Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blablablalbalaldajadjadjw

nie wiem czy usunac to dziecko

Polecane posty

Gość blablablalbalaldajadjadjw
ralina? czemu gowno prawda o tym ze na lajcie jes traktowany ten zabieg w niemczech?? moze nie jest to normalna operacja ale napewno nie podchodza do tego jak tutj w polsce ze mowia im ludzie ze sa mordercami chyba tylko w polsce takie rzeczy sie dzieja tam ludzie maja wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalinda rózia
W Niemczech zawsze był lajt na mordowanie.Jak mordowali żydów to też podchodzili do tego na luzaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tyle że zapomniałyście nadmienić że ten dzieciak będzie pewnie budził się w nocy (jeszcze na jakiś ważny sprawdzian się nie wyśpi), na początku będzie też dużo spał, ale potem parę razy będzie się wydzierał w ciągu dnia i nie będziesz mogła się pouczyć. Nie chcę zabardzo wpłynąć na twój wybór bo tak jak wcześniej wspomniałam to twoja decyzja i wszystko zależy od ciebie a nie od nas, ale zauważyłam że wiele osób które tu się wypowiadają jest przeciwnikami takich zabiegów i podaje same pozytywy byle żebyś się zgodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
wiem jak to jest z tymi dziecmi, moj brat tez ma dzieci i byloby szkoda gdyby ich nie bylo ale wiemy to teraz a nie wtedy kiedy byly w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariillo
To opowiadał mi student medycyny: Na któryś zajęciach z anatomii przynieśli nam takie zabortowane, nienarodzone dzieci. Wyglądały jak bardzo małe wcześniaki. Najtwardsi faceci, również tacy, którzy nie raz nabijali? się ze zwłok, zaniemówili. Staliśmy nad tymi małymi ciałkami i nie potrafiliśmy wydobyć słowa. NIKT nie miał wątpliwości, że to mały człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
chcialabym wlasnie zeby mi ktos napisal jak naprawde wyglada macierzystwo ze sie jest niewyspanym po nocach ze ma sie dosc ze dziecko nie zawsze wita nas usmiechem tylko placze przez caly dzien, ze nie slucha rodzicow w pozniejszym wieku itp itp a nei tylko same pozytywy mowicie mi o negatywac aborcji i o pozytywach macierzynsta a nie o realiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
nie jestem glupia wiem jak wyglada 7 tygodniowe dziecko wiem co sie mu zdazylo wyksztalcic a co nie podejscie do aborcji zawsze mialam takie a nie inne nawet jak nie bylam w ciazy i nie rusza mnie to naprawde wy to chyba nawet dziecko z gwaltu byscie urodzily !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaryna maslo i czekolada
traktujesz dziecko jak przedmiot - to w Niemczech nie ma takiego czegos jak antykoncepcja? ahhh moze ona zawiodla ?? Biedactwo - jak dla mnie jestes szmata i koniec. dziecko to nie przedmiot !!!!!!! trzeba bylo myslec o tym ze jak uprawia sie seks to trzeba sie zabezpieczac podwojnie aby sie takie cos nie przydazylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaryna maslo i czekolada
dziecko z gwaltu to co innego a dziecko z partnerem ktorego sie kocha to jeszcze inna sprawa pusta idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apapp
Z takiego powodu że się nie wyśpi na sprawdzian czy egzamin zeby zabijać człowieka? Ja też nie chcę wpływać na jej wybór,to jej sprawa ale wg mnie to nie jest powod by zabijać dziecko.Są kobiety ktore nawet z powodu ciezkich chorob nie decyzduja sie na zabicie. A tu z powodu sprawdzianu? Przecież może wziąć urlop dziekanski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyhhhhhhhhhyyyyy
