Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lateksova

Urząd Pracy nie chce mi pomóc w tym żebym pracowała...mimo że podałam im na tacy

Polecane posty

Znalazłam kurs dla tatuażystów który kosztuje 4 tys. Ale ci co są zarejestrowani w UP jako bezrobotni mogą mieć za darmo bo finansuje to Unia Europejska. Również wyżywienie i koszty pobytu jeśli jest to troche odległe miejsce. Kurs trwa 10 dni + 7 dni praktyk. Po takim kursie mogłabym się starać przecież o dofinansowanie do działalności gospodarczej...a wtedy otwarłabym własny salon. Pierwszy raz coś z sensem wymyśliłam po długim siedzeniu na bezrobociu. Więc udałam się dziś do UP i wiecie co usłyszałam? Że każdy UP ma inny regulamin i akurat oni po takim kursie nie sfinansowaliby otwarcia działalności gospodarczej. Że albo jedno albo drugie. Poza tym jak chce iść na taki kurs to muszę znaleść pracodawce który zobowiązuje się mnie zatrudnić po takim kursie. Naskoczyłam na nią na co idą w końcu fundusze z Unii skoro nie chcą pomagać bezrobotnym...że mam już dość siedzenia w domu itd. A ona że to nie jej wina że tu panuje taki regulamin. Nosz kur...Ciekawe kto mnie będzie chciał zatrudnić po takim kursie :( Albo załatwie jakieś lewe zaświadczenie że ktoś chce mnie zatrudnić i wyślą mnie na ten kurs a na początek będe w swoim mieszkaniu tatuować na czarno. No bo jak w tym chorym kraju coś swojego otworzyć? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób cos z sensem
I podloz dzifkom i okupantom bombę. Ewentualnie wpadnij z kalachem. Tyle dobrego mozesz zrobic 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze powiedziała że nie finansują kosztów pobytu (hotel ) choć mam inne informacje. To za co te kur..wy biorą pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
"otwarłabym" "znaleŚĆ" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwuuueeeee
dziwisz się? nie ma tak dobrze. Tez mnie interesują kursy zawodowe, na które mnie nie stać ale urząd mi ich nie opłaci. Życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od kiedy to urząd pracy
Jest od tego by pomóc ci znaleźć pracę? urząd pracy służy dawaniu pracy tym którzy tam pracują. Kumasz :classic_cool:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No skoro Unia Europejska przeznaczyła na ten cel pieniądze dla bezrobotnych to gdzie one są??? Dyrekcja się nimi obłowiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5tt66654g
urząd sam organizuje kursy, kasa z unii idzie np na staże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
by mi ktos finansowal kurs czegokolwiek plus wyzywienie i hotel :D :P ot, tak. bo sobie wymyslilam, ze sie przebranzowie :D bez zadnego zagwarantowania sponsorowi, ze po tym kursie faktycznie bede pracowac w nowym zawodzie (o ile mi jeszcze kase na salon pozyczy). Dobre!!! :D dziewczyno! Obudz sie! Gdybys miala moze juz lokal, albo sama zaplacila za kurs, to wtedy Urzad Pracy moglby partycypowac w kosztach Twojego powrotu na rynek pracy. Ale Ty nie masz nic! I zadasz od nich kupe kasy! Sam kurs to pikus. Policz ile bedzie Cie kosztowal start w nowej branzy? Badz realistka i znajdz cos, co bedzie mialo realne szanse na przetrwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przecież sama nazwa wskazuje BEZROBOTNA czyli że nie mam żadnych funduszy. Od długiego czasu siedze na dupie. Więc są od tego żeby pomagać. A jak nie to polikwidować to wszystko i te pieniądze które idą na urzędasów to wspomóc takie osoby jak ja. Poza tym to nie ich pieniądze tylko Unii. Skoro Unia dała je żeby bezrobotny mógł podnieść swoje kwalifikacje i łatwiej znaleść prace to o czym my mówimy? A słyszałaś o takim czymś jak dotacja z Unii na otwarcie działalności? Czy działalność mają prawo otworzyć tylko ci co srają za przeproszeniem pieniędzmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
bezrobotna oznacza, ze jestes bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
to, ze istnieja fundusze nie oznacza, ze ma sie je rozdawac ludziom nie rokujacym ze swoim pomyslem na cokolwiek poza...wyrzuceniem tychze pieniedzy w bloto! Ja tez korzystalam pare ladnych lat temu z kursu organizowanego przez UP i po nim mialam biznes plan na otwarcie wlasnej dzialalnosci z podaniem o pozyczke...20 tys.zl "az"mozna bylo uzyskac. Mialam pomysl i wlasny lokal. I nie musialam uczyc sie fachu, bo juz od dawna w nim pracowalam. Teraz chcialam przejsc "na swoje". Potrzebowalam na sprzet. I co? I projekt zatwierdzono, a pozniej prawnik urzedu bardzo mnie przepraszal, bo kasa z budzetu juz zostala wyczerpana i pozyczki do konca roku wstrzymano (byl marzec...) tak wiec mysl realnie i nie zadaj kokosow, bo ich i tak nie dostaniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez tak jest
-albo kurs i musisz znalezc kogos kto cie zatrudni -albo dotacja posrany kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mogłabym zacząć robić po okazyjnych cenach tatuaże u siebie w mieszkaniu na początek. Po pierwsze lubie to,a po drugie cieszyłabym się nawet jakbym zarabiała ten 1000 na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez tak jest
i to jak pisze ta dziewczyna do kwoty 20 tys,ale jeszcze do tego musisz znalezc osobe ktora ci ja jakby na dwa lata podzyruje,jakbys w przeciagu tych dwoch zbrankrutowala i nie moze to byc nikt z rodziny :o warunki dla wiekszosci chcacych wylezc z bezrobocia moim zdaniem nieralne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez tak jest
warunek ten z zarudnieniem przez kogos wlasnie jest debilny:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
sorry, ale nikt nie da kasy, gdy tak male jest prawdopodobienstwo realizacji zalozen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiyyuioyu
iopuiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
autorko, najpierw usiadz i policz ile mozesz zarobic, a jakie bedziesz miec koszty. Realne! Zus, skarbowka - od tego nie uciekniesz. Zus ma chyba teraz jakas "promocje";) dla bezrobotnych startujacych od nowa, ale pewna nie jestem. A koszt zusu miesieczny to teraz jakis tysiac zlotych... Skarbowka jest juz dla nas milsza, bo o ile nie bedziesz vatowcem, to z dochodem ponizej 3 tys.nie lapiesz sie na podatek. Ale od zusu nie uciekniesz. A klienci? Dlaczego beda mieli wybrac nieznana osobe, w dodatku pracujaca w domu? Kto Ci zaufa, kto nie bedzie sie bal zoltaczki? I ile zaplaci? Naprawde sadzisz, ze uzbierasz co najmniej dwa tysiace, by ten tysiac Ci zostal? A koszt farb i czego tam potrzeba..? Usiadz i policz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tak samo KrK
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro każdy z góry zakłada że to nie wypali to po chuja są te urzędy??? Przez takich jak ty ludzie potem kradną bo nie mają co dać jeść dzieciom,albo popełniają samobójstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież nowe igły otwiera sie przy kliencie. Mam znajomego który robi to u siebie w domu i na brak klientów nie narzeka. Terminy ma nawet co 2 tyg bo tylu chętnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdjbfsfsdkjhdbs
@u mnie tez tak jest "-albo kurs i musisz znalezc kogos kto cie zatrudni -albo dotacja posrany kraj" >>Kraj aż tak bardzo posrany nie jest, ale dotacje unijne pochodzą z krajów, które przepisami unijnymi narzucają warunki przyznawania tych dotacji. W tej kwestii ustawy nie pochodzą bezpośrednio z Polski, a po prostu Polska stosuje się do ustaw unijnych. W Czechach, na Słowacji, czy na Litwie obowiązują takowe przepisy dotyczące dysponowania funduszami z UE. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
autorko, to w tej chwili dzwon do znajomego, albo lepiej wez do lapy paczke kawy i idz do niego. Usiadz i pogadaj. Wypytaj o poczatki jego dzialalnosci, o to o jakim czasie od rozpoczecia dzialalnosci zaczal wychodzic "na swoje", ile zainwestowac trzeba na poczatek, jak "lapac" klientow (nie bedziesz przeciez jedyna). Zapytaj go o rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
...i powiem ci jeszcze cos - ja te pare lat temu po prostu sprzedalam dzialke budowlana, by kase zdobyc na rozpoczecie dzialalnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest normalne
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat znajomy robi na czarno. A ja nie posiadam żadnego majątku,działek itp. Pochodze z biednej rodziny i jak ja nic ze swoim życiem nie zrobie to moje dzieci też będą klepać biede,a tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgr
tak bylo od zawsze z ekurs ci sfinansuja jesli pracodawca cie przyjmie do rpacy pod warunkiem zakonczenia takowego kursu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
ano widzisz....na czarno...czyli ten interes wcale nie jest taki intratny. zwlaszcza dla matki, ktora musi byc ubezpieczona...prawda? Przejrzyj oferty samego Urzedu Pracy, jakie kursy oni organizuja? Moze znajdziesz cos ciekawego... Moze jakas praca przy komputerze, cos co mozna w domu robic, np.pomoc biurowa? Kurs z urzedu, komputer z unii i jakos by sie jechalo do przodu? ;) co potrafisz? Jaka szkole skonczylas? Gdzie wczesniej pracowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest normalne
no wlasnie nie kazdy ma dzialke:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×