Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaa1102

czy za 1600zl da sie utrzymac rodzine?

Polecane posty

Gość kskkskks
Jak u nas bylby wyzszy socjal to nikt by w tym leniwym kraju nie pracowal,polskie nieroby jada za granice narobia dzieci i siedza za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonah
Witam , piszę do państwa , ponieważ zmusiła mnie do tego sytuacja. Nigdy nikogo nie prosiłam o pomoc, teraz muszę.Jestem matką dwóch synów, starszy ma 7 lat, młodszy półtora roku. Niestety okazało się ,że zostałam im tylko ja.Ojciec dzieci wyjechał za granicę do pracy, ponieważ było nam cięzko. I miało być lepiej. ńiestety poinformował mnie,ze nie wraca stamtąd, ze poznał kobietę, ,że na dzieci będzie płacić. I zamilkl, minęły dwa miesiace a ja mam tylko długi.Złozyłam w tamtym tyg w sądzie o alimenty, w tek chwili utrzymuje sie tylkoz zasiłkow rodzinnych niecałe 200 zł, oraz pomocy mops 213 zł. zwracam się z prośbą o pomoc w formie zakupy żywności lub opału(nawet węgiel mi się już skończył ) . bardzo proszę gdyby ktoś mógł poratować nas drobnymi zakupami zywnościowymi lub chociaż trochę węgla będę niezmiernie wdzięczna. mój meil anna.zajac11@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna mamuska
za robote sie wezta a nie na Donalda gadac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda..ada
nie piszcie bzdur, że za te parę groszy utrzyma się rodzinę:D ja wydaje 500zł na dodatkowe zajecia dziecka, 800oplaty, wiec 300 na m-c?jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za chory temat
oczywiscie ze się nie da nawet pasozytując na rodzicach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy Renault Laguna II 2003r. 1,9 dci i mamy też ubezpieczenie w You Can Drive i płacimy 1040zł Bo auto na męża a on ma 25 lat i 7 lat prawko. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my żyjemy za tyle. oplaty 200zl,bo u rodzicow i z nimi na pol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Zależy gdzie się mieszka oczywiście, ale uważam, że jest to możliwe. Mamy z mężem nieregularne dochody i wyliczałam kiedyś ile potzrebujemy z mężem pieniędzy, żeby się utrzymać w sytuacji kryzysowej. Wyszło mi 2 000. Mieszkamy w domu, wliczyłam w to paliwo i przedszkole. Oczywiście mówię o 2-3 miesiącach kryzysowych, nie wliczałam w to ubezpieczenia auta i różnych innych dodatkowych opłat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem za 1600 czy 2 tys nie da się samodzielnie utrzymać... chyba, że na garnuszku u rodziców... my samych opłat mamy 2500, ale ok, mieszkanie wynajmujemy, zakładając że mamy swoje to opłaty tak czy siak byłyby minimum ten tysiąc... ok 2 tys idzie nam na jedzenie i chemię dla trójki (w tym pieluchy i mleko dla dziecka, to w sumie najdroższe), a gdzie jakieś buty, ciuchy, paliwo czy inne niespodziewane wydatki... nie ma szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wysylam corce 400 euro na miesiac,w tym opal i prad(600zł) a jakis 1000 na zycie ,jak slysze takie teksty ...ludzie zyjecie na granicy ubostwa,ok moze mam to wysylam,ale ja tutaj naprawde ciezko pracuje i nie widze dzieci juz 3 m-ce,niestety musze sobie sama radzic,ale jestem pelna podziwu dla tych ktorzy maja tak niskie potrzeby,ja wole dac dziecku wiecej a czasem to i tak zbyt malo gdy wyskoczy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie co wypiszecie, że niby nie chce się pracować, że ktoś jest leniwy. Uwierzcie mi, że chce pracować , nie mogę, bo siedzę sama z dzieckiem , mąż stara się jak może i dostaje 1300, musi gdzieś dorabiać, ale i tak nie wystarcza.650 za mieszkanie plus gaz, woda prąd, internet i 9 miesięczne dziecko!!! Ktoś napisał, że trzeba było skończyć studia, owszem studiowałam dziennie, ale musiałam wyjechać do pracy, bo nikt mnie nie utrzymywał, jak moje koleżanki i kolegów(zawód syn i córka), przykre. Później zaczęłam studia zaocznie na UMK , ale koszty mnie zżerały i przerwałam i czekam,żeby je skończyć, bo marzę o tym. Czasem nie ma za co mleka małemu kupić, kiedyś myślałam o tym, żeby je ukraść, wstyd i masakra totalna. ZUS nasz kochany macierzyńskie mi odebrał walczyłam z nimi, ale wiadomo bezskutecznie. W maju zaczęłam chorować do dziś. Pomoc naszego niby Państewka przydałaby się, piszecie że jak byłyby benefity to nikt by nie pracował, stuknijcie się jeden z drugim w głowę. Wbrew pozorom są czasem sytuacje naprawdę bez wyjścia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy wiecie ale w UK żeby pobierać benefity TRZEBA PRACOWAĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za bzdury za 1600 2000 nie da się powtarzam nie da się godnie żyć i przestańcie bzdury pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×