nogi fajnie było rozkładać a teraz POMOCY POMOCY załosna jestes a żeby ci w tej pizzdzie cos uszkodzili zebys wiecej nie zaszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszęeeekl
http://www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=572 obejrzyj jaki mały cud posiadasz ;) Jeśli nie chcesz tego dziecka, to urodź i oddaj ludziom, którzy z wielką chęcia zaadoptują takie maleństwo. Moja ciotka tak zrobiła, miesiąc po urodzeniu miała już synka, bo chyba 3 tygodnie są na zrzeczenia i sprawa była szybko rozwiązana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
margaryna maslo i czekolada a Ciebie rodzice nie nauczyli szacunku ? moze bys mnie nie wyzywala zycze Ci zeby Cie antykoncepcja zawiodla ciekawe jak wtedy bedziesz pisac no chyba ze nie bedziesz uprawiac seksu do 30 bo Ty z tych bogobojnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
do adopcji nie oddam to napewno i nie piszcie mi o adopcji bo juz wole urodzic bo jest moje dziecko nie bede go oddawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apapp
Pewna kobieta zebrała w książce kilka historii kobiet ktore narażały swoje życie aby urodzić swe dziecko. Nowotwór, groźba utraty wzroku - to tylko niektóre z problemów z jakimi musiały zmierzyć się kobiety, których historie opisała Marta Dzbeńska-Karpińska. Książka przedstawia 22 przypadki kobiet, które w obliczu zagrożenia życia postanowiły nie przerywać ciąży. Co się kryje za aborcją? Zabicie nienarodzonego człowieka - kontynuuje Kancelarczyk. - Słyszę słowo płód, embrion, ale nie płód człowieka, embrion ludzki. To bardzo ważne, byśmy ciągle operowali tym sformułowaniem i wiedzieli, co jest po drugiej stronie i o co walczymy. To są bardzo trudne wybory ratowania życia ludzkiego i kobiety, która nosi w sobie to dziecko. Marta Dzbeńska-Karpińska zjechała całą Polskę, aby opisać historie swoich bohaterek. Dzieli je na te, które miały tak silne pragnienie macierzyństwa, że chciały urodzić mimo zagrożenia życia i te, które znalazły się w nieplanowanej i zagrożonej ciąży. Jedna z historii dotyczy kobiety, która chorowała od wczesnego dzieciństwa na pigmentozę. - To choroba oczu, w wyniku której traci się wzrok, natomiast wszelkie wysiłki, a tym wysiłkiem jest ciąża i poród, utratę wzroku w sposób błyskawiczny przyspieszają - tłumaczy Dzbeńska-Karpińska. - Kiedy Elżbieta zdecydowała się na urodzenie córki, a zawsze marzyła o tym, żeby mieć córkę, to decydowała się poniekąd na to, że utraci wzrok. Kiedy dziewczyna miała 3 lata, Elżbieta utraciła wzrok - opisuje autorka. Dzbeńska-Karpińska wspomina także przypadek kobiety, która postanowiła kontynuować ciążę mimo rozwijającego się nowotworu. W chwili porodu dziecko ważyło 2 kg, a wycięty guz aż 15 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
moj partner ma ponad 30 lat jak zdecyduje sie urodzic to napewno nie oddamy do adopcji, poradzimy sobei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszęeeekl
Nie rusza Cię , że dziecko już wygląda jak mały człowieczek? musisz nie mieć serca.. Poproś po aborcji o kawałki dzieciaczka i walnij je siekierką, przecież to różnicy nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci nie powiem nie jestem rodzicem i nigdy nie będę, ale to co napisałam to poprostu oczywiste że dziecko budzi się w nocy, że nie ma się dla siebie czasu, że nie można schudnąć (tak zaraz wszystkie matki odpowiedzą mi że one po porodzie mają świetną figurę). Nic więcej ci nie powiem bo się nie znam, pamiętaj to wasza decyzja. Najlepiej przeszukaj inne fora w poszukiwaniu negatywów, a potem wypisz z mężem na kartce pozytywy, negatywy i wszystkie swoje obawy zobacz czego jest więcej i zdecyduj czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
