Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani Czkawka

Kobiety piesze - jakiej płci kierowcy przepuszczają was na przejściach ?

Polecane posty

już dawno to zauważyłam i byłam zbulwersowana... np. na małym przejsciu gdzie jest mały ruch stałam, mogłam poczekać a jakiś facet mnie przepuścił... a np. czasem sie spiesze musze szybko przejsc a jedzie jakas baba i nie! NIE ! nie przepuści. bo ona jest lepsza bo za kółkiem... co o tym myslicie? też spotykacie się z takim chamstwem ze strony zmotoryzowanych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /narzędzia/dodatki/
faceci częściej przepuszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego przepuszczają faceci? moje teorie: - bo potrafią, zatrzymanie się i ruszenie nie sprawia im trudności - bo są kulturalni - bo chcą popatrzeć na pupę (u mnie to akurat nie, bo nie ma na co popatrzeć) - bo chcą się poczuc panami sytuacji - bo chcą się na chwilę zatrzymać : -- aby zrobić zator drogowy -- aby się podrapać po: --- nosie --- jajkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie zwracam uwagi
kto siedzi za kółkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeważnie to ja sobie wybieram przed którym samochodem przejdę, więc płeć w tym przypadku nie ma nic do rzeczy :D Choć ostatnio szłam z koleżankami w nocy. Droga była pusta, jechał tylko jeden samochód, kierowany właśnie przez mężczyznę i się zatrzymał, mimo, że nie wymuszałyśmy pierwszeństwa (bo i po co jak za chwilę droga byłaby pusta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też to już zauważyłam. Jak jedzie chłop, to zawsze sie zatrzyma (w sumie nie znam powodów, nie jestem jakaś miss zeby było bardzo na co patrzeć :D) A baba, baba to już niekoniecznie, chyba, że jej chamsko wyjde na jezdnie, to wtedy musi, siłą rzeczy. Czyżby panowie za kółkiem byli bardziej kulturalni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez zauwazylam ze faceci częściej niż kobiety przepuszczaja :P zwłaszcza jak sie ladnie wygląda, wtedy długo czekać nie trzeba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie myślałam o tym do tej pory, ale na pewno w większości faceci :) z drugiej strony kobietom też sie zdarza przepuścić, wiem bo sama jestem kobietą i przepuszczam dość często kogoś na przejściu, albo np innych kierowców, tych którzy nie mają pierwszeństwa...jednak mimo wszystko wydaje mi sie że faceci chętniej przepuszczają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jco kdk kd
Czy wszystkim pieszym sie wydaje ze kierowca chce sobie rozpieprzyc auto o wasze wielkie dupy!?!?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijowa łodzia
to może w inna strone ;p a co sadzicie o ludziach którzy na chama się wpierdalaja na ulice????? nie patrza nawet czy cos jedzie niejedna baba z wozkiem się wpierdziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pchają wózki bo chcą zabić swoje dzieci :D też nie popieram wpadania na chama na jezdnie ale czasem człowiek sie spieszy...a Wam nic sie nie stanie jak na 30 sekund staniecie . chociaż jak sama prowadzilam pare razy to wolałam nikomu nie ustepowac, nie przez chamstwo, ale własnie przez braki w umiejetnosci jazdy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wchodzę jak widzę, że jedzie wystarczająco wolno i ma wystarczająco duży odstęp od wcześniejszego i jakoś zawsze okazuje się, że kierowcom udaje się wyhamować bez pisku opon, szarpania autem. Hamują płynnie i spokojnie, czyli jadą tak, że sami od siebie też by się mogli zatrzymać, ale komu się chce.. Natomiast kobiety z wózkiem, to dla mnie niezrozumiała sprawa, bo ja wiem, że jeśli kierowca mimo, że może to się nie zatrzyma, to zawsze mogę odskoczyć, cofnąć się, natomiast z wózkiem, to już nie jest proste, no i wózek na przodzie. Jakbym miała brać taką odpowiedzialność za maleństwo, to wolałabym poczekać dłużej aż ktoś sam od siebie się zatrzyma i mieć pewność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijowa łodzia
Pani czkawka jak się przepuści to owszem się nic nie stanie ale mało takich co stoi i stoi jak rozciapy kiedy jedziesz to nagle nóżka przed kółka :o hmmm chyba ze to o samobója chodzi???o dziadkach to ani słowa nie porusze bo zaraz z nerwów srajdacza dostane :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia lipcowa
moje dziecko moja sprawa, bede z nim przechodzić kiedy ja bede chciala, a nie kiedy jakis lamus za kolkiem sie wreszcie zaczyma! sama mam wypasione autko i moj maz tez ma, ale chodze na spacerki z dziecmi na swiezym powietrzu i wymagam szacunku od kierowcow na terenie zabudowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"moje dziecko moja sprawa, bede z nim przechodzić kiedy ja bede chciala," Ale tu chodzi o bezpieczeństwo. Dziecko, nawet Twoje, to nie jest przedmiot, że jak samochód uderzy, to się zepsuje no i trudno, dziecko to człowiek, drugie życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×