Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim O

IDZIE WIOSNA !!!Jutro startuje z dietą, kto ma ochotę się przyłączyć?

Polecane posty

Hej dziewczyny 🌻 Ale jestem okropna, ucieklam wczoraj tak bez pożegnania. Ja o 7 zjadłam śniadanie - 2 małe kromki z dżemem truskawkowym niskosłodzonym + kawa. Teraz popijam herbatkę na spalanie. A w pracy do jedzenia mam pastę jajeczną. Dziś Wielki Piątek , jakoś wcale nie czuję tych świąt i nawet nie wiem co będę robić. Ze względu na chorobę dziadka i jego nagłą operację nie będzie takich tradycyjnych świąt jak co roku... Moja mama w niedzielę jedzie do ojczyma rodziny. A ja nie wiem, miałam najpierw rano pojechać do dziadka do szpitala a później z moim do niego ale tak mnie zdenerwował wczoraj że już sama nie wiem co to dalej będzie,dziś się na pewno do niego pierwsza nie odezwę;/ No i w poniedziałek jakieś mini spotknie u babci ale też bez obżarstwa i wielkich potraw.. święta są do dupy i ich nie czuję. Jedynie położyłam sobie biały obrus ze świątecznymi haftami na stole i tyle. A w poniedziałek od 16 do 20 będzie siłownia otwarta, to może pójdę poćwiczyć. Dziś wracam do domu o 16 i ok 17 idę ćwiczyć, tylko że okres mnie dopadł;/ ale to nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SSU - ale sobie wynalazek kupiłaś. u mnie to codziennie prostownica wchodzi w ruch.... ale chyba moje włosy nigdy nie będą idealnie gładkie bo mają tendencje do lokow strasznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasnęłam wczoraj przy odświeżaniu kafe... masakra, nie czuje nóg, siadanie to koszmar! ale to dobry znak :D ja z R. postanowilismy już kiedyś że jak bedziemy mieli dom to urządzimy sobie siłownię z profesjopnalnym sprzętem :) narazie spróbowalabym pochodzić na siłownie i zobaczyc czy np od biegania nie bolą Cie stawy :) ogólnie gdzies czytałam że bieganie na dworze jest lepsze - świeże powietrze podobno sprawia że spala się więcej kcal, ale wiadomo wybór nalezy do nas - ja ze względu na to że biegam od niedawna wolę biegać na siłowni - przy obecnej pogodzie nie wyobrażam sobie godziny biegania przy minusowej temperaturze :P ale wiosną myślę że się zmotywuje i będę biegać po dworze ;) wczoraj piekłam ciasta - babeczki, rurki, ciasto szefa, pychotke, dzisiaj robie masy, a na jutro zostawiłam sobie tiramisu i wielkanocną babe :) wiem że wygląda to jak dla całej armii wojska - ale jak każdy z domowników wybrał sobie jedno to niestety tyle wyszło :P ja mam nadzieję że spróbuje po troszku każdego i na tym się skonczy - wczoraj nawet nie próbowałam :P a jak u Was przygotowania dziewczyny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel - zobaczysz że wszystko będzie dobrze!!! zobaczysz! wiem co czujesz, ja z dziadkiem miałam cudowny kontakt! jak byłyśmy z siostrą dużo młodsze nikt nie poświęcił nam tyle czasu co dziadek! a jeżeli chodzi o święta to ja w tym roku wyjątkowo dobrze je znosze, to w sumie tylko dwa dni! w Wigilię zachowałam się okropnie i nie chce tego powtarzać i psuć świat ;/ najwyższy czas zacząć uczyć się na własnych błędach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie święta zawsze wyglądały tak że wszyscy szliśmy do babci i dziadka - to nasz taki rodzinny dom bo mają duże mieszkanie i kiedyś wszyscy razem mieszkaliśmy. Babcia mieszka w bloku obok mamy, ja mieszkam dosłownie 10 minut spacerkiem od nich i mojej mamy siostra z dziećmi w takiej samej odległości. Wszyscy na jednej dzielnicy. Tylko najmłodszy, mamy brat siedzi w Anglii. No i zawsze dużo nas było na święta a teraz tak się posypało. I nawet nie chce mi się tych świąt. Jeszcze mój mnie tak zdenerwował. Także dla mnie to chyba będzie zwykly weekend, może trochę bardziej nerwowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny, zwazylam sie i jest mniej niz ostatnio. Ja nie robie zadnych swiat , moj jest nie wierzacy , znajomych co tutaj mamy tez nie wierzaca albo wiekszosc innego wyznania , stwierdzilam ze sama swiat nie bede obchodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny 🖐️ co do świąt...to dla mnie one tez juz nie maja wiekszego znaczenia odkąd zmarł mój tata. Tak bardzo mi go brakuje szczegolnie w takie dni jak Boze Narodzenie czy Wielkanoc. Słodycze dzis zakupilam dla dzieci i tak mnie na nie wzięlo, ze myslalam iz sie nie opanuje, ale dalam rade :) ja dzis jadlam 2 chrupkie z rybą, banana i pozniej znow 2 chrupkie z ryba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no święta już nie sa takie same jak odchodzą ukochane osoby....A ja zjadłam rano to śniadanko i później zamówiłam sobie rybkę do pracy na wynos z ziemniakami i surówką. i tyle póki co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się dzis biore za pieczenie ciast, sernik robi mama a ja babkę i jablecznik. Mam nadzieje, ze przetrwam te swieta i nie bede sie objadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zasypało Lublin.... masakra, odśnieżając moją dorożkę przed pracą miałam wrażenie, że zbliża się Boże Narodzenie. Byłam w lidlu, ludzi dużo ale w sumie