Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzorzdżina

czy warto kupić mieszkanie na wynajem ?

Polecane posty

Gość dzorzdżina

mam trochę gotówki i może zamiast trzymać to na lokacie mogłabym kupić małe mieszkanie w dobrej dzielnicy na wynajem czy taki interes sie opłaca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie tak tym bardziej że mieszkania są stosunkowo tanie (małe dosyć drogie). To dobra lokata kapitału. Warunkiem jest odkładanie cvzęsci zysku z wynajmu na odremontowanie mieszkania po paru latach i jego unowocześnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wynajmuje 2 mieszkania i
i sie to kompletnie nie oplaca, ludzie nie placa, dewastują a nowi lokartorowie wymagaja,zebu przed wprowadzeniem wszystko bylo odmalowane i dzialalo na tip top. Chyba,ze kupisz luksusowe mieszzkanie, wyposazysz luksusowo i znajdziesz(? - zycze powodzenia) Jakiegos kultiralnego , bogatego ocokrajoowca, za ktorego placi (regularnie!) bogata firma i ktory sie wyprowadzi wtedy, kiedy trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzorzdżina
słyszałam że mieszkania pod koniec roku mają drożeć w USA ceny nieruchomości poszły w górę a to co się dzieje w USA to zawsze z opóźnieniem jest wszędzie kiedys ludzie nie wierzyli w kryzys i się z tego śmiali a jednak kryzys się pojawił podobnie może być z mieszkaniami nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynajmuje 2 mieszkania i, Moim zdaniem się opłaca, wynajmowałam mieszkanie już nie raz i nie dwa i zawsze płaciłam na czas, nic nie zniszczyłam i nie wymagałam cudów od właściciela - jedynie żeby zapowiadał swoje wizyty:P Mam trochę znajomych którzy wynajmują i też swojemu właścicielowi nie robią żadnych nieprzyjemności w stylu zaległości czy dewastacji. Miałaś niesamowitego pecha chyba, że trafiłaś na takich ciuli;/ Może następnym razem zrób lepszą selekcję:P Ja spotkałam się nawet z tym że jedna z właścicielek chciala się skontaktować telefonicznie z właścicielem poprzedniego mieszkania które wynajmowałam - oczywiście dałam jej numer z miejsca i mi się to opłaciło, po 10 minutach rozmowy zrezygnowała z kaucji i obnizyła mi kwotę najmu o 100zł. Ogólnie świetnie wspominam wszystkich włascicieli z którymi miałam przyjemność zawrzeć umowę, byli po prostu ludzcy, chętnie angażowali się we wszelkie pomysły małego remontu czy odświeżenia mieszkania oczywiście dokładając się do tego finansowo bo w końcu to ich mieszkanie, jeśli wypadały mi jakieś nieprzewidziane wydatki (np horrendalnie wysoki rachunek za wodę, konieczność dokupienia opału kiedy wynajmowałam mały domek, czy nagła awaria kanalizacji w święta kiedy to naprawa kosztowała mnie 400zl) to zawsze szło sie dogadać i np pozwalali mi zapłacić połowę czynszu a druga połowę dołożyć z następna płatnością. Wniosek jest taki - jeśli macie trochę kasy to inwestujcie w mieszkania, szukajcie lokatorów którzy są ludźmi a nie bydłem i sami bądźcie dla nich ludźmi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzorzdżina
chętnie przeczytam doświadczenia wasze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz na tyle gotówki to kupuj. Mieszkanie zawsze jest lepszą inwestycją niż na koncie w Banku, Teraz za wynajem małego mieszkania to od 1000zł nawet do 2000 tysięcy w zależności od wielkości standardu i lokalizacji. Żaden Bank nie da ci 1000 zł czy 2000 miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
Tak, oplaca sie i jest to dobra inwestycja, bo kasy raczej nie stracisz. Najbardziej oplaca sie kupic mieszkanie bezczynszowe, bo na wynajmu takiego najwiecej zarabiasz. Moja rada jako wynajmujacej dwa mieszkania bylaby - im mniejsze mieszkanie, tym wiecej zarobisz i wiecej chetnych na wynajem. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na twoim miejscu bym kupił. Bank może zbankrutować i w takiej sytuacji kasa przepadnie. A mieszkanie to zawsze lepsza inwestycja czy lokata finansowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodziankaaaaa
