód mocno wypasiony trzykrotnie droższy niz przeciętny samochód? Jeżeli tak to na pewno nie ma sie co zastanwiac nad wózkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkbmkmk
tylko ze dobre auto to inwestyacja dla calej rodziny!! bo chodzi o bezpieczenstwo, glownie dziecka, a dziecku jest naprawde wszystko jedno w czym jezdzi, grunt zeby byla spora gondola, z amortyzacja, ewentualnie moze byc na paskach, a takie wozki kupimy juz za 500zł nowe. dzieciak szybko z gondoli wyrosnie, potem bedziesz chciala kupowac osobna spacerowke albo parasolke. jest sens wydawac 2 koła? ja go nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×