ana paula 0 Napisano Luty 14, 2013 nielubiewymyślaćpseudonimów- nie poddawaj się, dasz radę jeszcze tylko dwie godzinki. oj to dobrze, że nie masz w domku tej czekolady, bo mogłoby się źle skończyć. Ja odstawiłam słodycze, ale herbatę słodzę 1 łyżeczkę. często dodaję do niej cytrynkę i odrazu mi lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nielubiewymyślaćpseudonimów 0 Napisano Luty 14, 2013 czekoladę wyjadłam przed dietą :D dwie godzinki mówisz. to wytrzymam już obserwuje tą gruszeczkę co na mnie czeka :) uch. poprzednio też 3 dzień był najgorszy. potem to nawet jakieś tam pączki mnie nie ruszały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagodzianka! 0 Napisano Luty 14, 2013 ja dziewczyny muszę znowu zrobic tak jak wtedy:) mój cel 10kg:) jejku byłoby pewnie juz 7 z przodu gdybym sie nie zaczęła objadac a tak jest 9 :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 hej kobietki! jak pięknie dziś wyglądacie - czyzbyscie schudly! ;) ;) a teraz to rzeczy: dziewczynki. ja jestem na kapusicanej, i naprawdę ja polecam! da się wytrzymać - bo można jesc dosłownie caly czas -a ja tak robiłam na początku - dzień 1, 2 . a wygląda to tak: dzień 1. owoce + zupa - ile chcesz dzień 2. warzywa+ owoce + zupe -ile chcesz (bez bananow!) dzień 3. warzywa + owoce+ zupa -ile chcesz dzień 4. 3 banany + zupa dzień 5. pomidory+ miesko + zupa dzień 6. warzywka + miesko + zupa dzień 7. warzywka + ryż brązowy + zupa Plusem tu jest to ze zupy można jesc ile się CHCE! a jest to zupa kapusciana -ale można smak zabic pomidorami z puszki - choć ja ta zupe uwielbiam -bo tak fajnie oczyszcza :) :) jakby co podam więcej info ;) Jestem na niej do soboty, a potem dietka MŻaZ - ''mniej żrec ale zdrowo'' ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagodzianka! 0 Napisano Luty 14, 2013 biedronka26 jak robisz zupke? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piechotą do maja:P 0 Napisano Luty 14, 2013 biedronka26 ja jak byłam nastolatką ok16 lat to texz byłam na tej diecie, razem z siostra i Mama..wow kazda z nas schudła: ja chyba z 7 kg, mama ok. 8 a siostra 5:) także fajnie ale do tej pory nie lubie kapusty:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 Jagodzianka! co do niejadków... pracuje jako niania w UK i pewna mama mnie raz nauczyla bardzo madrego podejścia do dziecka + to samo zobaczyłam w TV w programie na którym bazuje nasza ''super niania''. Chlopiec (4) nie chciał jesc tego co mama ugotowala, wiec co mama robila - popytala go kilka razy czy i poprosila żeby zjadł- a on NIE!! - wiec mama powiedziała mu spokojnie -ok, ale ot jest to co mamy do jedzenia i nic poza tym nie dostaniesz (plus polecam dodac cos o zdrowiu -ze mama chce dla Ciebie dobrze i wie co robi - wiesz żeby dzicku zakodować ze to nie mama jest ''wredna'' ;) a ''troskliwa'' ;) Oczywiście chlopiec miał to daleko gdzies! - ale mama raz ze spokojem raz z nerwami - ok! I po lunchu czy kolacji maly chlopiec -mamo jesc! to mama - trzeba było jesc lunch/kolacje :) Chlopiec się nauczyl ze placzem zmusi mame, i na początku mama ustepowala, ale potem po prostu zostawiala jedzonko i dawala odgrzane. Dobra rada jest tez absolutnie nie dawac dziecku słodyczy itp.!!!! -dostaniesz ALE jeśli pięknie zjesz. nie zje -to trudno niech i poplacze. trudno. Wiem ,ze to brzmi okropnie ale dzieci potrzebują żeby im takei zasady ustalać bo inaczej to on przejmują kontrole nad nami. nie dawaj się złotko!! mama gora!! :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 a zupke to : glowka kapusty, 6 pomidorow (lub z puszki), seler (korzen lub lodyga), 2 papryki zielone, 6 cebul, przypraw do woli -ja daje magi- ale polecam dawac taka dobra- żeby zlamac slodki smak zupy (Knor, Winiary) ,i daje soli