Mam 170 wzrostu i piękną kobietę u boku, można? Można :D

Nie powiem, źle nie wyglądam bo ćwiczę na siłowni od 5 lat (waga 80 kg) ale jestem niski :D Nie rozumiem tych kretynek mających po 160 (w szpilkach 180 :P) piszczacych, że facet zaczyna się od 180 a i tak na starość kończą u boku nalanych polaczków z piwnymi brzuchami i co im z tego wzrostu :D

jak jestes fajny to wzrost jest bez znaczenia ;) tylko dbaj o siebie zeby nie uciekla;)

Dbać o siebie dbam bo mam pierrdolca na punkcie kulturystyki. Ona jest też cholernie zadbaną czarującą kobietą. A najlepsze jest to, że z naszego otoczenia tylko my tacy jesteśmy, mamy 28 lat i nasi znajomi strasznie zbrzydli :D Faceci albo mają kałduny albo są szczurkami a ich kobiety zaczynają przypominać lochy :D

i pamiętaj raz na zawsze, wcale nie zwracaj uwagi na jej płaskie tzytzki, takie patrzenie może ją zranić i to może jest jej kompleks płaskotzytzkowy a gdy coś wyniknie więcej to zawsze możesz jej twarz i tzytzki zasłonić gazetą aby nie patrzeć na facjatę

Tak ? I zamiast z nia tutaj siedzisz ? Wstydz sie.:d

Właśnie cyce ma dość duże bo miseczka D, obawiam się co będzie na starość ale skoro w tym wieku są jędrne a mniejsze balony koleżanek powoli oklapły to nie będzie chyba tak źle...

aha

i kim, czym jest "kałduny" ?

No siedzę bo za mocno wymęczyłem moją lubą bo wróciłem bardzo chętny z siłowni o 19 i po 5 h zabawy padła :(

paciorek i spać. pierdolisz ty oh i ah ona oh i ah a wszyscy inny be. frustracie idź spać.

kałduny to nalane "piwne brzuchy" :D

Jezu moj chlopak jest praktycznie rowny ze mna, ja mam 165. I nie kocham go za wzrost. Jak chcesz miec dziewczyne to musisz ja oczarowac swoja osoba, charakterem, bez tego mozesz nawet 3 metry mierzyc i tak zadna Cie nie wezmie

taktak - pierwsza urażona panna, która marnuje sobie życie u spasionego pajaca, który miał być bogiem bo był "wysoki" ;)

chocby kobieta dbala o biust nie wiem jak to po porodzie i pod wplywem grawitacji pewnie siąda, tak jak Tobie ciało, jak kazdemu zresztą... ciesz sie i korzystaj poki ma jedrne :D

siądzie*

ja mam 160 a w szpilkach 180:) i wcale tak nie uważam jak napisałeś też nie mam za wysokiego faceta. A jest świetny.

Ile wzrostu ma Twoja kobieta? I co to ''kałdun''????????tez zapytam

NGC, no i gitara, bo skoro oczarował cię czymś to na pewno nie wzrostem więc musi mieć w sobie duuużo determinacji ;) Generalnie trochę gadam też trzy po trzy może i zrobiłem się wylewny z racji, że wypiłem 4 pak piwa i się skułem, a, że nie piłem baaaaardzo długo to mnie ruszyło, ale od alkoholu są spadki :(

5 h i padła? To cienko:)

No muszę się wziąć za jej treningi ;) A wzrostu ma niewiele więcej ode mnie, 173 ma około

sory nie zauwazylam odpowiedzi

Chodzi w szpilkach wysokich?

nie wzrost jej najważniejszy :) a małe jest piekne:)

lady no małe też potrafi być piękne :D qwerty: no chodzi bo przecież na przyjęcie nie pójdzie w trampkach/adidasach :D I jest wtedy wyższa ode mnie ale...2-3 razy węższa :D

trening wskazany żeby chociaż do 8 dobic:):):)

potrafi potrafi... Wystarczy trochę urody i dbać o siebie:)

lady bez przesady, moja piękna nie jest taka słaba, w sobotę mieliśmy pewne nasze święto i przez noc byliśmy na szczycie w moim przypadku 8 razy ona więcej, inna jest sprawa, że przez następne 2 dni chodziła na czworakach :( :D

ale on mi sie bardzo podoba. Ma to cos czego inni nie maja. Mi to szczerze nigdy roznicy nie robilo jak wysoki jest facet, raczej 99% przypadkow i tak jest wyzsza ode mnie, oczywiscie glupio by mi bylo byc z facetem nizszym o cala glowe, ale to to w moim przypadku tylko karly, a tak to czy 165 czy 190 roznicy mi nie robi

ngcx i z takim podejściem jest baaardzo prawdopodobne, że się razem zestarzejecie ;)

Haha. Mocny koleś:) Komplesy czuć na kilometr:)