ja bym sie zastanawiala. sama mam mieszkanie w lodzi ktore wynajmuje. ceny poszły w dół; kiedys za kawalerke brałam 900 teraz kumplela za 700 wynajela 2 pokoje na radogoszczy. ja mysle nad sprzedaza mieszkania tylko co z ta kasa zrobic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w łodzi jest kijowo
Pelno hołoty wynajmuje mieszkania a potem nie płacą i jeszcze trzeba ich wywalac siłą. A najgorsze to wynając jakiejś babie co zajdzie w ciąże albo ma małe dzieci - jak nie podpiszesz umowy najmu okazjonalnego to może ci nie placic i oficjalnie nie możesz jej ruszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz policzyć dokładnie
policzyć ile zarobisz na lokatach bankowych a ile na wynajmie Na razie jednak chyba lepiej na wynajmie, ale musisz wiedzieć, że znaleźc dobrych (płacących) lokatorów nie jest łatwo. A jeśli już znajdziesz to umowa musi byc obowiązkowo. Poswiadczenie umowy najmu okazjonalnego u notariusza to ok. 300 zł ale przecież możesz zrzucić to na lokatora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodziankaaaaa
nie mowie ze to zly pomysl ale zebys sie porzadnie zastanowila a nie napalał jak szczerbaty na suchary. łódz to nie wawa. wyludnia sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
To od Ciebie zalezy komu wynajmniesz mieszkanie i jesli ktos Ci sie nie spodoba,to po prostu powiesz "nie". Umowe tez mozesz sporzadzic pod siebie (ogolne wzory sa w internecie, ale mozesz zmienic tak, zeby Tobie pasowalo) i albo podpisuja, albo nie. W mojej umowie jest napisane, ze praktycznie moge kazac im sie wyprowadzic w kazdej chwili bez wypowiedzenia i bez podawania przyczyny, umowa jest tez zawarta na okres nieokreslony, ale podpisali. Zawsze chciej depozyt i jak cos jest w mieszkaniu zniszczone, to potracasz na naprawe z depozytu. Wynajmuj legalnie. Ja place Urzedowi Skarbowemu tylko 10% ryczaltu, wiec to jakies grosze, a masz spokoj i jak trzeba by wezwac policje albo cos, to nie bedziesz sie martwic jak sie wytlumaczyc z pobytu lokatorow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ao32
witam ja też zastanawiam się nad zakupem mieszkania pod wynajem. myslałem o Olsztynie bo mam sentyment najlepiej w samym Kortowie i wynajmować studentom. musiałbym troche się posiłkować kredytem bo lokalizacja droga ale z drugiej strony lokalizacja pozwala na bezproblemowe wynajęcie w niezłej cenie. ma może ktoś sugestie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytko jest do przeliczenia. Załóżmy, że masz 200tysi. Na lokacie bankowej możesz średnio realnie uzyskać ok 5% brutto w skali roku. Kupując mieszkanie pod wynajem trzeba liczyć 11 m-cy wpływów (1 m-c przestoju to w rzeczywistości minimum, często zdarza się, że są to 2 m-ce, no ale liczmy 1 m-c). Lokatorzy płacą zazwyczaj opłaty, bez czynszu. Więc po Twojej stronie jest czynsz. Załóżmy, że zostaje m-cznie 900 zł na czysto. Przez 11 m-cy to 9900zł. Czyli zysk 9900 zł z 200tyś w skali roku to inaczej oprocentowanie na poziomie 4,95% brutto (bo też liczę bez podatku od zysków, by porównanie było adekwatne do lokat bankowych). Czyli- NIE OPŁACA SIĘ, lepiej te pieniądze dać na lokatę. Ale jeśli za 200tyś kupisz mieszkanie, gdzie na czysto zostaje Ci m-cznie 1200zł, wtedy rocznie masz zysk 13200zł (cały czas liczę 11 m-cy wpływów), czyli tak, jakbyś miała lokatę na poziomie 6,6%. Wtedy- TAK, OPŁACA SIĘ. Trzeba sobie na spokojnie przeliczyć ceny najmu w Twojej miejscowości i cenę mieszkań. Powodzenia, bo ja wierzę w inwestycje w nieruchomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przy kredycie trzeba zwrócić uwagę na oprocentowanie przede wszystkim. Zatrzymam się na przykładzie: 200 tyś, mieszkanie dające 1200 zł m-c przez 11 m-cy, czyli 6,6% w skali roku. Jeśli oprocentowanie kredytu jest niższe niż 6,6% - WTEDY OPŁACA SIĘ brać kredyt, bo wynajem pokrywa cały koszt pożyczonego pieniądza. Jeśli oprocentowanie kredytu jest wyższe niż 6,6% uzyskiwane z wynajmu- wtedy NIE OPŁACA SIĘ zaciągać takiego kredytu. Proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ao32
