Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spaslaczka kam 26

- 10/12kg niby nie duuzo a wcale nie tak latwo :/ :/

Polecane posty

Gość spaslaczka kam 26

ktoras ma tyle do zrzucenia??? mam 155cm i waze 62kg :/ wczesnie milamam srednio 55kg ale po tabsach anty jakos poszlo w gore mimo ze dieta sie nie zmienila alee zmniejszylam troche aktywnosc fiz i nienawidze swoich ramion, rak, brzucha i grubasnych ud na ktorych jes juz dosc widoczny celulit :/ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blehh aa
ja podjelam sie wyzwania ale mam 165 a waze 71kg :/ ciezko jest spalic mniej kg niz wiecej wczescniej 20kg bylo latwiej a teraz waga stoi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezs chudłamm
ja schudłam dokładnie 12 kg, zajęło mi to aż poł roku, ale warto było. teraz waże 52 kg i chciałabym jeszcze te dwa ostatnie kilogramy zrzucić, ale jest bardzo ciężko, bo im waga niższa tym trudniej schudnąć. Mimo tego i tak jestem z siebie cholernie dumna, to było pół roku na prawdę ciężkiej pracy, dziesiątki godzin na siłowni i zajęciach fitness, setki kilometrów na rowerze, głodówkowe wieczory ze łzami w oczach, ale powiem Ci, że warto się katować, bo usłyszeć z ust faceta, rodziny i znajomych: ale zajebiście schudłaś - bezcenne :) powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeej, a ja mam 73 kg i 163cm, nabawiłam sie kilogramów dodatkowych w ciąży, a jestem już 4 miesiące po cc. Ale od tygodnia ćwiczę 40 min na stepperze, pije od 2 dni czerwona herbatę, robie skalpela Ewy Chodakowskiej całego lub 10 min killera, więcej nie daję rady. Nie jem od 3 dni po 17, jak również zrezygnowałam z chleba, ziemniaków, smażonego i słodyczy. Słodzę tylko rano kawę, bo gorzkiej nie znosę :) Nie karmię małego od tygodnia, bo miałam kryzys laktacyjny i nie chciał ssać, pomimo tego, że wcześniej go karmiłam, to i tak nie chudłam. Może pierwszy miesiąć 18 kg spadło, bo w ciąży przytyłam, 35 kg! Miałam obrzęki, ale do dziś obrączki nie założe. Dziś zrobilam 20 min skalpela, bo mały się obudził w trakcie, ale to nic, popołudniu zrobię od nowa. Mam nadzieję, że schudnę do wielkanocy z 10 kg. Myślicie że się uda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaslaczka kam 26
pewnie ze tak najwaziejsze to odpoiednei nastawienie, woow pol roku 12kg, mam nadzieje ze u mnie pojdzie troche szybciej choc nie jestem fanka diet typu 3kg w tydzien czy 23kg w 2 miesiace jak widzialam tu na kafe!! ja niestety mam figure dokladnie jak moja mama :/ jem malo ziemniakow, slodycze sporadycznie a mimo to nie chudne, pije ok 2l wody dziennie, slodze zielona herbate miodem ale nic :/ jak na razie dojda teraz cwiczenia moze cos ruszy bo patzrec na siebie nie moge :/ u mnie niestety obciazenie genami jest duze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wpadam was pocieszyć
z powodu choroby przytyłam 20 kg. ważyłam 75 jak wzięłam się w garść- a było to na początku listopad. dzisiaj ważę 57 :) więc da się. Dodam, ze to już drugi taki wyczyn w moim życiu :) życzę wam wytrwałości w bojach. mi też jeszcze co nieco do zrzucenia zostało więc trzymajcie kciuki i za mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×