Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala mama 345

GROZNE RASY PSOW A NOWORODEK W DOMU

Polecane posty

Gość mala mama 345
a co w tym takiego dziwnego , ze nie wyprowadzam psow codzinnie ? jak sa wdomu i nie wychodza to zalatwiaja sie w lazience na tekture lub lopatke a potem gowienko wrzucam do sedesu, sikaja do malej miseczki ktora potem plukam i wylewaam wszytsko do sedesu. Sory ale nie codzinnie mam czas na to zeby latac z psami po parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etw
chcesz byc bohaterką TVN?ty twoje psy i noworodek jako mielone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etw
powinnas psy oddac, oczywiscie tego nie zrobisz, ale to normalne nie jest. one mogą skrzywdzic dziecko!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Dajcie spokój, 2 takie psy na tak małym metrażu i jeszcze dziecko. Ja bym się bała, w zyciu bym nie pozwoliła, żeby dziecku coś się stało. Znam przypadek, gdzie amstaf ugryzł 3 letnie dziecko, masakra jakaś. W życiu bym na to nie pozwoliła. Jak wyjśc na spacer 2 psy, dziecko. Choc w sumie skoro autorka pisze że PRAWIE codziennie wychodzi, to można wywnioskować, że robią jej na dywan. A potem małe dziecko będzie po tym arczkowalo i zlizywało psią slinę. GRATULUJĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierd... żeby psy ustawiały dom... parajona :o gwoli przypomnienia, to ty masz mieć psa a nie pies ciebie. Jeśli jesteś na czele 'stada' nie musisz się przymilać żarciem. No, ale widac nie jesteś :o Wolisz ryzykować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zdziwilam
mowi sie, ze ludzie, ktorzy nie lubia psow to zli ludzie... Szkoda, ze takie zle osoby sie rozmanazaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammammaa 29
Dokładnie, stuknąć się porządnie w głowę zamiast zadawać takie durne pytania na forum. Życie wam nie miłe? Tak razi mieć zdrowe dziecko? Jakiś sierściuch ważniejszy od życia dziecka? Trochę pomyślunku drogie matki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mama 345
majonez kielecki, ale ja lubie moje psy, nie ma mowy o tym zebym je komukolwiek oddala, maz jest tego samego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martin wyrostek --- startatatata ,nie bylo mowy o moim dziecku! a MOJE dziecko to jest czlonek rodziny tak samo jak i pies jest czlonkiem rodziny wiec nie pierdool bzdur ze wlasne dziecko bym poswiecila ratując psa bo chyba tematu nie zrozumiales gamoniu:o Autorko tez kolejna muuudraa...psy sie wyprowadza conajmniej 3 razy dziennie , a takie zasiedziale w domu ci predzej czy pozniej na leb dostaną i niekorzystnie odbije sie na ich zdrowiu Ty wez nawet wlasne dziecko w odpowiedzialne rece powierz bo z tego co czytam brakuje tobie jeszcze wiele wielewielee Daruj sobie jakies szkolenia jesli uwazasz ze pies ktory nie zawsze wychodzi minimum raz dziennie na swieze powietrze to cos normalnego Z kuwetą toz wyjeebalas ,nie ma co :o a zwlaszca do takiej rasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zdziwilam
ja mam doga niemieckiego to tez rasa obronna i wielki pies, a krzywdy dziecku nie zrobil nigdy. Pies kocha corke, a ona go:) Tylko, ze my mamy duzy dom, a nie male mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się gdzie ludzie mają rozum! Tyle w telewizji, w gazetach jest o tym, jak psy zagryzają dzieci, a wy najpierw kupujecie takie psy, a potem robicie dzieci.. Czy ten strach przed tym psem was podnieca??? Czy tak bardzo lubicie narażać życie lub zdrowie niewinnego, bezbronnego dziecka? Czujecie się wtedy bardziej dowartościowani? Nie kapuję tego, po cholerę robicie sobie dzieci mając w domu takie bestie.. Jeśli chcecie to narażajcie własne życie a nie czyjeś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominam, że nie rozmawiay o ratlerku czy mopsie, tylko o rasie bojowej :o:o p.s. Lubię psy, ale w życiu nie dopuściłabym do sytuacji, w której miałabym się niepokoić czy w ogóle zastanawiać nad tym, czy takie niebezpieczeństwo nie zagrozi mojemu dziecku. Życie mi jeszcze miłe, ale widzę, że chyba nie wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mama 345
czytam bo lubię, przeciez napisalam, ze jak nie wychodza to zalatwiaja sie w lazience, czytaj ze zrozumeiniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zdziwilam
ja zakladam, ze to z kuweta to byl podszyw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kożelanka
No chyba sobie żartujesz, że nie wyprowadzasz psów codziennie? Przecież psa trzeba wyprowadzić ze 3 x dziennie, chociaż na 10 minut. I taki pies potrzebuje też się wybiegać. Co do psa i dziecka - chcesz to ryzykuj, tylko później nie płacz, że pies coś zrobi Twojemu dziecku. Pomyśl kto jest dla Ciebie ważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etw
