Czy tęsknicie za swoimi pierwszymi miłościami ?

Wiesz wydawało mi się, że żyję w idealnym związku, że burze to u kogoś a nie u nas, do monentu kiedy nie trafiłam na wiadomości z GG, nie spotkali się, chociaż dziewczyna mężatka parła do spotkania jak nie wiem ale sama zdrada emocjonalna zabolała jak cholera. Faceci to dranie to fakt ale zastanawia mnie jedno jak babka mogła próbować rozbić rodzinie innej babce. Przecież mogła znaleść sie na moim miejscu. Tego nie rozumiem

rodzinę

Czasem sobie zatesknie, ale tak bez nadziei na cokolwiek. Pomiędzy nami tysiące kilometrów, oboje w związkach, swoje lata na karku. Pozwalam sobie na uśmiech w stronę wspomnień, a potem wracam do mojego świata.

Ja wspoinam , ale tylko i wylacznie jako przeszlosc , ktora byla i minela , zyje realna rzeczywistoscia .

nie , jeszcze raz nie szkoda czasu i euforii

A ja czasmi mysle o moim pierwszym chlopaku .

Ja myślę o moim byłym codzienie, tęsknie i od blisko 2,5 roku myślałm że wrócimy do siebie szczególnie jak mi napisał sms że o mnie dużo myśłi, chce mieć kontakt i tęskni. Po tym napisał że ma dziecko, ale sie nie ożenł. Straciłam nadziję, ale mimo ze chce nie mogę o nim zapomnieć.

A mój były chłopak powiedział tak: umówmy się na seks, będzie super :-D zamurowało mnie :-(

mi byly ktory ze mna zerwal powiedzial ze mnie kocha, i tez ze teskni i mu mnie brakuje...i na tym koniec, zero odzewu znow.

U mnie jest inaczej, bo to ja zerwałam, a teraz on chce sex - spotkania ;-)

Nie wiem czy to nie przypadkiem chęć zemsty za to porzucenie ? :-( :-(

a no i dodam ze poza tym ze bardzo mnie kocha niby... sex spotkania też są... gnoj j****y, tzn chce. ale chciec to sobie moze.

A ja raczej na sex spotkanie/a się nie zgodzę, bo on ma żonę, a ja męża...

Myślę, często... Ale już nie tęsknię. Błogosławiony czas, wszystko stępi...

A ja ciągle tęsknie i ciągle sama juz 3 lata mija, na nic nie licze bo eks ma dziecko, po prawie 4 latach odszedł bez słowa i po 3 się odezwał pisząc ze tęskni, myśli i chce kontaktu.