brak ochoty na sex

co zrobić żeby wróciła, bo nastroje romantyczne już przerobiłam, może jakiś farmaceutyk, poradźcie

nie wiem co poradzic bo mam to samo i jak dotad zadnego specyfiku nie znalazlam. Chetnie poczytam podpowiedzi innych :)

bierzesz pigulki? Moze od tego masz spadek libido?

No niby tak mowia, ze libido spada kiedy sie przyjmuje pigulki anty ale u mnie bylo zupelnie na odwrot. Problem z libido zaczal sie kiedy odstawilam pigulki. A odstawilam bo chcielismy dziecko i jedno sie rozmija z drugim :( no bo zeby splodzic dziecko trzeba miec ochote na sex a mi ta ochota zupelnie minela

Niestety mam to samo i tez po odstwieniu pigulek nie mam ochoty na sex. Niestety moj facet ma ochote caly czas i jeszcze bardziej mnie to odpycha, jego seksualne zaloty. Kiedys mielismy goracy sex jak zaczelismy sie klocic o sex wlasnie, wiec moze chodzi p nastawienie lub rodzaj sexu, ech, sama nie wiem.

witaj w klubie!!! ja bylam napalona do czasu tabsow potem zawiedziona seksem, uprawiam dop od 6 mies i w sumie nie mam orgazmu wiec nie mam tez ochoty :/

radze zmienic faceta i ochota wroci ;)

Si-xa to nie tak jak myslisz bo u mnie zaiteresowanie sexem zmalalo bardzo i nie tylko w stosunku do mojego faceta tylko ogolnie. Poprostu nie mam ochoty i juz, nawet jesli mialabym isc do lozka z Bradem Pittem nie mialabym ochoty. Kiedys nie rozumialam jak to mozliwe dopoki mnie to nie spotkalo. Mam nadzieje, ze to kiedys minie. Normalnie czuje sie jakas aseksualna. Moj facet musi sobie zadac wiele trudu zeby do czegos doszlo :) ale jak juz dojdzie to odczuwam przyjemnosc i zawsze mam orgazm :) Ale mnie juz to meczy i szkoda mi mojego faceta, ktory na uszach staje zeby do czegos doszlo. Mi jest z tym tez zle i tez chcialabym odczuwac poped seksualny jak kiedys. Nigdy wczesniej nie mialam z tym problemow.

Ja chybs ogolnie mam niewysokie libido, bo jak juz jestem w zwiazku to raz w tyg by mi wystarczylo, moj byly chlopak mial podobne i bylo ok. Natomiast moj obecny chlopak chodzi wiecznie napalony, a mi sie po prostu nie chce. Nie bede zmieniac chlopaka, bo sie kochamy i nigdy nie bylam z nikim tak szczesliwa, jedynym problemem jest moje niskie libido, ktore niestety zawsze takie bylo. Jedynie na poczatku moglam miec sex zawsze i wszedzie, ale po 3 latach mi przeszlo, a juz zwaszcza gdy przestalam brac pigulki.

Autorko wiem o czym mowisz, moja eks twierdzila ze tego nie potrzbeuje, miala niski libidu jak ja poznalem ale w koncu wypalila sie calkowicie. Ja ostatnio tez ma mniejsza ochote, wydaje mis ei ze to stres codzinnego zycia, meczaca praca, dlugie podroze do domu, montonia i ta przeklete szaro-deszczowa brytyjska pogoda. Tu sie juz nawet oddychac niechce, np dzisiaj. Moze zrobcie sobie przerwe i wyjdzde gdzies na wkacje.