troszkę. Dzis zrobiłam bez papryki bo nie mam -ale jest i tak smaczna. chodzi o kapustę -a reszta ma zlamac ten jej smak :) polecam -nawet jesc jako 1 danie w ciągu dnai -ja tak zamierza od przyszłego tygodnia, na lunch. ta zupa spala tłuszczyk a o to chodzi. Polecam tez grejfruty na spalaie tłuszczyku ;) Ja na kapusciance po 4 tyg -nie do końca scislych bo potem to już warzywa były codziennie i miesko codziennie -ale chodzilo o to żeby mieć cos do jedzenia -cos co dodatkowo extra spalalo tłuszczyk ;) - schudłam ok 8 kg i było GENIALNIE!! opinie typu: Gosia!! ale schudlas nie miały końca - i teraz tez takich chce!! XX Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 ..tylko tak: diete ta można stosować scisle poweidzmy ze 2 tyg, ale potem polecam modyfikować - dodawać więcej bialak, warzyw- żeby było zdrowo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pelaśka86 0 Napisano Luty 14, 2013 Hej dziewczyny, ale dużo napisałyście, przeczytałam pobieżnie. I widzę, że daje cie radę. Ja na razie wyjadam zapasy z lodówki te mniej zdrowe, oczywiście w rozsądnych ilościach bo wyrzuciwszy szkoda. Jak juz to zjem to zajmiemy się zdrowymi produktami :) Dzisiaj 5 posiłków tak jak to jest zalecane, posiłki małe. Mam motywację. :) W pracy nie mam takiego ostępu do jedzenia jakbym miała w domu. A wy pracujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagodzianka! 0 Napisano Luty 14, 2013 ja uwielbiam zwykłą gotowaną kapuchę, mniam:P mogłabym jeść i jeść :D chyba zrobię taką zupke tylko w Poniedziałek dopiero:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość azi40 Napisano Luty 14, 2013 ale super ze tyle nas jest:D, dieta kapusciana niezly pomysl ale ja mieszkam w akademiku wiec wszeliego rodzaju " dziwnie":) pachnace zupy odpadaja..;/ dzis wstalam bardzo wczesnie bo o 5 a zjadlam tylko dwie bulki wlasnie takie razowe jak pisalam wczesniej nie wiem czy one sa do konca zdrowe ale trudno;/ tz ciemne pieczywo ze slonecznikiem, jest naprawde dobre i sa malutkie wiec mysle ze sa ok, mysle ze mniej wiecej jedna ok 250 kcal razem z odrobina serka, wiec 2x250 =500kcal to by bylo na dzis:), i oczywiscie zielona herbata w duzych ilosciach naprawde duzych-poprostu lubie;), wiec dzien dzisiejszy uwazam na zaliczony na 6!:) zero słodyczy:D czyli zostalo jedynie 38 dni:D (jak bd miec ochote na pokusy to pomysle o tym ze nici ze slicznej sukienki w święta) a zważę się może w niedziele rano bedzie mi tak łatwiej kontrolowac wage- czy spada;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagodzianka! 0 Napisano Luty 14, 2013 co do pieczywa to mi dietetyk kazał kupować ciemne pieczywo:) żytnie, orkiszowe i tp ale nie chodzi o to aby było ciemne tylko o to aby nie było zabarwione karmelem, miodem i td:) np nie aby było wieloziarniste tylko musi być pełnoziarniste:D to tak z mojej strony :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 ja zupe zachwalam - super rzecz dla tych , którym jest ciężko na początku nie podjadać... bo nawet jeśli podjadasz .. tak jak ja dziś -to ta zupe -czyli samo zdrowie: mało kalorii, i tłuszczyk zabija!!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sarita 0 Napisano Luty 14, 2013 Hejka! Ja jadam bułki proteinowe tylko nigdzie nie znalazłam ich kaloryczności. Kapuścianej próbowałam , ale wiatry były solidne , a ja pracuję w szpitalu ( OIOM ) , więc nie wypadało tak bączyć innym :p Może jak będę miała urlop 2 tyg minimum, to spróbuję ;) Tymczasem idę pobiegać ;) Mam nadzieję że mnie nikt nie napadnie o tej godzinie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 pelaska86! witamy :) Widze, ze zaczynasz jak ja - dobrze sobie ''poswietowalam'' przed ;) Dasz rade!