Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeplakalam caly weekend...

przeplakalam caly weekend, on traktuje mnie jak rzecz

Polecane posty

Gość pseudonimowicz
gość jest typem macho? jeżdzi niezłą furą najlepszy na dzielni czy tam wsi? czy raczej przecietniak? jeśli na wszystkie pytania odp tak to jesteś "następna laska, następna dziewczyna, jedno się kończy drugie się zaczyna..." poza tym qrfa co ja robie na uczuciowym:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faworka mała już Ci to napisała: zachowujesz się jak kompletna gowniara. Powinnaś, oprócz jęczenia na forach, udać się jeszcze do wróżki, będzie komplet. Facet stracił zainteresowanie, no i co z tego? To nie twoja wina. Może jest takim typem jak ja, szybko się zauroczam, muszę się pilnować żeby nie stracić logicznego myślenia. Gość popatrzył na wasz związek - nie na ciebie, a na związek - i stwierdził, że nie odpowiada mu on. Powinnaś się cieszyć, bo większość facetów to kompletne lenie, nie odchodzą dopóki inna się nie pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaa27
Moim zdaniem facet n ie traktuje Cię poważnie. 4 miesiące znajomości to bardzo krótko, może facet był na początku zauroczony i mu przeszło. Teraz jest z Tobą, bo jest, bo akurat innej nie ma pod ręką, ale jak pozna to Cię zostawi. Sory za brutalną prawdę, ale jakby Cię kochał, to każdą wolną chwilę chciałby spędzać z Tobą, szczególnie, że razem nie mieszkacie i nie potrzebujecie jeszcze od Siebie odpocząć, jak np. pary z kilkuletnim stażem i wyjść np. na miasto ze znajomymi. Jak facet przychodzi na 3 godz. raz w tyg, a później wychodzi z kumplami, to wiadomo po co przychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie to jednak
Autorko, też kiedyś dawno temu, byłam z takim wygodnym cwaniaczkiem, byłam tylko na sex dobra, a tak to byli kumple na pierwszym miejscu.Ty jego kochasz? To zupełnie zrozumiałe, ale musisz się obudzić, zanim nie będzie za późno.Ja potrzebowałam kilku lat, żeby otworzyć oczy i przestać marnować czas, na takiego wygodnisia. A propos tego, że Ci z nim dobrze jest.Co z tego, skoro, on chce tylko mieć dobry, darmowy sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeplakalam caly weekend...
nie, nie jest typem macho. jest lubiany, cieszy sie zainteresowaniem, ale to nie macho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeplakalam caly weekend...
ludzie to jednak - tak mi smutno, bo zerkam na telefon i wiem, ze jak zadzownie do niego, to juz bedzie koniec :( na domiar złego juz kiedys chcialam to zrobic- i nie moglam sie polaczyc, jakis blad polaczenia z siecia. a pozniej juz brakło mi odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeplakalam caly weekend...
damascenka: jestem w nim zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co piszesz na forum skoro każdy argument piszących powyżej oddalasz. Skoro traktuje Cię tak idealnie i nie daje sygnałów wg Ciebie , że jest coś nie tak to jak tłumaczyć to zachowanie. STRACIŁ ZAINTERESOWANIE TOBĄ NIECH W KOŃCU DOTRZE TO DO CIEBIE. Widzisz tylko , to co chcesz. Jesteś ślepa i głucha na to co ludzie Ci piszą. Napisze to jeszcze raz. Znudziłaś się kolesiowi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo delikatniej napisze Ci dziewczynko : facet nie jest Tobą zainteresowany tak , jak Ty nim. Będziesz trochę starsza , może mądrzejsza , to zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś w nim zakochana... I to wystarczy? Wystarczy, żebyś traciła zdrowie, nerwy i łzy? Wiesz co? To nawet śmieszne nie jest. To jest STRASZNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proporwos
e tam dziewczyno - płaczesz teraz i oczekujesz cudu?? Czas najwyższy na ewakuację, z czasem smutek minie i znowu zaczniesz się uśmiechać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proporwos
a tak na prawdę jesteś nim jeszcze jedynie zauroczona bo wywarł na Tobie wrażenie lecz Twoje oczekiwania rozmijają się z jego osobowością - na to nie ma recepty, pozbieraj się i zacznij żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derkij
Jw.znudzilas mu sie a z braku laku...to wiesz co..reszte sama sovie wymyslasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeplakalam caly weekend...
dziękuje wam za wszystkie wpisy. tak, chcialam byc szczesliwa, zakochalam sie w nim, traktowal mnie na poczatku z zainteresowaniem i szacunkiem. chcialam byc szczesliwa bo jestem chora i chhoroba moja postepuje tak, ze za pol roku nie bede sie w stanie sama poruszac. on o niczym nie wie, niedyspozycje tłumacze w inny sposob. nie bede juz z nikim, bo za pare miesiecy nikt na mnie nawet nie spojrzy. mimo wszystko on wydawal mi sie szczery. dzieki za komentarze i badzcie na tyle szczesliwi, na ile dzis zdołowaliscie mnie i odebraliscie wszelka nadzieje i radosc zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"na ile dzis zdołowaliscie mnie i odebraliscie wszelka nadzieje i radosc zycia." xxx Dziecko, nie zwalaj winy na nas. Weszłaś tu zdołowana i chciałaś usłyszeć coś innego. Że facet jest ok, tylko ma kłopoty albo inne podobne bzdury. Ja też jestem chora. Mam bardzo poważnie chore serce (wada wrodzona i nieoperacyjna). Miałam męża, który - oględnie mówiąc, był chamem i prostakiem. Pogoniłam w cztery dupy, bo chciałam żyć. Ale jeśli odpowiada ci życie męczennicy, cóż... Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonimowicz
autorko zrozum nikt cię nie chciał dołować to poprostu trzeżwa ocena sytuacji poszukaj sobie odpowiedzialnego faceta który cię zaakceptuje i nie będziesz musiała go okłamywać może to ty zawiniłaś? nie powiedziałaś mu wszystkiego albo by zrozumiał wszystko albo by odszedł odrazu i teraz nie musiałabyś cierpieć anyway życze zdrowia i powodzenia i pozytywnego myślenia 🖐️ znowu tu jestem goddammit :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×