CZLOWIEK INTELIGENTNY- tzn jaki????

tak masz racje versace. w warzywniaku w ktorym pracuje szef stosuje mobbing. mam silna depresje. zapomnialam dzis na czas zazyc Prozac- teraz juz jest ok.

Inteligentny to jest oficjalnie każdy człowiek bo każdy człowiek w powiązaniu ze zdolnością do myślenia,inteligencję "posiada". Można się spierać czy ktoś jest mniej lub bardziej inteligentny ale inteligencja oznaczająca wielofunkcyjną zdolność umysłową istnieje u każdego człowieka. Opis zaś przedstawiony przez autora zawiera co najwyżej cechy wskazujące na wyższy poziom inteligencji i to w obszarze werbalno-emocjonalnym niemniej ja bym tego opisu jeszcze za opis kogoś inteligentnego nie uznał albowiem pewne cechy czy zachowania mogą nie płynąć wcale u kogoś ze zdolności do przystosowania się do pewnych standardów a klasycznego wystudiowania.Wiedza zaś na wiele tematów musi iść w parze z umiejętnością jej wykorzystania ażeby mówić tu o wysokiej inteligencji połączonej z wiedzą na dany temat.

Piaget definiując inteligencję jako zdolność rozwiązywania problemów podszedł niestety do tego zagadnienia w sposób obciążony tym co w nauce określa się z grubsza mianem przedmiotu idealnego w koncepcjach naukowych. Spojrzenie Piageta paradoksalnie właśnie ludzi mało inteligentnych naprowadza na tor myślenia,że ktoś "inteligentny"to taki,który sobie poradzi w każdych warunkach.No cóż.Utożsamienie pojęcia inteligencji ze zdolnością do przystosowania się w ok. warunkach można traktować jako prawidłowe tylko na pewnym poziomie zachowań. Są jednak pewne problemy na jakie po prostu nie jesteśmy nic poradzi co nie urąga naszej inteligencji. Wychodząc z założenia,że jeśli ktoś jest "inteligentny"to,przykładowo,znajdzie zawsze dobrze płatną pracę popełniamy ten sam błąd co wychodząc z założenia,że jak ktoś jest inteligentny to nigdy nie umrze na raka bo będzie w stanie się sam z niego wyleczyć.A będzie?Oczywiście,że nie!Nawet będąc bardzo inteligentnym nie będzie w stanie się wyleczyć tak samo jak nie będzie w stanie ukręcić przysłowiowego bicza z piasku czy zawsze znaleźć dobrze płatnej pracy.Myślenie takie,że jeśli ktoś jest bardzo inteligentny to sobie zawsze ze wszystkim poradzi jest płytkie i paradoksalnie cechuje właśnie ludzi mało inteligentnych jacy dokonują prezentując w dyskusji taki pogląd robią to dokonując psychologicznie podmiany celu.Chodzi im o coś innego.Zazwyczaj o to ażeby upowszechniać swój pogląd wiedząc,że sprawy mają się inaczej.

Taki, ktory nie podcina.galezi na ktorej siedzi.

proste pytanie i zadnej prostej odpowiedzi. kazdy chce zablysnac bo slowo "inteligencja" zobowiazuje. niestety chyba nikt nie wypadl jako osoba inteligentna bo chyba nie powiecie ze skopiowanie z wikipedii tekstu swiadczy o inteligencji. czy chociazby przypuszczenie ze inteligencja to radzenie sobie w kazdej sytuacji czy dawanie za przyklad dzialan zwiazanych z MakGajwerem- ktory byl postacia fikcyjna. osoba w ktorej inteligencje szczegolnie watpie jest nijaka liljana33- mysle ze nie jest tu potrzebny dodatkowy komentarz. prawda jest taka ze osoba inteligentna to osoba wszechstronna- ma tu zarowno znaczenie zdolnosc wypowiadania sie jak i np szybkosc reakcji- np smieje sie tuz po uslyszeniu kawalu bez analizowania o co w nim chodzi. to osoba ktora znajdzie rozwiazanie w sytuacji w ktorej innym trudno sobie poradzic np pierwsza rozwiaze zagadke itp. to rowniez ktos kto ma w sobie spryt dzieki ktoremu osiaga cos na co inni ciezko pracuja.