moj chlopak tez jest chory i dziecko moze odziedziczyc po nim chorobe dowiem sie w piatek bo ide do lekrza zobczymy co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do blablablalbalaldajadjadjw skoro nie chcesz oddać do adopcji to czemu chcesz je zabić. W czym aborcja jest lepsza od podarowania życia dziecku, oddania je do adopcji i dania szczęści ludziom którzy nie moga mieć swojego? i którzy adoptując je dadzą mu dom, którego od ciebie nie może dostać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
proszęęękl nie rusza mnie bo to dziecko nic nie czuje i nie bedzie o tym pamietac nie ruszaloby mnie rowniez gdyby moja mama mnie usunela bo przeciez jakbym to czula? jakby mnie nie bylo na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blablabla itd. Macierzyństwo nie jest lekką sprawą. Oczywiście są zarwane noce, dziecko będzie cię nie raz nie dwa wkurzać. Szczególnie na początku kiedy będzie miało nieregularny tryb snu. Niestety trzeba przez to jakoś przebrnąć jak już tego dzieciaka się ma. Najfajniejszy okres zaczyna się kiedy dziecko osiąga 2-3 lata. Zaczyna być zainteresowane wszystkim, pyta się o wiele rzeczy itp. Wtedy rzeczywiście więcej jest tych przyjemnych chwil z dzieckiem. Nie będę oszukiwać- dziecko przynosi nowe obowiązki i zabiera czas. Są plusy i minusy. Czasem będziesz wściekła i chciała bachora wyrzucić za okno a czasem spędzicie wspólne wieczory pijąc kakao i układając puzzle :). Są różne dzieci, niektóre sprawiają więcej kłopotów, niektóre mniej. Nie do końca wiadomo jakie wy będziecie mieli. Trochę ryzyk fizyk. Myślę że warto zaryzykować i pomyśleć o tym, że będziecie mieli bardzo duży wpływ na wychowanie nowego, być może wspaniałego życia. Oczywiście decyzja należy do ciebie. Pamiętaj że urodzenie i zajmowanie się dzieckiem nie przekreśla twojego samorozwoju. Musisz to przemyśleć i dojść do wniosku czy te dziecko będzie przez ciebie akceptowanie czy też nie. Jeśli jednak czujesz wewnętrznie że urodzenie tego dziecka jest błędem i będziesz żałować jego powstanie każdego dnia to lepiej usunąć. Masz do tego pełne prawo, to twoje ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apapp
dowiem sie w piatek bo ide do lekrza zobczymy co powie 18:29 [zgłoś do usunięcia] Green_Muffin Do blablablalbalaldajadjadjw skoro nie chcesz oddać do adopcji to czemu chcesz je zabić. W czym aborcja jest lepsza od podarowania życia dziecku, oddania je do adopcji i dania szczęści ludziom którzy nie moga mieć swojego? i którzy adoptując je dadzą mu dom, którego od ciebie nie może dostać?? Trzeba płynąć pod prąd, z prądem płyną tylko śmieci. Z. Herbert II Dokładnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
muffin bo ode mnie tez dostana dom skoro zdecyduje sie je urodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszęeeekl
to że nie krzyczy, nie znaczy. że nie czuje.. Jakaś Ty głupia.. "Szóstego tygodnia ciąży rozwija się zaczątek układu nerwowego", to znaczy że czuje. Co Ty niby wiesz o płodzie?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apapp
Co Ty gadasz że nic dziecko nie czuje??????????????????????????????????? Jasne że czuje! Od 5 tyg czuje, i to nawet mocniej niż dorosły człowiek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablalbalaldajadjadjw
ruszcie glowa raz, dwa razy i zastanowcie sie dlaczego nie chce oddac dziecka do adopcji a nie zadawajcie takich pytan bo do tego mnie nie przekonacie tak jak inni nie przekonaja was do aborcji kiedy jestescie jej przeciwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×