sprawnie obsługują. Ale zastanawiam się gdzie ja zaparkuję jak pojadę na siłownię a siłka i biedronka to jeden parking, tam to na pewno tłumy! Chyba dziś w sklepie byłam jedynym wyjątkiem, kupiłam jogurt mleko oliwki podczas gdy wszyscy zgrzewki napoi, wódkę, jajka, majonezy. I takie są właśnie święta - konsumpcyjne, byle jak najwięcej zjeść i żeby wszystkie dywany były wytrzepane. Już nikt chyba nie patrzy na to inaczej. Przykre. Właśnie sobie zrobiłam herbatkę, ogrzeję się trochę, zjem jak zgłodnieję jakąś kolację i trzeba będzie zmykać na siłownię. Dostałam w pracy bonusa świątecznego, może sobie kupię jakąś bluzkę albo sweterek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka a Twoja mama nie żyje? A Ty w ogóle masz jakiegoś faceta? Bo pisałaś, że Twój jest niewierzący a jakoś zdawało mi się że jesteś sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama zmarla 6 lat temu na raka , z ojcem nigdy nie mialam dobrego kontaktu , od kilku lat zero , nawet nie wiem czy zyje ale szczerze malo mnie interesuje co sie z nim dzieje . Jestem mezatka od 3 lat i 3 miesiecy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nigdy nie miałam ojca i nie płaczę z tego powodu:) a co do mamy to przykre.. nie wiem czemu myślałam, że Ty sama jesteś - kiedyś po czymś musiałam to wywnioskować. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obraziła się na mnie jak skomentowałam jej post odnośnie tego że nie zależy jej na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz moze zabardzo wziela to do siebie nikt tutaj nie chcial zle dla niej , ale 400 kalori na dzien to za malo . To mowisz ze dzis silka a jutro pewnie jakas extra stylizacja na swieta pewnei cos co kupilas na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,dzisiaj w końcu moja ukochana siłka! Poćwiczę sobie ostro.Ale najpierw pojadę do tesco. To akurat blisko. Hehe a stroić to się będę w niedzielę. Ale powiem Ci Halinka że te spodnie co zamówiłam to są świetne, z tym że jedne to takie na codzień bo są takie bawełniane miękkie trochę jak dres a drugie czarne z tym skórkowym stanem są świetne takie eleganckie i fajny błyszczący delikatnie materiał:) Do nich jak dobiorę jakąś fajną bluzkę to może wyglądać ciekawie. Oj ale nadal nie wiem co z tymi świętami, tak jak pisałam wcześniej - szału nie ma. Jakoś wszystko w tym roku się pokomplikowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mój coś się odzywał na przerwie w pracy i stwierdził,że chce spędzić święta ze mną, a wczoraj była ostra burza i wielki foch. A Twój mąż jest Polakiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupilam biale jeansy , teraz poluje na buty biale albo bezowe na lato ale nic godnego uwagi narazie. Moze te swieta nie beda takie zle jak myslisz pogodzisz sie ze swoim i wszystko bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jeszcze zobaczymy jak to będzie, ostatnio był do rany przyłóż ale wkurzył mnie wczoraj strasznie. Zobaczymy. No ja kupiłam świetne botki takie na wiosnę ale coś tej wiosny nie widać. A w kwietniu już mam wydatek jeden bo mam zamiar kupić okulary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam az przysla moj balsam ten na pocenie sie i zobaczymy zaloze pas i moze pomoze mi zmniejszyc moj brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi brzuch schudł najbardziej, momentalnie. jest jeszcze oponka z tłuszczykiem oczywiście ale w porównaniu do tego co było to super. I tak to jest, brzuch mi leci szybko a nogi powoli. A jeszcze co do okularów to moja mama widziała takie które by mi się na pewno spodobały i chyba pojadę któregoś dnia oglądać. Delikatna fioletowa oprawka a boki w taki ażurek, czyli coś w moim stylu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powróciłam :) teraz się biorę trochę za porządki w domu. Coś czuję, że jutro mój brzuch będzie umierał bo korzystałam z okazji, że tłumów nie było i próbowałam ławeczki do ćwiczeń. Halinka mi tyłek zrobił się taki zgrabniejszy a liczę na to, że będzie jeszcze lepiej. Więc i u Ciebie coś się zmieni na pewno:) !!! A koleżanka dziś mi powiedziała,że mam o połowę szczuplejsze nogi i żebym nie marudziła! Hehe to skoro nadal są grube a były dużo większe to nadal nie mogę uwierzyć w to jak bardzo się zapuściłam i jak mogłam doprowadzić do takiej wagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam Was dziewczyny, czytam. Więc tak do końca to ja Was nie opuściłam. Halinka, miło, że zauważyłaś moją nieobecność. Angel, ja się nie obraziłam. Raczej nie jestem z tych panienek obrażalskich. Każdy ma prawo napisać swoje zdanie. Tylko napisałaś trochę w chamski sposób wszystko. Wywnioskowalam, że nie chcesz i nie będziesz czytać 'moich głupot' jak to nazwałaś. A że Ty tu najwięcej się udzielasz to stwierdziłam, że nie mam co się udzielać. Ale fakt, jestem nierozsądna i nie zależy mi na zdrowiu. Chociaż niektórzy, którzy wspierają mnie w leczeniu mówią, że mi zależy, ale chorobie mojej nie zależy, a to ona mną kieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×