Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna Walentynka

Abstynencja seksualna

Polecane posty

Gość Smutna Walentynka

Może to śmieszne lub zbyt osobiste aby pytać o to na forum... Czy młody (po 30) mężczyzna mający wcześniej unormowane życie seksualne (stała partnerka) może wytrzymać kilka miesięcy bez seksu...? Spotykamy się ale że nie mamy możliwości bycia sam na sam nasze kontakty intymne są...:( Chyba mu na mnie zależy ale dzisiaj właśnie pomyślałam że może kogoś ma gdyż to jest prawie niemożliwe aby moje pieszczoty i miziania :) były wystarczające...? Gnębi mnie to Nie wiem co myśleć Powoli wariuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aseaaa
no od tego jest jechanie na ręcznym chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
zapytaj go pro forma co prawda bo jak bzyka na bokach i tak ci skłamie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli musi, to może, ale nie wierzę, że może nie korzystać, gdy ma możliwość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Walentynka
ale jak długo na ręcznym można :( a poza tym to chyba inna przyjemność niż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę uważasz, ze facet to jakieś zwierze i nie potrafi kierować się niczym innym niż tylko instynkt? Że jak nie ma przy boku partnerki to rzuci się na pierwszą lepsza okazje żeby tylko pozbyć się nadmiaru spermy? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi kiedyś na kobiecie zależało, to pół roku "jechałem na ręcznym", mimo że miałem okazję jak to się mówi korzystać z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo--wyjechałam
za granice i baaardzo brakuje mi męża. Wariuję dosłownie z braku stosunku z nim. A spotkamy sie nieprędko,za kilka miesięcy dopiero. Normalnie nie moge zebrac myśli na codzień,myślę tylko o zbliżeniu. Cięzko tak się powstrzymywać,no ale jak trzeba....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Walentynka
Nie nei_nei nie myślę że facet to zwierzę. A nad instynktem można zapanować-wiem sprawdzone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo--wyjechałam
powiem Ci tak: jak mu naprawdę na Tobie zależy to poczeka. Ja tez długo przetrzymałam męża zanim poszlismy ze soba do łózka,ale wiem,że czekał,nie szukał okazji na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to czym masz problem? jak facetowi zależy, to wytrzyma. Jak mu nie zależy, to... sama sobie odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Walentynka
Dziękuję za posty Mam nadzieję że zmienię nick na Szczęśliwa Walentynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak mu na Tobie zależy, to poczeka" - to jest myślenie bardzo życzeniowe i jednocześnie ultymatywne. Po sobie mogę stwierdzić, że facet owszem poczeka, ale tylko wtedy, kiedy znajdzie racjonalne przesłanki, dla których nie może mieć kobiety teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
Na ręcznym da się i całe życie przejechać. Jechałem 10 lat czekając do ślubu, a, że po ślubie nic się nie zmieniło jadę na ręcznym kolejne 15. I nic nie zapowiada by to miało się w najbliższym czasie zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Walentynka
@ doświadczony prrzez życie - to jakiś żart...z kimś się ożeniłeś z górą lodową ? przepraszam za porównanie ale dla mnie to nie jest normalne jak można nie tęsknić za pocałunkiem,przytuleniem,dotykiem... Zawsze twierdziłąa że nie tęskni się za tym czego się nie poznało.Chyba jest w tym trochę prawdy...Gdyby On wiedział jakie mam sny...;) @brahmin - a Ty tak mimochodem szpilkę w plecy :) ale co tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
Da się żyć bez różnych rzeczy. Jedni żyją bez ręki drudzy bez nogi, to bez bliskości też da się przetrwać. Problem jest tylko ze spuszczeniem z kija, ale do samoobsługi można się też przyzwyczić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też tęsknię za Nim
@ doświadczony - współczuję... jesteś młody i jeszcze tyle lat przed Tobą :( porozmawiaj z żoną-może uwiedź ją na nowo - z czasem charakter się zmienia może miło Cię zaskoczy ślubowaliście białe małżeństwo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
Młody to ja byłem 20 lat temu, teraz odliczam do emerytury. Rozmowa nic nie daje, uwodzenie tym bardziej. Szantaż pomógł na kilka tygodni ale wszystko wróciło już do "normy", z tą tylko różnicą, że raz na dwa tygodnie żona spotyka się z panią psycholog i może kiedyś się przemoże. Bo 10 lat temu nawet nie chciała słyszeć o pomocy specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazplmedcokn
Doświadczony przez życie już opisywał swoją historię w jednym z postów, także facet mówi prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to niemożliwe a jednak
ależ on musi kochać swoja żonę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też tęsknię za Nim
@ doswiadczony :) nie kłóć się z kobietą :) jesteś młody ile masz 45+ a więc młody :):):) a do pani psycholog to trzeba było żonkę wcześniej wyekspediować...ale może jeszcze będą z niej ludzie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony przez życie
Jest tylko jeden problem w tej dyskusji. Temat nie jest o mnie tylko o abstynencji seksualnej mężczyzny Smutnej Walentynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Walentynka
widzę że temat jeszcze żyje nie wiem czy to poblem :) Jego czy bardziej mój a może nie ma sprawy a ja dzielę włos na czworo to wina pogody - gdzie podziało się słońce :( oraz tego że wyjechał a ja tęsknię...tęsknię...tęsknię...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z Marsa
Pewnie smiga na recznym zeby miec przytomna glowe jak z Toba wychodzi. Ja np ma zasade,ze spotykam sie tylko z takimi pannami ktore wywarly na mnie naprawde wrazenie. Przyspieszony rytm serca itd itd. Ja dochodzi do spotkania z taka pAnia to robie wszytkos zeby sie do niej zblizyc. Nie ma opcji zbey wolal reczny od jakiekolwiek kontaktu fizyczngo z nia. Zreszta jak sie nawzajemn krecicie to mozecie wziac jakis pokoj w hotelu no nie ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Walentynka
Marsjanin :) trafiłeś w sedno a niby dlaczego smutam:) wiadomo wspólny pierwszy raz nie jest może mega rewelacyjny ale miły i przyjemny na pewno:):):) tak sądzę więc dlaczego minęło tyle czasu i nie ma powtórki z rozrywki :) Wykluczam to że na Niego nie działam poczekam...jakie mam wyjście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tam dieta :)
a może już po...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×