no niby wychodzi że mi się opłacac powinno, kwota najmu moze być na poziomie min 1200zł, mieszkanie za 200000. tylko wiadomo, mieszkanie to jakiś problem zwłaszcza ze nie jest ono z mojej miejscowosci tylko ok 150km ode mnie. kalkuluje dalej. diżeki za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie opłaca się. No chyba, że jako lokatę kapitału. Wtedy zainwestowałabym w mieszkanie deweloperskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skunegunndda33mam 2  mieszkani
mam 2 mieszkania w stolicy jedno wynajmuje za 1700-2 pokoje=38 drugie za 2300- 2 pokoje duze 65m nigdy nie staly puste a ajk wynajmujacy sie wyprowadzili dalam ogloszenie bylo 20000 telefonow i 1 ludzie je wzieli, ale to stolica wiec wiadomo/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli zwrot 4-5 % to jest oplacalne to ja sie wstrzymuje od dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol strzelecki
W tym momencie? Oczywiście, że nie warto. Wynajem jest teraz drogi, do tego dochodzi fakt, że ceny mieszkań poleciały w dół. Znajomi kupili teraz mieszkanie dwupiętrowe, płacą 3 tysie za metr, całość połączona drewnianymi schodami Prudlik. Jeszcze rok temu to samo mieszkanie kosztowało 5 tysi za metr ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inwestycja w nieruchomości to jedna z bezpieczniejszych, niektórzy nawet decydują się na kredyt, kredyt sam się spłaca a mieszkanie później można sprzedać, dobrze jest kupić w dużych miastach w atrakcyjnych lokalizacjach np. Łódź - centrum, fajne osiedle przy Tymienieckiego -os. centrum II, niedaleko Piotrkowskiej, na pewno będzie popyt na wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem tak, jeśli masz pieniądze na to, żeby kupić mieszkanie to czemu nie? Wiesz to jest jednak bardzo dobra inwestycja na przyszłość. A jeśli Ci się znudzi wynajmowanie możesz w nim zamieszkać, no i też zawsze można sprzedać i moim zdaniem to jest dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie opłaca się! własnie kupiliśmy na kredyt częściowo i był problem ze znalezieniem lokatorów!!! w sumie dopłacamy do kredytu 1 tys. od razu zaczęły się problemy, lokatorzy głośni, etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daras83
Moim zdaniem opłaca się, szczególnie w dużych miastach gdzie roi się od studentów. Mój szef znalazł mieszkanie na http://www.ihouse.pl/poznan/sprzedaz/mieszkanie i kupił je dla syna ale zanim młody tam zamieszka minie trochę czasu dlatego teraz wynajmuje studentom i całkiem nieźle na tym zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmuje 2 mieszkania, marze o tym,zeby je sprzedac i miec swiety spokoj z durnymi lokatorami, ale akurat nie jest teraz moment na sprzedawanie. Wynajmuje od wielu lat mialam do czynienia chyba z 40 kompletami lokatorow, tylko 3 bylo normalnych. Teraz w jednym siedzi superfacet, ma porzadek, placi, nie halasuje ( kurcze, zeby to byli az takie dziwne!), Biore od niego bardzo malo i modle siezeby sie nie wyprowadzil ( choc wiem,ze w koncu to nastapi, bo kazdy sobie kupuje mieszkanie, zeni i tp). Jak chcesz wynajmowac to to jest ciezka praca tzreba pilnowac, na ogol robia chlew i dwwastują, sadiezi sie skarzą,,poza tym biezace remonty, ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×