zapuszczanie włosów i regularne ścinanie końcówek. gdzie tu logika???

wszyscy mówią, że przy zapuszczaniu włosów regularne podcinanie końcówek to podstawa. mi włosy rosną średnio 0,5 - 1 cm w ciągu miesiąca i jeśli miałabym co miesiąc obcinać ok 1 cm włosów to one byłyby cały czas takiej samej długości! w jaki sposób miałabym je w końcu zapuścić? aktualnie jestem już tak zdesperowana (zapuszczam włosy ok 5 lat i cały czas mam do ramion...), że zaczęłam pić drożdże :O do tej pory jak już udało mi się zapuścić trochę włosów to końcówki były w tak opłakanym stanie, że trzeba było je ściąć. wielkim błędem młodości było rozjaśnianie włosów utleniaczem. do zniszczenia włosów w dużej mierze przyczyniły się fryzjerki od siedmiu boleści, które zamiast rozjaśniać mi tylko odrost za każdym razem przeciągały rozjaśniacz na całej długości. drugim dużym błędem było prostowanie włosów. ALE nie rozjaśniam włosów niebieskim proszkiem już od 4 lat, a prostownicę odłożyłam ok 2 lat temu a włosy i tak są w nie najlepszej kondycji. to, co było rozjaśnione jest już dawno ścięte, a i tak niszczą mi się końcówki. już nie mam siły na moje włosy

podcinac co dwa miesiace 1cm

co miesiąc, podcinaj co dwa, to tez regularne przecież.

a drozdze duzo Ci daly?? tak z ciekawosci pytam. mi po olejku rycynowym zaczely riosnac jak szalone i kondycja o niebo lepsza:)

*rosnac

Też zapuszczam i rzadziej zaczęłam podcinać końcówki, bo zawsze na słowo "końcówki" traciłam ok 5cm włosów. Tylko u mnie końce nie niszczą, bo smaruję różnymi specyfikami, nie używam prostownicy, suszarki.

wizazu,odpowiednia szczotka,szampon i odzywka bez silikonow,olejowanie wlosow,za jakis czas powinnas widziec roznice,ja zaczelam od dzisiaj ,chcesz to mozemy sie wspolnie wymieniac radami ;)

f

maua94 z jaką częstotliwoscia nakładałaś ten olejek rycynowy i w jakich ilościach?

ja mam dlugie wlosy bo az do pasa,ale po ostatnim rozjasnianiu niby pasemek mam okropne,mam nadzieje ze je uratuje.Mam zamiar olejowac 3 -4 razy w tyg na poczatek pozniej zobaczymy.aa i szampony bez silikonu odzywki bez parafiny,podobno to fest obciaza wlosy.

obojetnie jaki olejek mozna,oliva z olivek,ten dla dzieci ,rycynowy ,olej z nerkowca,kokosowy,jest tego multum,podobno trzeba wyprobowac ktory najbardziej sluzy wlosom.Daje sie lyzeczek stolowa na suche wlosy

mialo byc lyzke*

byle nie za duzo,jak masz dluuugie i geste to pewnie wiecej,ale podobno ilosc tez dobiera sie indywidualnie,byle by nie obciazalo wlosow,zmywasz najlepiej za pomoca szamponu dla dzieci albo takiego delikatnego bez silikonuw.

hmm, mowisz że na suche włosy? w sumie nigdy nie próbowałam z olejkami, ale teraz sie zastanawiam, bo mam strasznie przesuszone włosy, ale czy to się potem bez problemu zmyje?

co do drożdży to piję je dopiero 4 dzień, więc efektów jeszcze nie widać, ale czytałam na wizażu, że włosy w ciągu miesiąca potrafiły urosnąć od 1,5 cm do 2 a nawet 3 cm! przy moim wzroście ok 0,5 cm na miesiąc to baaardzo dużo!:) jeśli urosną mi ok 1,5 cm to będę usatysfakcjonowana ;) olejowanie? muszę koniecznie spróbować. czy olej łatwo schodzi z włosów i końcówki nie są po nim oklapnięte? używałam już maski do włosów WAX, ale szczerze mówiąc to nie widziałam jakiś powalających rezultatów. teraz razem z drożdżami codziennie biorę tabletki Belissa. mam nadzieję, że w końcu uda mi się zapuścić wymarzoną długość, czyli trochę powyżej pasa. teraz tak dużo dziewczyn nosi długie i zadbane włosy i myślę sobie: "jak im się udało wyhodować takie włosy?" ja się staram od lat i wciąż mam włosy do ramion... :(

