WALENTYNKI DLA FACETA - SCHABOWY, MECZ, PIWO I SEKS !!!

KAŻDY FACET BĘDZIE Z TEGO W 100 % ZADOWOLONY - POTWIERDZAM :-) (żadne kino, restauracja czy zbędne prezenty za które musimy dziękować)

mało optymistyczna perspektywa :P

Bo umówmy się, walentynki to święto nie zakochanych a sprzedawców różnego rodzaju romantycznego badziewia

Mylisz się kolego - ja na przykład nie czerpię przyjemności z oglądania spoconych facetów :) Zamiast meczu dobry film bym obejrzał.

FACET MA INNE PRAGNIENIA NIŻ WY - DLATEGO TO WAM PISZĘ, ŻEBYŚCIE DZIŚ NIE ZROBIŁY BŁĘDU !

BARNEJ - JAK WOLISZ - MECZ LUB FILM, ALE SEKSU NIE ODMÓWISZ :-P

Jestem kobietą, ale też by mi to odpowiadalo.

piwo przed seksem to tak niekoniecznie bo oddech po nim mało seksualny, ale wspólne wino dlaczego nie? i seks dziki i perwersyjny a nie romantyczne ochy i achy bo dziś walentynki. x x nie wiem czy zauważacie ale z roku na rok coraz więcej ludzi na 14 lutego reaguje w sposób "ja pier..le, znowu walentynki"

Potwierdzam tak samo :-) To jest extra prezent, jak kobieta chce dać to co najlepsze :-) Jak kiedyś dostałem jakiś badziewny własnie prezent to rzygać mi się chciało...jakies slipy czy śpiochy to były...i po co to kurwa komu :-?

slipy? dziwne, kobiety raczej nie lubią slipów

Dla mojego męża najlepszą walentynką jest fakt,że nie obchodzę walentynek (przestałam w sumie dla niego, bo za czasów szkolnych lubiłam to święto). Daję mu luz psychiczny, który baaaardzo sobię ceni :)

Zgadzam się w 100 %! W tamtym roku spędziłem walentynki prawie tak jak napisał autor, tyle tylko, że zamiast schabowego było spaghetti, które uwielbiam i zamiast piwka oczywiście winko. Seksu to nigdy nie mieliśmy takiego jak wtedy, bo wcześniej zrobiła striptiz, byłem w szoku, że moja kobieta, naprawdę jest genialna! Nie było żadnych ochów, achów i innych pierdół, po wszystkim, kiedy już kładliśmy się spać, powiedziałem jej, że bardzo ją kocham :) To były najfajniejsze walentynki, ciekawe co w tym roku dostanę

a co wy panowie dacie swoim kobietom z okazji walentynek?

ja dam swoje gałe co buzi

TAKI SEKS, ŻE NIE ZAPOMNICIE, ALE NAJPIERW MUSICIE SIE POSTARAĆ :-)

Może być i schabowy i tak będę zadowolony :) Ja w tamtym roku zabrałem moją lubą na mega zakupy, kupiła 3 pary butów. W tym roku dostanie tylko kwiatka, a w weekend zabieram ją nad morze.

Ja swojego prezentem walentynkowym, mało co o zawał serca nie przyprawiłam :) niespodzianka się udała, aż jego kumple byli w szoku

aaa i kosztowałą całe 9 zł :)

Zrobię schaboszczaka, podam piwo do meczyku, a na koniec zrobię loda ze spustem w cipce :-) A jak zaśnie to wyjdę na randkę z moją prawdziwą Walentynką :-)

Stringi czerwone z takim słoniem na członka-myślicie że pokocha je nosić? Aż 26 zł. kosztowały!

beda zbierac kurz i nic wiecej idiotyczny prezent strata pieniedzy

Tak obciągałam na Walentynki. No ale minetke extra miałam :-)

żyjecie?

kazdy facet doceni miesiwo, wino lub piwo, film lub mecz a na koniec mocne bzykanie plus final w ustach potem sie dziwicie ze facet was zdradza jak wreczacie mu miski, majty, robicie jakies torty , ciasta, desery, zapalacie swiece i kochacie sie jak mimozy w nowej bieliznie facet chce do buzi ,dobrze zjesc i taka kobiete doceni

Nie biorę do buzi :-x