Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duza mama 100 plus

Mamy wazace ponad 100 kg

Polecane posty

Gość gość
o Boze naprawde tyle wazysz? ja waze 100 i sie boje bo to juz duzo.. caly czas sie waham czy sie starac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 158 i po 2 ciazach waze teraz 60 kg i czuje sie zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie takie kobiety 100+ robią krzywdę dziecku już w macicy... nie da się utrzymać takiej wysokiej wagi bez jedzenia nadwyżek kalorycznych, najczęściej śmieciowego żarcia.. a później dziecko się rodzi i już ma tendencje patrząc na taka mamusie żeby sięgać po te same pokarmy.. są badania na ten temat, można wygooglować chociaż pewnie te panie tutaj mówiące o "nie wpasowywaniu wszystkich w jeden rozmiar" nie będą chciały uaktywniać wyrzutów sumienia. Ja nie mówię ze wszyscy mamy mieć rozm 34 i ciało jak z pokazów victorias secret ale do tego tez nie przesadzajmy ze rozm 44 np to nie jest już otyłość! Masakra, otłuszczona wątroba i narządy ale i tak znajdzie się ktoś kto powie "duże jest piękne, nie wszyscy musimy ważyć 40kg". To jest jakiś koszmar to zaślepienie grubych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, tylko, że co druga z waga ponad 100 odżywia się zdrowo, problemem są choroby hormonalne. A przyjmowanie 4000 tysięcy kcal to wcale nie tak dużo, bo i tak się ograniczają. Otyłość siedzi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy, czy w ogole mozna zajsc. Siostra mojej kolezanki wazyla 102 kg, nie moglazajsc w ciążę. Lekarz kazal schudnac, ona sie obrazila, ze wyniki ma dobre. ale zrobila badania i wcale niw były takie dobre. Zmieniała lekarzy i kliniki i w koncu jak schudla 20 kg to się udalo. Po porodzie za to roztyla sie do 120...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednego w tym temacie nie rozumiEm. Jak kobieta wazaca 100 kg moze pisać zer nosi r ozm 42. Ja waże teraz 71-kg przy 168 i nosze 40!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ważę 94 kg przy 172 i jestem z tego DUMNA!!!! Kochanego ciała nigdy za wiele a mój mąż uwielbia moje krągłości. Kobiece krztałty są na topie a nie wychudzone ciała anorektyczek. Poza tym- każda matka ma nadwagę i każda matka jest piękna- bo to nasze macierzyństwo czyni nas pięknymi kobietami! Matki mają w sobie niesamowity blask, radość w oczach- bezdzietne lambadziary nie wiedzą o co chodzi. Odkąd jestem mamusią nie maluję się, nie robię manikiuru, nie noszę szpilek ani sukienek- a i tak czuję sie piękna bo urodziłam wspaniałą córkę i to czyni mnie kobietą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra miala pierwszą ciążę z wagą nie 100, ale jakies 85 kg na pewno (mierzy ok 166 cm). i to jeszcze była ciąża po 30stce. przybrala na wadze raczej mało. ale dziecko zdrowe, wszystko OK, ma kilka lat juz. drugą ciążę 2 lata pożniej, mając 35 lat, sisotra poronila dość szybko. Ja mierzę 169 cm, w ciążę zaszlam ważąc 64 kg czyli sporo, w wieku 28 lat. obecnie dziecko ma nieco ponad rok a ja ważę 61 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszłam w ciążę w 1 cyklu starań z wagą 64 kg. Wcześniej się odchudzalam od 78 kg. Niestety dla mojego organizmu to był chyba szok bo po tym jak przeszły mi mdłości to jadłam dużo za dużo i do porodu szłam z wagą 103 kg i czułam się okropnie. Po porodzie ważyłam 86 kg (zważyłam się w domu 5 dni po wyjściu) dziecko ponad 4.5 kg ale zdrowe. Dzisiaj ważę 72 kg i jeszcze walczę. Od porodu minęło ponad pół roku. Ale mam 2 koleżanki. Szczupłe. Jedna z natury. Nie może zajść w ciążę ponad rok. Druga kilka lat temu schudła i jest teraz taka mega fit srututu i też w ciążę zajść nie może a najgłośniej krytykowała grubsze kobiety ... a 3 inne znam naprawdę większe panie i wnciaze zaszły, może nie od razu ale szybciej niż one. Więc nie sama waga decyduje o prawdopodobieństwie zajścia w ciążę. Co nie zmienia faktu, że ja się źle czułam z takim przybraniem na wadze i nadal walczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumiem mamy ważące 90-max 100 kg bo przy wzroscie ok 180 cm to nie tak bardzo dużo . Ja zawsze byłam przy kości , teraz waże 88 kg ale wyglądam na 70-80 . Ale kiedy rodziłam dzieci ważyłam 65-70 kg . Wiem , że duża waga matki może byc bardzo niebezpeczna dla dziecka i dla matki jesli nie w życiu płodowym to potem jako dziecko jest narazone na wiele chorób . /ryzyko wówczas mega wzrasta . 