Szukam na tej sympatii pl i nikt nie chcę dać szansy i się umówić....

........i wgl smutno tak samemu a na dodatek mam drobne problemy ze zdrowiem a nie ma nikogo przy tobie ;((((((( wypalam sie tym wszystki

a co Ci dolega??

takie problem,y sercowe.....ale to chyba najmniej ważne..(

ja za to oglądam Con Air po raz chyba już 30-ty, a że ostatnio mam problemy ze snem to do upadłego oglądam TV

to nie jest dobre miejsce na szukanie kogoś.....większość osób ma się za nie wiadomo kogo i sama nie wie czego chcę i szuka Bóg wie kogo mimo że sami nie są nie wiadomo kim. a ty nie potrzebnie se nerwy tam psujesz.

święte słowa

tylko że mam taki problem że nie mam gdzie kogo poznać (

Ja tez nie mam gdzie, po pracy wracam do prosto do domu.

ta sytuacja wykańcza mnie gorzej niż kiedyś brak pracy ...a teraz ją mam ale nie mam ani do roboty chęci ani do niczego innego

Koleżanka z pracy zaczyna się obawiać że zostanę starą panną, pół roku temu rozstałam się z facetem i po kilku znajomościach chyba się poddam

podobno grunt to pozytywne nastawienie, ale jak tu się pozytywnie nastawić??

no właśnie jak powiedz mi - bo ja sie psychicznie wykończę chyba

jeśli chodzi o facetów to przestałam szukać może z nadzieją że sam się pojawi, może to trochę naiwne, ale podobno nic na siłę jakoś od dwóch tygodni mam codziennie dobry humor, zaczęłam wychodzić z założenia "dzisiaj będzie fajny dzień, bo gorzej być nie może" mało optymistyczne ale u mnie jakoś się sprawdza

ja tak kurde jakoś nie potrafię ;/

Głowa do góry,na pewno kogoś poznasz i pokochasz :)

tylko że mam już swoje lata i nadal nic....

Mam konto na badoo ponad rok i tylko straciłem czas, pieniądze i poczucie własnej wartości. Kobiety tam nikogo nie szukają. 90% kobiet chce się tylko dowartościować, 5% to desperatki, reszta to inne wariatki i może z 1% jest takich normalnych. Nie ważne jak wyglądasz, one tylko czekają żeby dać Ci kolejną wymówkę jak bardzo chciałaby się spotkać ale nie może, albo odwołać randkę godzinę przed. W pewnym momencie myślałem już że robie coś źle, że jestem nic nie warty, bo te kobiety tam mnie traktowały jakbym był ostatnim pasztetem. Normalnie nie narzekam na powodzenie i wiele kobiet to tylko marzy żebym je zaprosił na kawe, ale nie w necie. Tam największy pasztet będzie miał wymagania z kosmosu. Już nie piszę o tym co jest na randkach. Żenada. Zazwyczaj przychodzą 20kg grubsze i z piećioma tonami tapety na twarzy, albo naciągnie Cie na trzy piwa a później powie że nie daje numeru nowo poznanym facetom. Żenada......

Niezłe masz doświadczenia z portalu:).Skoro w realu masz takie powodzenie dlaczego nie umówisz się na kawkę tylko szukasz pasztetów(jak sam to określiłeś) na portalach.

Do wilk morski:Ile masz lat?

na tym portalu grasowaly hot panie po 40,mojej znajomej koleżanki,pokazywal mi ich profile,jakie to nieszczesliwe,samotne i w ogole,a prawda jednak byla z deka inna,bo sie puszczaly na potęge,wiec faceci od nich odeszli,ale kto nie uwierzy np kobiecie z 2-3ką dzieci,ze to ona zostala sama i porzucona,działały tam dosc ostro,kogos zawsze któraś miala na kilka mcy,dopóki się nie skapczył jakie to lewusy i pasożyty

Umawiam się ale ten portal ma to do siebie że mocno wciąga bo co raz zagaduje do nowych kobiet w nadziei że ta kolejna okaże się jakaś normalna . Zresztą miałem taki okres że też nie miałem gdzie poznawać, bo skończyłem szkołę, w pracy sami faceci, a w klubie to te laski tyle samo warto co z netu.

