chyba wyrzucę męża z sypialni,................

Wyrzucic z sypialni powinas dzieci do własnego pokoju. Męza spytaj czy chce dozyc pełnoletności dzieci, bo jesli tak to dupa w troki i do lekarza ! Chrapanie to nie tylko powód do nieprzespanych nocy, podczas chrapania zapada sie nosogardziel i człowiek po prostu sie dusi.. wystepuja tez bezdechy.. To sie leczy , a nie przeczekuje z korkami w uszach.. A pomóc choremu naprawde mozna, mój mąz juz sie nie dusi i.. nie chrapie :)

Mój maż miał operację przegrody nosa, bo ponoć to było przyczyną chrapania, fakt, był spokój może pół roku, do lekarza chłopa cięzko zagonić, nawet groźby karalne nie pomogą

U mojego Malzona w rodzinie niestety wszyscy chrapia - on, jego rodzice i mlodszy brat. Z Malzonem jest jeszcze o tyle dobrze, ze on chrapie tylko jak spi na wznak, a szturchniety, zeby sie odwrocil na bok, reaguje nawet sie nie budzac :P Zreszta ja jestem dosc odporna - mieszkalam na studiach w dosc imprezowym akademiku, wiec jesli chce mi sie spac, to zasne chocby sie walilo i palilo :) W grudniu przyjechali do nas jego rodzice i sie zaczelo - nie dosc ze chrapia oboje, to jeszcze tak donosnie, ze slyszelismy ich przez dwie pary drzwi. Tesciowa probowala kiedys chyba plastrow na nos - nie wiem na ile to bylo skuteczne. Jak masz problem z namowieniem go, to sprobuj wrednego zagrania - nagraj go kiedys jak bedzie pilowal. Moze dotrze do niego, ze to nie tylko kwestia jego zdrowia, ale i komfortu pozostalych osob w pokoju :)

Oj to widzę,że temat rzeka... cóż pozostaje nam sprawdzenie wszystkich podanych rad. Dziękuję i życzę przespanych nocy! :)

No mój kiedyś odważył się i poszedł do lekarza ogólnego a ten go wyśmiał :P . Także nie wiem co musiałby się wydarzyć żeby ten znowu poszedł :P . Spanie na boku bardzo pomaga :) . Jak mój leży na wznak to okropnie zaczyna chrapać, wtedy szturcham go łokciem i on grzecznie już się obraca :P , nawet tego nie pamięta. NO ale to lata praktyki

Ja na przykład często nagrywam na komórkę chrapanie mojego męża, na drugi dzień mu to puszczam, a on mówi "to nie ja..."

moj tez chrapie jak lezy na wznak..juz mamy wypracowany system,podkladam mu reke pod krzyz i sturcham,ze ma sie przewrocic na bok.tak samo jak u kolezanki wyzej,juz nawet tego nie pamieta,robi odruchowo.

Ostatnio w jednym programie mówili o nawilżaczach powietrza i tam wypowiadał się jeden facet, że dzięki nawilżaczowi problem chrapania znika. Skoro mąż nie chce się udać do lekarza to może warto zainwestować w taki nawilżacz. Przyczyną chrapania może być właśnie zbyt suche powietrze w sypialni.