147 kg to już MASAKRA . No ale jakie wytłumaczenie tej Pani z 147 kg : w stanach wszyscy sa grubi i to jest tam normalne . OBY NIE SKONCZYŁO SIE TRAGEDIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Looo matkoo ja mam 150 cm i wazę ok 60 kg i czuje sie gruba . Kręgosłup mnie boli , szybko sie mecze a tutaj panie maja po 100 kg i oczywiście każda czuje sie super :) jasnneeee takie bajki to tylko na kafe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 8:53 - no też właśnie jak gość 9:44 dziwię się jak to super czują się 100kilowe mamy bo ja w ciąży po przekroczeniu 80 kg czułam się źle (mam 164 cm wzrostu) nie mówiąc już o wadze w okolicach setki jak miałam na koniec. A i teraz jeszcze źle się czuję sama ze sobą i bolą mnie kolana więc czuję się w jakiś sposób ograniczona i mniej sprawna. Jestem wolniejsza i mniej gibka i to jest niefajne. Po co wmawiać sobie i innym że jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 kg przy 180 cm to nie jest dużo? ja mam 177 cm, ważę 72 kg i to jest o dużo za dużo. Czuję te dodatkowe kg, szczególnie uprawiając sport. Nie wierzę, że osoba z taka nadwagą jest aktywna fizycznie i nie ma żadnych problemów z ćwiczeniami. Poza tym nie jest prawdą, że nadwaga czy otyłość nie utrudniają czy wręcz uniemożliwiają zajście w ciążę. Prosze tu jest fragment artykułu: Otyłość powoduje zaburzenia płodności zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej wpływa na zmiany poziomu hormonów reprodukcyjnych. U mężczyzn może doprowadzić do zmniejszenia poziomu testosteronu i wtórnej niewydolności hormonalnej jąder (hipogonadyzmu hipogonadotropowego). U kobiet powoduje zazwyczaj nadmierne wydzielanie androgenów (hiperadrogenizm) i zaburzenia metaboliczne, które często są powiązane z zespołem policystycznych jajników (PCOS). Prowadzi też do wczesnych poronień, powstawania wad wrodzonych płodu i komplikacji ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 88 kg i wzrost 178 cm , jestem sprawna fizycznie , żadnych problemów z kręgosłupem ani kolanami . Cztery razy w tygodniu siłownia , latem rower , basen etc . Lubie jak ktos wie lepiej niż ja jak sie czuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zaszłam ważyłam 80kg przy wzroście 180cm. dziecko rodziłam z wagą 96kg po roku ważę 92 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak przytyłam z 52 do 60 kg w ciąży to już miałam wrażenie, że nie chodzę tylko się toczę... A niektóre ważą dwa razy tyle co ja. Dla mnie to jakaś abstrakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam takie osoby które waża 50 kg i mówia ze sa grube . Ale to juz nie do dietetyka tylko nie wiem czy psychiatra pomoże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale trudno porównywać takie osoby z tymi, które ważą 100 kg. Chociaż one też twierdzą, że nie są grube. Może to ta sama kategoria odchyleń psychicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mi oceniać kilogramy innych mam. Są mamy grube które zachodzą z łatwością w ciążę i mamy szczupłe które zajść nie mogą i na odwrót. Otyłość zmniejsza szansę ale nie jest niemożliwe. A i szczupłe kobiety mają problemy z ciążą. Ale jednak 100 kg kobieta to musi mieć ciężko. Ja bym się wstydziła. I bała. Nie wierzę że kobieta o wadze 100 kg czuje się tak dobrze jak ta 60 kg. Może po prostu nie wie jak może się czuć lepiej jakby schudła. I tyle. Przeciętna kobieta ma wzrostu 160-170 cm a i dla takiej 180 cm 100 kg to dużo. A tym bardziej dla niskich. Ja w ciąży przytyłam 20 kg ale startowałam z wagą 53 kg i zwrot mam 166 cm. Zrzuciłam 18 kg. Więc nie jest źle. Moja szwagierka niższa ode mnie I 2 razy grubsza jeszcze twierdziła że w ciąży chudnie! A jednocześnie lekarz jej mówił że nie jest w stanie na usg wszystkiego zaobserwować że względu na jej otyłość. No zapadlabym się pod ziemię jakbym coś takiego usłyszała. To po 1. A po 2 to ze stresu czy wszystko ok skoro nie wszystko widać przez tuszę nie umiałabym funkcjonować. Ale ona to się "zdrowo" odżywia ... nie je słodkich owoców i nie je niby dużo bo 3 razy dziennie co jest niezdrowe przecież. Wpieprza drożdżówki bo jej się taki cukier lepiej przyswaja niż z owoców i inne bzdety. Także spoko nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pierwszej ciąży wazylam 100kg,w drugiej 120. Urodzilam zdrowe dzieci,nie choruja,wszystko bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz się okaże że mamy ważące ponad 100 kg łatwiej zachodzą w ciążę i same zdrowe dzieci rodzą a ciążę przechodzą bez problemu zero powikłań no i oczywiście wszystkie świetnie wyglądają i super się czują do tego są wysportowane