Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skąd tlye singieleek?

Dlaczego tyle fajnych babek nie może znaleźć faceat

Polecane posty

Gość walentynkowa szajba, heh
polscy rzyci- to, że ty masz takie ambicje nie znaczy, że każdy takie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
szajba i co z tego, że bardzo dużo kobiet ma teraz wyższe wykształcenie i mają tytuły magistrów w dziedzinach humanistycznych i znają co najmniej dwa języki obe, angielski , hiszpański albo portugalski , pokończyły kierunki socjologiczne, psychologiczne głowy mają w chmurach ale tak naprawdę nie potrafią NIC zrobić praktycznie a praktycznie działa facet nie tylko z tytułem magistra, popatrzcie kobiety, zamek w drzwiach lub w aucie się zepsuje to co robisz, dzwonisz oczywiście do faceta, w domu uszczelka przecieka , to wzywasz hydraulika, elektryk gniazdo wymienił to wołasz budowlańca aby to gniazdo otynkował, gdzie masz problem to wzywasz faceta, nawet do gina jak się zapisujesz to wolisz pójść do faceta , ponieważ facet jest 'dokładny i delikatny' jako gin , gdy zobaczysz na imprezie faceta przystojnego pod krawatem to flirtujesz z tym facetem i jesteś zachwycona jego inteligencją i zachowaniem i myślisz sobie, że gostek to jest przebojowy gentelmen i nie śpisz z jego powodu ale za trzy dni widzisz tego samego gostka gdzieś na budowie Metra w kasku na głowie i w waciaku oraz gumofilcach i myślisz sobie, ale cham, to jakiś budowlaniec z zabłoconymi butami , ale z niego świnia i dlaczego tak mnie oszukał - myśli kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
desertreser --- gdyby to był facebook masz lajka :) . Mam to samo , uciekają gdzie piprz rośnie . Raz to boją się podejść bo podobno odstraszam hahahahahahah nie mylić z urodą :) dwa to mam dobry samochód , jakiś majątek , no na każdym poziomie wyżej stoję od nich . Niestety , ale by spotkać faceta muszę stać się dziadem , udawać , że nie wiem o co chodzi , śmiać się z prostackich dowcipów i być zawsze chętną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa szajba, heh
EleGannt- pierdolisz za przeproszeniem. Są kierunki ścisłe, nawet na których zaczynają mieć przewagę kobiety. Poza tym od kilku lat w szkołach średnich jest propagowana akcja "dziewczyny na politechniki", w wyniku czego więcej dziewczyn decyduje się na taki kierunek, bo dowiadują się, że jednak są tam mile widziane i że nie jest to domena wyłącznie męska! Sama studiuję techniczno- przyrodniczy kierunek i większość to... kobiety! Więc nie leć stereotypami, bo masz nieaktualne dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie żyd
Szkoda że zrozumiałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
szajba wiesz, nawet po takim kierunku techniczno-przyrodniczym dla mnie na lotnisku Okęcie w PPL nie będziesz przydatna , chyba że sobie robotę załatwisz nadstawiając zadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddd2345rf
z byle faceta można zrobić super gościa , dwóch moich znajomych , pizdy jakich mało ożeniło się z kobietami na poziomie i wyciągnely swoich dupków na wysoki poziom i wykształcenia i zarobków. Tylko trzeba umieć się za to zabrać a nie narzekać że same leszczyki dookoła. Tylko że te mądre kobiety są na tyle "mądre" że nie chce im sie pracować nad facetem tylko od razu samczyka alfa szukają. Tak się nie da przy takiej nadpodaży tych rzekomo wykształconych bo, do tego kobieta musi być jeszcze dodatkowo życiowo mądra. Sama mądrość wyniesiona ze studiów to za mało na takie akcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
