Ojciec mojej baby to jakiś psychopata

a ty jak będziesz zachowywał się do swojej córki jak wyjdzie za mąż? sam tego nie wiesz.

najwazniejszy jest maz dla meza zona a nie jakies tatusie i mamusie tego nawet na naukach przedmalzenskich ucza i to jedyne z czym sie zgadzam

ami córek. Np. ja jak zaszłam w ciąże to mój ojciec zemdlał, dwa tygodnie nie odzywał się do mnie a jak zaczełam rodzić to wszystkich domowników a potem cały szpital postawił na nogach. Po czym strasznie się wtrącał do życia mojego i moich synów bliźniaków. A mojego faceta jak nienawidził tak nienawdzi. Do jego domu mam wstęp ja i moje dzieci.

przysiegam ze jak bede mial corke to jej tak jak was tatusiowie nie skrzywdze:O

Do dzieci ma stosunek obojętny choć męczy go hałas i szum który generują, ścinał się z moim synem ale chyba mu przeszło .

Mam nadzieję że córcia usamodzielni w porę i nie zostanie z mężusiem pod moim dachem bo to zmieniło by trochę moje podejście do kwestii ingerencji w ich życie.

marynato to o tyle przynajmniej masz spokój. Ja nie dość że znoszę ojca swojej kobity to jeszcze jej syn cieszy się jak przychodzi dziadek do domu.

W takim razie jak twoja żona od ciebie odejdzie to pewnie zostawi dzieci pod twoją opieką. Może tak być skoro twoje dzieci zaczynają mu przeszkadzać.

Jesteś zależny od teśćiula panie facundo 28 , jeżeli nie to radzę dorosnąć i zrozumieć co jest probierzem faceta .Tak niech ci dopomoże bóg -amen kropka pl

do marynato W takim razie jak twoja żona od ciebie odejdzie to pewnie zostawi dzieci pod twoją opieką. Może tak być skoro twoje dzieci zaczynają mu przeszkadzać. ------------------------Przepraszam ale nie czaję co jest na żeczy

jakby córka ze swoim mężem mieszkała pod moim dachem. Jakby np. została sama z dzieckiem albo odeszła od męża z dziećmi proszę bardzo. Może się wprowadzać z dziecmi ale bez faceta który ruchał by mi córkę pod moim dachem.

Fcundo ile lat ma twój synek?

to że jeśli żonę ciebie zostawi to napewno z twoimi dziecmi, jeśli ojciec postawi jej warunek albo on albo ty i dzieci.

To nie jest mój synek tylko jej z poprzedniego związku. Chlopczyk ma 8 lat i do niedawna mieszkał u dziadka.

ąca???? Facet przeszedł piekło. Ma chyba coś do powiedzenia,

Ruchać i tak ktoś ją będzie- nie masz na to wpływu ale gożej jak zięciu zechce poruchać ciebie na twym własnym terenie.'

Pewnie się denerwuje że co noc posuwasz mu dziecko :D

Dalej nie czaję dlaczego miała by mnie zostawiać- przeta jej niczego nie odbieram , jeno stanowię prawo na własnym obszarze działań. Ale gdyby miała odejść to dzieci przeta moje są , z nimi chcę żyć -było by dobrze nam bo jest nam dobrze razem . Poza tym , gdzie miała by odejść do teścia? Wysłuchiwać jego teściolady?

facundo 28 po ośmiu latach teść jest dla niego jak ojciec i nie zmienisz tego.Jedyne co możesz zrobić to ustalić zasady i ramy twego świata dla twej rodziny a żonka powinna zdecydować kogo bardziej potrzebuje do życia ojca czy męża- tak myślę.