i aktywne z dobra kondycja i w ogóle cud miód i orzeszki. To dlaczego nadwaga i otyłość są uważane za niezdrowe i niebezpieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszłam w ciążę przy wadze ok 90kg, bez problemu. W ciąży nie wymiotowałam, nie miałam nawet mdłości, nie bolały mnie plecy, nie puchły nogi. Za to miałam krwawienia do mniej więcej połowy ciąży. Poród całkiem szybki, po odejściu wód podano mi kroplówkę i w 3godziny syn był na świecie. Dostał 10pkt ale badania słuchu nie wyszły i jest w trakcie leczenia(teraz ma 4,5roku). Sportu nie uprawiałam więc nie mogę powiedzieć, że byłam sprawna a otyła napewno. W końcu wzięłam się w garść i schudłam sporo. W końcu moje bmi jest w normie i taka wagę utrzymuje już dość długo. Z tego mojego złego odżywiania miałam kamienie w woreczku żółciowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 187 wzrostu zachodząc w ciążę ważylam 103 kg teraz jestem w 22 tygodniu i ważę 98 kg. Mam nadzieję że uda mi się utrzymać tą wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można się tak utuczyć, czy wy do cholery jesteście na sprzedaż, że się tak tuczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 176 cm zaszlam w ciaze przy 82kg. Teraz dobijam 100 :/ i nie moge chodzic. Kregoslup mnie boli, miednica mi trzeszczy kiedy probuje sie przewrocic z boku na bok. Co rano wyje z bolu po tym jak przez noc zastana mi sie kosci. Plakac mi sie chce...... boje sie porodu ze nie bede w stanie urodzic..... chce wrocic do wagi sprzed 1 ciazy - 63kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 182 przed ciążą ważyłam 111kg teraz jestem w 31 tygodniu i ważę 104 kilo mam nadzieję że po porodzie wrócę do wagi z przed pierwszej ciąży 78 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekzo pewnie wam z taka waga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wprost niesamowite, jak łatwo jest tłumaczyć się z obżarstwa i lenistwa... hormony.... ta jasne. Takich przypadków, gdzie na prawdę z powodu jakiejś rzadkiej choroby, osoba nawet przy niewielkim spożyciu pokarmów, mocno tyje, jest na prawdę nie aż tak dużo, jak są tu opisywane. Drogie Panie 100+ odpowiedzcie sobie na pytanie - ile dziennie i jak dobranych posiłków jecie? Ile raz w tygodniu wykonujecie ćwiczenia fizyczne, od jak dawna to robicie? Zakładam, że każda próbowała diet, ćwiczeń itp. lecz po miesiącu bez większych efektów, porzucały to, zamiast uzbroić się w cierpliwość. Współczuję dużej wagi, bo sam się z nadwagą zmagałem. Obecnie, cóż jest bardzo dobrze, obrazowo mówiąc Już prawie „plażowo” ale aby do tego dojść (188 cm – 120 kg wagi – obecnie 94 kg) kosztowało mnie to ogrom wyrzeczeń, czekoladki, lody, czipsy, sosy, wieprzowina!! (na początku ciężko ją wpisać w dietę bo jest tłusta). Każda z was może świetnie wyglądać, ale jeżeli poddajemy się po kilku próbach, zamiast twardo trzymać się zakładanego planu, to nigdy nie dojdziemy ze sobą do ładu. Tak samo jest z łakomstwem, jak z innymi nałogami, tytoń, alkohol. Czemu gdy alkoholik mówi, że próbował ale mu nie wychodzi albo palacz, że rzucał, ale jakoś dalej wraca, to z nich kpimy – niszczysz sobie zdrowie, zostaw to!, natomiast w przypadku osób otyłych, staramy się je usprawiedliwiać? Biedactwo, to nie Twoja wina itp. Oczywiście są ludzie chorzy i tu tylko medycyna i leki mogą coś działac, ale gro osób, to po prostu lenie i łakomczuchy, nieumiejące odmówić sobie piwka, czekoladki czy karkóweczki z keczupikiem. Aha i wiem, że mój przykład nie jest w 100% podobny do waszego bo jestem facetem, ale wierzcie mi, kazdy może!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adadadmsmsm 2013.02.26 No niekoniecznie. Bo duża ilość tłuszczu wpływa na układ hormonalny kobiety. Kobiety otyłe często mają PCO i nie jajeczkują. Często zrzucenie wagi pomaga zajść w ciążę. x Sprostuję ten post sprzed kilku lat, bo nie mogę patrzeć na te bzdury. Kobiety z PCOS często są otyłe. PCOS nie bierze się z otyłości, to otyłość bierze się z PCOS. A jak się jakimś cudem uda zrzucić wagę (niezbędne jest ograniczenie węglowodanów, aby odciążyć trzustkę, a to przekłada się na mniejszą insulinoodporność), to odciążona wątroba usuwa nadmiar androgenów, co przekłada się na wchłonięcie torbieli i normalne jajeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 173 cm i ważę 73 kg, noszę rozmiar 42. Jestem gruba i wyglądam źle. Jakim cudem kobiety ważące 30 kg więcej ode mnie też noszą rozmiar 42 i wyglądają dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×