Jednym słowem....samo życie:)

ja Mam 22 w Kwietniu....

one way only - jak czytam to co napisałeś to tak jak to bym ja był...

Bo tak jak napisałem, nie ważne jak wyglądasz, te 90% tylko czeka aż się wysypiesz przed nimi. One się tym karmią, lubią dostawać zaproszenia na kawę, komplementy itd. Póxniej odwołują takie spotknia bo chcą zobaczyć czy się będziesz dalej starał. Jeśli tak zrobisz to uznają Cie za frajera i kopną w tyłek. Te ładne laski mają wystarczająco duże powodzenie w realu żeby się umawiać przez neta. Tam tylko się dowartościowują. Niektóre boją się spotykac bo wyszło by na jaw jakie są na prawdę czyli brzydsze i grubsze, jak to bywa. Mają jakieś kompleksy. Żenada. ...

a to co przeszkadza na tej zjebanej sympatii to min to że niektóre zakładają konta z nudów albo dla zabawy a niektóre piszą jakie to samotne i i brak kogoś i wgl a jak gadasz o spotkaniu to jakoś nie są skore do tego ;/ według mnie to żałosne

Takie serwisy typu Badoo, Fotka, Sympatia i tak dalej są tylko po to żeby z ludzi zdzierać kasę. Jak ktoś ma poukładane w głowie to doskonale wie że żeby znaleźć partnera życiowego trzeba wyjść do żywych ludzi a nie zakładać konto w jakimś głupim serwisie napisać coś o sobie i czekać na szczęście a do tego wszystkiego jeszcze za to płacić. Mój kumpel miał kiedyś konto na Sympatii, dziwiłem się bo chłopak zajebisty tym bardziej że w realnym świecie miał branie ale on wolał szukać na Sympatii i nikogo tam nie znalazł. Same wariatki, desperatki albo paniusie z wygórowanym ego po studiach typu psychologia, resocjalizacja, finanse, szukające księcia z bajki z zamkiem, lokajem i górą kasy na kontach w Szwajcarii :) Jeśli nie masz wyższego wykształcenia to już nie możesz być człowiekiem który ma pasje, zainteresowania i poważnie podchodzić do życia bo dla takiej paniusi jesteś już z miejsca skreślony, ale co one tam mogą wiedzieć o życiu jak nigdy nie pracowały a rodzice wszystko im podsuwają pod nos. Mało tego do tego dochodzą matki polki z dzieckiem po rozwodzie znerwicowane które szukają kolesia który by ich utrzymywał, gówniary które nie wiedzą jak wygląda życie ale mają najwięcej do gadania. Co do kolesi to oczywiście 95% to sami ruchacze szukający łatwego ruchania a reszta 5% to prawiczki którzy szukają tam zrozumienia i pocieszenia w rękach sfrustrowanych idiotek które nimi gardzą. Kumpel miał tam konto 3 lata i dość już nasłuchałem o tym jak to działa także wiem co gadam ehhe

The Element of One - dosyć się nasłuchałem .....tylko gdzie ja mam kogoś poznać jak jestem nieco nieśmiały , jestem kierowcą tira (oczywiście co dziennie w domu jestem ) i nie chodzę po klbach i disco.....gorzej być nie może

te z klubow to najwieksze lafiryndy wiec daruj sobie... idz na tzw. szybkie randki, moze o nich slyszales, zapisz sie na kurs tanca, jezykowy itp. albo zacznij uprawiac jakis sport, chodz na silownie tam tez sporo ladnych dziewczyn chodzi, czesto wolnych a twoja pewnosc siebie tez wzrosnie... na ulicy kobiet raczej nie zaczepiaj bo sie wystrasza, albo jak masz jakies pasje to udzielaj sie na forach tematycznych (na pewno nie tutaj hahaha) tam tez czesto ludzie organizuja jakies spotkania, wypady itp. i tez latwo poznac kobiete i przynajmniej bedzie miala podobne pasje do twoich, pozdrawiam

kurs jezykowy basen siłownia gdziekolwiek na kręgle z kolegami tam dobrze ktoś pisze,,,wyjsc do zywych ludzi,,,,:) i nie tłumacz sie,nie mam czasu,bo można chodzić na późne pory,w weekned etcc,,tylko trzeba chciec