A przecież aż tak wielu Kulczyków nie ma , żeby dla każdej wystarczyło . Bo tylko taki nie będzie miał kompleksu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa szajba, heh
EleGannt- coś jeszcze masz do powiedzenia, prymitywie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
szajba pokaż swoją fotkę, będę ostrzegał wszystkich w naszej firmie aby nie przyjmować nawet na staż debilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
dobry temat. tez jestem singielka i walentynki spedzam sama:) i prawde mowiac zapomnialam ze sa dzis walentynki bo samotnosc jakos mnie nie martwi:). podobnie jak jedna dziewczyna ktora tu pisala jestem raczej powyzej sredniej jesli chodzi o atrakcyjnosc- tez mam na koncie tytul miss z tym ze bylam wtedy jeszcze gowniara- chyba 15 lat mialam gdy go wygralam:). w szkole sredniej podobno bylam uznawana za jedna z 3 najladniejszych dziewczyn w szkole-1300osobowej. mam domek pod miastem co prawda w stanie surowym ale jest. obecnie jestem na dluzszym zwolnieniu ale ogolnie pracuje w biurze (nie piję tutaj do pracujacych w tesco czy biedronce itp- absolutnie). nie szukam ksiecia z bajki-wlasciciela firmy czy spadkobiercy fortuny. ale nie ukrywam ze nie zwiaze sie z kims kto jest ciagle na bezrobociu lub zarabia 1500zl i na nic go nie stac.jesli chodzi o faceta to wyksztalcenie dla mnie nie jest wazne chociaz sama jestem po studiach. spokojnie mogla bym sie zwiazac np ze stolarzem- wazne aby byl madrym czlowiekiem i w miare "zaradny" finansowo. jesli chodzi o wyglad to rowniez nie musi byc wyjatkowo piękny ale wygladem tez nie moze straszyc. nie ukrywam ze wole byc sama niz z kims komu nie starcza do "pierwszego" lub z kims nawet bogatym ale brzydlkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyVilapszygody
nie zawsze to kobieta ma zawyżone wymagania co do faceta, czasami to faceci mają kompleksy, że kobieta z którą się spotykają ma wyższe wykształcenie od nich, lepszą/ciekawszą pracę, zna jakiś język obcy, a on wcale itd... oni nie mogą znieść tego, że w czymś jej nie dotrzymują kroku i koniec znajomości z jego słowami "zostańmy przyjaciółmi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Cały czas tu czytam o wykształceniu , że musi być wyższe itd . Ja się pytam , ale po co ? Dobrze ktoś zauważył , że na kasie w biedronce nie ma takich wymagań . Ludzie nie chodzi o wykształcenie , liczy się inteligencja i podejście do życia. Znam wiele osób , które mają świetnie prosperujące interesy , a nigdy uczelni nawet nie odwiedzili . Są to osoby bystre, inteligentne z pasjami , pomysłowe i ambitne . Właśnie to ostatnie ambicja to 90 % sukcesu , a znam ludzi po studiach , kompletni nieudacznicy , lenie i niedorajdy życiowe . Szkoła nie jest wyznacznikiem inteligencji człowieka i miarą tego co osiągnie w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf.II
inżyniera na kierunku technicznym robi się 5 lat jak się chce, bez zbędnych trudności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroliczki karolinki
Bylam sama 2 lata, no fakt ze to nie dlugo Mam 25 lat Teraz poznalam kogos ale jest to pierwszy chłopak w ciagu tych 2 lat na którego w ogole zwrocilam uwage! Mialam tylko jednego chlopaka i to powazny zwiazek byl 3 lata Ja zerwalam bo dla mnie wiazac sie z niedojrzalym chlopczykiem to nie nawet pagórek marzen Uroda nie ma znaczenia, portfel równiez Chodzi o to by facet wiedzial czego w zyciu chce do tego nie bal sie pracy i jak jest facetem to powaznie podchodzil do zwiazku Wszyscy w okolo mi mowia i mowili ze stara panna zostane bo przebieram a lata leca Coz byc moze, ale wole byc sama niz miec spaprane zycie z nieudacznikiem Poza tym z domu wynioslam niezależnosc i szacunek dop siebie, moze dlatego nadal nie jestem zaobraczkowana hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleGannt
masz rację, wielu kobietom z tego powodu się w głowach pomieszało od tej nauki i mając przed nazwiskiem mgr. Kowalska w wieku 28 lat albo dr. Iksińska w wieku 32 lat mają wiedzę ale tylko teoretyczną i zapajęczone vaginy a o prawdziwym życiu nie wiedzą NIC ale głowy mają w chmurach , starymi pannami pozostaną do końca , na trumnie jej napiszą, że doktor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddd2345rf
a jjaaaa masz rację moja koleżanka po 8-latach szkoły podstawowej rozkręciła biznes wart parę milonów. Da się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zamiast narzekać każdy na każdego, że ten taki a ten owaki zajmiecie się własnym życiem i przestaniecie marudzić. Niech każdy sobie w życiu szuka własnej recepty na szczęście czy to z kimś czy samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddooorrriiisss
mam syna 28 lat sam uwazam ze niczego mu nie brakuje brunet no moze mogl by byc wyzszy poznan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Też znam . Temat rzeka , ale nie ma sensu się rospisywać bo nie o tym temat :) Gdzieś tam jest ta połowka każdego czasem to nie kwestia przebierania jak ktoś to nazwał , ale nie trafienia na swoją osobę. Myślę , że jak się spotyka tego kogoś to zatraca się w tym całkowicie . Z tym , że jedni poznają wcześniej inni później . Czasem trzeba poczekać na kogoś kto już jest w związku , życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
tak jak piszesz czasem trzeba poczekac na kogos kto juz jest w zwiazku, ktory ma sie niebawem rozpasc. przeciwko facetowi po przejsciach nic nie mam ale nie zdecydowala bym sie na zwiazek z facetem ktory ma dzieci- to juz nie dla mnie. rozwodnik- tak, dzieciaty-nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
desertreser Czy facet z ochrony ma u mnie szanse? To zalezy od wielu czynnikow. Nie bede ukrywac, ze miejsce pracy nie ma znaczenia, bo jednak ma. Jezeli pracuje jako ochroniarz, bo jego wyksztalcenie nie pozwala na bardziej ambitny zawod, to raczej szans nie ma. Ale jezeli pracuje ponizej swoich kwalifikacji i jest w trakcie szukania lepszej pracy albo w trakcie doksztalcania sie, to czemu nie. - A skąd się tego dowiesz? Facet ma masę kursów informatycznych, jest w trakcie studiów, miał dobrą pracę, ale jego przełożonym został koleś zatrudniony przez swojego kumpla, narobił szkód swoją niekompetencją i zwolnił niewygodnych podwładnych z większą wiedzą od niego, żeby zatrzeć ślady i żeby nie wylecieć z roboty. Przełożeni, którzy nic sobą nie represzentują boją się podwładnych z większą wiedzą i kompetencjami. Ten ochroniarz musiał wziąć tą pracę, aby kogoś utrzymać. Pytanie doi ciebie. Jak byś się tego dowiedziała, skoro nie chciałabyś się spotkać z ochroniarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
desertreser Aaa jaa - mam tak samo jak Ty jak jestem w klubie/pubie to zazwyczaj wszyscy tylko patrzą na mnie z otwarta buzia, ale podejsć się boją. I jak tu kogoś poznać. - To naturalne. W każdym klubie gdzie wstęp zaczyna się od 30 zł. 80% kobiet, to poszukiwaczki ustawionego faceta i to nie koniecznie poszukują na stałe. Jest trochę takich, co normalnie pracują w firmach i przychodzą potańczyć, ale niewiele. Jeśli wyróżniasz się w klubie na tle innych kobiet, to podejdzie do ciebie tylko facet: a). dziany Polak b) obcokrajowiec c) właściciel klubu, żeby zaliczyć kolejną dziewczynę kolejnego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
