Czy nie ma już na świcie filigranowych kobietek tylko same kobyły po 170? :(

Super- jestem kobyłą:D to bolało jak Twoje rachunki za 0700.

kurka to nie miało na celu nikogo urazić

ja mam 158 i waze 49kg ale juz jestem zamezna ;)a, moj maz ma 173 cm wzrostu :)

To przy takiej wadze pewnie cycki D :P Ps. Ta koleżanka w której się bujam ma 155 wzrostu, 38 kg wagi i cyce D. Chyba Bóg jej dał figurę na swoje podobieństwo bo jedyne gdzie ma tłuszcz to w cycach i na dupie

Fajnie ze nizsze Ci sie podobają

Wiem, rozumiem:) A w odpowiedzi co do sedna sprawy to ja mam sporo koleżanek o niezbyt wysokim wzroscie, więc domniemam że w Twoim środowisku też są tylko albo ich nie dostrzegasz, albo one nie zwracaja na siebie uwagi:)

Ja mam 173 ale mam ryja jak josh hartnett a przynajmmniej w 90 proc podobny i nie powiem zebym mial problemy z dziewczynami. Wiem że jestem przystojny bo nawet ja to widze a to już cos. Ale fakt mam branie glownie w grupie 155-165 maks. Te 170+ raczej mnie zlewaja. Ale to dobrze bo mi się podobaja te nizsze.

38 KG WAGI?! Matko, to straszny wieszak musi z niej być...

A ja mam 173 i nie przeszkadza mi wzrost innych , dlaczego . Bo jestem normalny :D

Cholera, ja mam 170 a matka ciągle mi dokucza, że niska jestem a tu nagle się okazuje żem kobyła Swoją drogą faktycznie sporo niskich dziewczyn lata za wielkimi facetami. Ja z kolei nawet nie lubię jak facet jest ode mnie dużo wyższy.

no coz... chyba jednak bylabym zbyt filigranowa dla Ciebie - 140cm. Kto mnie pobije?

Nie zauwazylem żeby niskie biegaly za wysokimi. ;ak sa (u mnie na roku na AM) chlopaki po 185-190 to zawsze maja dziewczyny po 170 i wiecej

No był wieszak ale najważniejsze czyli pośladki i piersi były. Ale olała mnie, olała mojego kuzyna (karzeł 192) by się związać na stałe z lokalnym pijaczyną deli: to ile masz kurrwa mieć 210? Jak mnie to pierrdolenie starych irytuje Do mnie w wieku stara też się dojeebywała, że jestem niski (bo za mało śpię i to moja wina). A jak miałbym być wysoki z ojca 178 i matki 165

A na 1 roku bylem z fajna dziewczyna 170 ktora zosatwila dla mnie swojego chlopaka 190 wiec jak widac wzrost to nie tak wiele. Ale to byla jedyna moja tak wysoka partnerka

dziewczynie nie przeszkodzi wzrost 170+ tylko i wylacznie kiedy ma delikatny kosciec i waska klatke piersiowa bo jezeli nie to jest tragedia

ja jestem malutka mam 155 wzrostu

mój ojciec to chyba nawet tych 178cm nie ma, mama też z jakieś 163-160cm. ja podobno po dziadku mam wzrost. gdzieś mam wzrost, ważne żeby charaktery były zgodne i na widok kobiety stawał. ;)

W sumie jeszcze co do tego wzrostu to mam możliwość (koszt imprezy zamknie się w granicach ok. 50 tys zł) wydłużyć sobie podudzie o 4-6 cm i udo o 6 cm. Co by dawało mi 183-185. Tylko rok łażenia z szynami na nogach

ocipiałeś??? Mój ex był niższy ode mnie o jakies 3 cm (mam 172) i kompletnie mi to nie przeszkadzało. W łózku fajnie, sprzet w sam raz. :) Tylko charakter miał, jak wyszło, zje***y :/

Malo wzrost mowi o wygladzie szczerze powiedziawszy, Nie bylbym w stanie okreslic na podstawie 3 cyfr czy ktos jest ladny/przystojny czy tez nie. Mam kumpla ktory ma ze 185 a ramiona ma na rowni ze mna, ma dluga chuda szyje z wystajacymi wyrostkami kolczystymi kregow szyjnych i jablkiem adama jak torba mikolaja. Mam kolezanke 160 a jest tak beznadziejna (owlosiona na rekach brzuchu, paskudna twarz z zebami jak sztachety i galaretowatym bladym cialem) ze od patrzeni adostaje wylewow podpajeczynowkowych

Linda juz skoncz bo zaczynasz byc zalosny, gadasz ze nie masz kompleksow a pierdolisz takie dyrdymaly ze lepiej sluchac szumu spuszczanej wody w klozecie

bedziesz wygladac komicznie, koles ma miec dlugi tors a nie nogi. Dlugie nogi do torsu maja kobiety, bedziesz wygladac na tych kulasach jak samica pajaka.

samica pajaka :D:D:D dobre ;)

Ale śmiesznie sie was czyta.;D Po tym co przeczytałam postanowiłam że muszę to napisać i zobaczyć co wy na to. Mój partner ma 166cm wzrostu- czyli zaraz powiecie że totalny kurdupel. Ja mam 175cm wzrostu- więc bo wpisach wnioskuje iż zaraz powiecie że jestem żyrafa. Haha...;D Do tego noszę buty na obcasach.. I jakoś mam to nie przeszkadza a ludziom jak nie pasuje to niech nie patrzą i tyle.;)

Podgladasz czasem z ulicy sasiada na 5 pietrze?