zawsze kupuje najmniejszy olejek, jak mialam krótsze włosy (do ramion) to schodzilo okolo 3/4 buteleczki, teraz cała a i czasem braknie bo mam włosy prawie do łokci, najwazniejsze wmasowywać w skóre głowy i w koncowki, po calosci mozna tylko przejechac dlonmi ktore sa wystarczajaco tluste bez nakładania dodatkowej ilości :P a ile razy robiłam hm na poczatku 4 razy w tygodniu, potem 2-3, teraz sporadycznie, tylko wlasnie najwazniejsze jest zeby odstawic normalne szampony, kupic te bez sls, najlepsze sa z alterry dostepne w rosmannie. No i maske z tej samej serii raz na tydzien. U mnie akurat wersja z granatem i aloesem sprawdzila sie najlepiej:)Tylko przez pierwsze 2 tygodnie wlosy byly tak koszmarne ze ryczałam :P ale bedzie coraz lepiej z czasem,powodzenia dziewczyny:)

dziękuje za odpowiedz

olejki tylko na suche nakladajcie, lepiej wnikna :) spłukac sie da bez problemu tymi szamponami bez sls, zreszta bez nich ani rusz, bez sensu bedzie olejowanie, to dziala jakos tak ze sls zamyka wlosy, a te szampony naturalne otwieraja, pozwalaja wniknac do srodka tym substancjom odzywczym z olejkow i masek. Te wszystkie maski,odzywki z sls i jedwabie tylko oblepiaja wlos a nie naprawiaja go, z czasem beda coraz gorsze :( Moje juz sa wystarczajaco dlugie ale przez prostowanie niszcza sie koncowki i chce je sciac, fajnie byloby gdybys pisala tutaj czy te drozdze podzialaly, bo chyba sie nie przemoge do picia tego :o Ja zawsze miałam włosy do okolic pasa, grube, geste i w ogóle mocne, czarne naturalnie. Pozniej sie zaczęło farbowanie,prostowanie, degazowanie, zostały mi pióra. Przez 2 lata w ogole nie rosły,a scięłam je do szyji, kurcze załamałam sie wtedy ale zaczęłam brac silice i robic olejkami, szczerze to tylko one mi pomogly, chociaz przetestowałam SETKI odżywek, masek, jakis ampulek

i wrecz przeciwnie :) wlosy sa odzywione, unosza sie fajnie, są takie mieciutkie ;) i podgrzewajcie olejek ;)

dzięki za rady maua94, na pewno wypróbuję Twojego sposobu :) a jakie to są szampony bez sls? możesz podać konkretne marki?

dokladnie maua ma racje,ja zaczelam od dzisiaj,mam nadzieje ze za kilka miesiecy bede zadowolona z efektow ;) zaopatrzylam sie wlasnie w ten szampon i odzywke z granatem z rossmana,teraz ma na glowie olejek rycynowy,zobaczymy,o efektach moge pisac jak jestescie zainteresowane

a produkty bez sls to alterra ,ale moga byc tez szampony dla dzieci :)

ja wlasnie wczoraj przezylam koszmar,umylam wlosy szamponem dla dzieci,ojojoj jak ciezko bylo mi rozczesac wlosy,ale podobno to mija.Dzisiaj zaczelam olejowanie i ma zamiar przynajmniej na poczatku robic to 3-4 razy w tyg,odstawiam suszarke i prostownice,bede zazywala merz special.

i tez wazna rzecz-szczotka dobra z naturalnym wlosiem

ja zapuszczam grzywkę od roku i 2 mies i od tego czasu nie podcinałam ją ani razu, może delikatne wyrównanie tylko... i coś wolno urosła jak na te 14 miesięcy:(, 10 cm

o tak, szczotka jest bardzo ważna tak samo jak totalne olanie prostownicy i suszarki :) i nie zniechecajcie sie od razu, ja robilam 3 podejscia, az w koncu wytrzymałam nieco dluzej i efekty były, po 2 miesiacach pierwsze, calkowite po 7, wlosy sa takie jak kiedyś :) warto pocierpiec troche :P i zauwazylam ze im wiecej ciepla tym lepsze sa :P tzn podgrzany olej i cieply recznik ,siedzenie w cieplym pomieszczeniu działa super;)

Mi włosy rosną szybko.. (w ciągu miesiąca nawet do 3 cm potrafią urosnąć...) Więc ciągle mam długie, a nawet gdy fryzjerka pare lat temu mi je ujebała do ramion (chcialam ja zabic) szybko zapuscilam spowrotem. Co nie zmienia faktu, ze są okrutnie przesuszone ogólnie ich stan jest.. średni. Myśle czy nie przerzucić sie na szampony dla dzieci :D, ktoś to sprawdzał i wie czy to daje jakieś efekty i po jakim czasie? :P

fryzjerki tak maja, powiesz prosze podciac koncowki to pol glowy ci ujebie. mysle ze same szampony nic nie dadza, moze sprobuj olejkow? beda mega odzywione jak po zadnej odzywce/masce, nawet wax takich efektów nie daje. tylko ze to czasochlonne jest

Ja też zapuszczam włosy. Zaczęłam stosować szampony z górnej półki i odżywki. Nie podcinam w ogóle. Myję włosy codzienne. Fakt troszeczkę wypadają, ale nie najgorzej. Widać efekt lepszych szamponów (pantene, elseve) nie są aż takie drogie;)

i ile razy w tyg je olejować? 2-3 razy? wiecej? :)