Dziewczyno chwalisz się tym tytułem miss na wszystkich topikach. Jeżeli to ty kiedyś wklejałaś zdjęcie z wyborów miss jakiegoś Pcimia, tonie jesteś powyżej średniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
Dla 90% facetów tytuł miss = dziwka. Chwaląc się tym, raczej zrażasz mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
cyVilapszygody nie zawsze to kobieta ma zawyżone wymagania co do faceta, czasami to faceci mają kompleksy, że kobieta z którą się spotykają ma wyższe wykształcenie od nich, lepszą/ciekawszą pracę, zna jakiś język obcy, a on wcale itd... oni nie mogą znieść tego, że w czymś jej nie dotrzymują kroku i koniec znajomości z jego słowami "zostańmy przyjaciółmi" - Wy nie rozumiecie natury. Mężczyźni i kobiety się różnią. Kobiety mają lepszą pamięć do nauki i nie rozpraszają się, bo nie mają twórczych umysłów. - Dlatego kobiety wykonują prace biurowe typu księgowość, kadry, rozliczenia. Nauczyć się, nie znaczy rozumieć, lub potrafić to wykorzystać. Mężczyźni, nie potrafią za zwyczaj być tak systematycznie i uczyć się tego co ich nie interesuje (na studiach tak jest). Oni tworzą, mają zmysł techniczny do konstruowania. Opierają się na inteligencji, analizie, i sprycie. Nasze mózgi i preferencje się różnią. A tak poza tym, największe pieniądze zrobili ludzie, którzy mieli pomysł i byli pracowicie. Prawie nigdy bogaczom wykształcenie nie pomogło. Wyjątkiem są tu geniusze finansowi z USA, którzy zarobili na giełdzie. Przykładowo koleś, który wynalazł samoprzylepne żółte karteczki, czy koleś który napisał programik do płatności w internecie i zostali miliarderami, nie zrobili tego dzięki studiom. Tak jest w 99% przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladna czarna
wg mnie lepiej być singielką niż być z jakimś matołem,nierobem,brudasem i zacofańcem.Szkoda czasu.Wolę luźne "związki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego atrakcyjne samotne kobiety w wieku 25-30 postrzegane są jako wybredne lachony które maja wygórowane wymagania? Prawda jest taka że większość facetów boi sie do takiej w ogóle podejść bo a) twierdzą że jest zajęta b) będzie miała mega wymagania wobec faceta c) odrzuci ich... teraz jakoś przyjęło się pojęcie równouprawnienia we wszystkich możliwych aspektach życia faceci czekają aż kobieta ich zagada i wyjdzie z inicjatywą oczywiście wiele kobiet jak i mężczyz nie chce budować związku i zakładać rodziny ale powiedzmy sobie szczerze po 30stce kiedy większość znajomych juz ma rodzine i swoje sprawy jednak pojawiają się takie myśli i nie uwierze że ktoś lubi przebywać sam wieczorami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że tak powiem. 30stoletnia kobieta już ma utarte ścieżki i trudniej takiej kobiecie jest zmienić nastawienie. Rodzina to obowiązki,to liczenie się z drugim człowiekiem,to podejmowanie wspólnych decyzji. To już nie robię co chcę. W małżeństwie takie docieranie się,takie wojny o...moje na wierzchu. trwa nawet parę lat. Młodą kobietę łatwiej jest przestawić na tor obowiązków. Natomiast starsza,cwańsza,bo myśli że zna życie zapyta.. W imie czego mam przewracać swoje życie? Facet.albo będziesz robił tak jak ja będę chciała,albo spadaj.. Taka prawda drogie panie. To samo działa i u facetów. 30 lat chodzę na piwo,a teraz mam pytać czy mogę?. to mówiłem ja. Jarząbek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×