glupota psa i dziecko trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno, komentarze w stylu: ja mam takiego psa w domu i nigdy mojemu dziecko krzywdy nie zrobił. To mnie już w ogóle rozwala, tzn że udowadniasz swoje racje testując psa na dziecku????? Dla mnie to nie jest normalne zachowanie.. Współczuję tym dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PSY mają byc karne i dzieci rowniez mają byc karne a wtedy beda przyjacielsko do siebie nawzajem podchodzic ,i zadna krzywda sie nie stanie , o ile jedno i drugie bedzie odpowiednio zdyscyplinowane Pies ma wiedziec na ile moze a na ile nie, i dziecko tym bardziej tak samo .....na nieprawidlowosci jednego jak i drugiego reagowac natychmiast naganą?reprymendą Szkoda tych psow autorko ,wyprowadzac PRAWIE ciodziennie, no no ,zablysnelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Skoro tak, to oddaj autorko może dziecko jak nie psy. Bez sensu Twoje pytania, skoro i tak wiecie, że ich nie oddacie. Tylko dziecku współczuję, że będzie się tak chowalo. Co innego jakbyś miała duży dom i ogród, ale ja sobie nie wyobrażam na takim metrazu 2 wielkich psów i dziecka. mam nadzieję, że dziecku nic sie niestanie, ale jeżeli tak to sobie do końca zycia nie wybaczycie. A to są 2 psy, nie jeden;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zdziwilam
"tzn że udowadniasz swoje racje testując psa na dziecku????? Dla mnie to nie jest normalne zachowanie.. Współczuję tym dzieciom" xxx Nie, dziecinko:) To oznacza, ze ja posiadam wiedze o psach, a ty zas nie co czyni cie ignorantka w tym temacie:) To, ze pies zagryzl gdzies, kiedys dziecko to nie zaden argument, bo rownie dobrze mozna powiedziec, ze ojciec pobil dziecko, zakatowal na smierc wiec moze nie ryzykowac i odseparowac ojca?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzice dzieci, które zostały pogryzione albo zagryzione przez psy pewnie też myśleli, że dzieciom nic nie grozi. Co dopiero ludzie, którzy dzieci nie mieli, a jakiś rottweiler jeden z drugim zagryźli swoich właścicieli :o Ludzie, na miłość boską, z jakiegoś powodu słyszy się o konkretnych rasach zagrażających zdrowiu i bezpieczeństwu ludzi i nie są to kundle czy jorki :o:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natkaaa -- a to do mnie zwracasz sie?? powiem Tobie ze pies odpoweidnio ulozony i wychowany zna sowje miejsce i prawa.Respekt musi czuc do slow opiekuna Pies gdy nabieze pokory a nie checi dominacji jak naajbardziej komfortowo sie zyje , tylko to jest sztuka okielznac jego przywodcze żądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mama 345
zaczernilam sie :) z ta lazienka to nie podszyw , ja nie widze w tym niczego strasznego... nie mam po prostu czasu ani czasem ochoty wychodzic codzinnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zdziwilam
Toksyczna ma calkowita racje. Pies nie zrobi dziecku krzywdy jesli zna swoje miejsce i zasady, dziecko rozniez powinno znac zasady by nie skrzywdzic psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DWA AMSTAFY zyjace a raczej wegetującu w blokowej klitce to zgroza i meczarnia dla takich psow...:o one powinny miec staly wybieg i kilka km dziennie spozytkowac swoja energie bo inaczej pies bedzie POBUDZINY a co za tym idzie moze agresje wykazywac jesli bedzie zasiedzialy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyskusja jest jałowa. Ja się tylko zastanawiam po co temat został założony - autorka jest już przecież przekonana, że dzieci będą bezpieczne, a pieski potulnie będą pilnować dzieciątko śpiąc pod kołyską. Bez żartów - życzę tego z całego serca i gratuluję odwagi. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ejst dla nich zadna meczarnia bo psy sa szczesliwe, lubia lezec na kocu w korytarzu, jak jeszcze pracowalam i przychodzilam do domu to jak tylko slyszaly klucz w zamku to od razu byly przy drzwiach i szczekaly bo ja zawsze cos im przynosilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalozylam temat zeby wypowidaly sie matki ktore tez wychowuja dzieci kiedy w domu jest obecny pies/psy rasy obronnych. Bylam ciekawa jak sobie radza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Ale takie psy powinny min 2 razy dziennie biegać, czyż nie tak panie znawczyni psów? A skoro one nie wychodzą codziennie, bo pani się nie chce to będą miały namiar energii i z tego może zrodzić się dramat. A co do wychowania dzieci, to raczkujące dziecko niestaety jeszcze raczej nie znam zasad i nie będzie wiedziało, że jak pociągnie spa za ogon (jak mam będzie np myla żeby) to on odgryzie mu rękę. Taka jest prawda. No i współczuję sąsiadom, skoro te psy nie biegają tyle ile trzeba i załatwiaja się w łazience. Oj jaki smród musi być, biedne dziecko, biedne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rób co chcesz ,tylko pozniej sie nie zdziw jak psom sie cos w głowce przestawi i milusinskie juz takie nie beda, z racji twojej leniwej doopy , ze uraczylas je kuwetą i nie masz zamiaru z nimi dzien w dzien wychodzic na spacer Z tą rasą nie ma zartow, musza byc wymeczone,wylatane, swoj nadiamr energi wyzyc bo w przeciwnym razie beda nader pobudzone i rozdraznione Twoje psy, twoje dziecko,ale powiem tobie ze moglas sobie wziąc dwie swinki morskie gdzie w klatce zyja i tam mają kuwete do wymiany a nie amstafy :/ Jestes skrajnie nieodpowiedzialna , a ty sie za macierzynstwo bierzesz...zlituj sie kochana nad soba ,psami i tym dziekciem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×