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 hm.. sarita roznie to z ta zupa jest -jednemu podejdzie drugiemu nie :/ Mój dziwny zoladej ja zaakceptowal rewelacyjnie ale np. zle mu po jabłkach czy mleku.. taki wredny typ mi się trafil ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagodzianka! 0 Napisano Luty 14, 2013 ja jutro pojadę na kefirze i maślance :) gwiazdy chore lodówka pełna az ledwo się zamyka ale niestety nic tam dla nie nie ma :( same dzemy, serki, sery, smarowidła i inne pierdoły:( musze wyjść do sklepu ale nie mam jak buuu dlatego jutro będzie dzień kefirowo/maślankowy:) ewentualnie jajeczko bądz mięsko i warzywka na patelnie :P musze coś pomyśleć bo sama jestem a gwiazda starsza ma gorączke wiec gdzie mam ja na zakupy ciągać :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ptyśka84 0 Napisano Luty 14, 2013 3 dnień diety za mną :) liczę na łączny spadek wagi tak około 6 kg. Kurde dziewczyny jak zobacze 69 na wadze to sie chyba popłacze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość faza617 Napisano Luty 14, 2013 Witam!! Można sie do Was przyłączyc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ptyśka84 0 Napisano Luty 14, 2013 faza617 dołacz do Nas :) napisz coś o sobie- ile chcesz zrzucić kg itp :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 Faza617: PEWNO!!! powitać ;) jaku cel, jaka waga, ba!! jaka dieta???? :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 azdi40. 38 dni jeszcze.. tylko..zaledwie :) a jak tam leci?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość faza617 Napisano Luty 14, 2013 Mam 160 cm i 70 kg (pamiatka po ciazy). Dzis zakonczylam z sukcesem 3 dzien diety norweskiej :) Rano wazylam sie i 2 kg mniej wiec micha cieszy :) moj cel to 10 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość faza617 Napisano Luty 14, 2013 nie wiem czy dam rade wytrzymac jeszcze 11 dni na tej diecie, strasznie rygorystyczna, ale postanowilam ze najpierw mega uderzenie szybki spadek kilogramow, a pozniej zdrowe odrzywianie (dieta od dietetyka u ktorego bylam 3 lata temu jak rowniez przytalam po hormonach) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 14, 2013 Faza617: będziemy wspierać i wytrzymasz! Dobrze, ze masz plan ''po diecie'', aj nie miałam i choć bylman a kopenhaskiej i schudłam 5 kg to zaraz wrocilo + zaprosilo znajomych :( Ale ja tez tak lubie -nagly szok, spadek wagi - żeby zobaczyć ze to możliwe i do osiagniecia - ale potem trzeba się jakby na nowo nauczyć ''jesc'' i ja się tego ucze :) Trzymam kciuki złotko :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ptyśka84 0 Napisano Luty 15, 2013 Hej dziewczyny :) u mnie 4 dzień diety- trochę źle się czuję i jestem napuchnięta ale to chyba wina okresu ech czemu tak łatwo sie tyje a tak trudno schudnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 15, 2013 szybkie ''dzień dobry'' przed praca - i WYTRWALOSCI!! na kolejny , mój 6 już :) , dzień zycze drogie Panie XXX Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość krośnianka126 Napisano Luty 15, 2013 Można się przyłączyć do was kobietki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biedronka26 0 Napisano Luty 15, 2013 Ptyska84! - ojj kochana rozumiem Cie doskonale!! ja jak balon napuchieta bylam po kilkudniowym obżarstwie przed dieta i dopiero wczoraj, po 5 dniach odstawienia swinstw, moja buzia zaczela wygladac smuklej :) Znajoma mi kiedyś powiedziała o takim czyms jak ''carb face'' hm.. na polski to powiedzmy ''weglowodanowa twarz''?? W każdym razie chodzi o to ze nagla duz ilość weglowodanow, gl. słodycze, chleb powoduje cos ja napuchniecie twarzy. nie u wszystkich to wystepuje ale u mnie to na bank!! ok. zmykam będę wieczorkeim :) Trzymaj się złotko!!!! X Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach