Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniakosob

mój chłopak chce spróbować trójkąta-proszę o radę!

Polecane posty

tak, jeżeli chodzi o murzyna, w końcu podobno w każdym siedzi trochę homoseksualisty, może on potrzebuje wyzwolenia? a jak przeleci go wielki twardy fiut zaprzężony do stalowego Mandingo pachnącego jak męska szatnia po treningu, to będzie mógł powiedzieć, ze już niemal wszystkiego w życiu spróbował, a otwartość waszego związku niemal nie ma granic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajonara
akronim - no co ty? obrzydliwa ta wizja :-O wrrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, to nie nam ma się podobać, ale jemu, chce odkrywać mroczne sekrety swojej duszy to trzeba mu pomóc, dużym otwieraczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyry dyry
otwieraczem bym tego sprzętu nie nazywał, raczej sporym szampańskim korkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając do meritum - jeżeli autorka ma rację i narzeczony przejawia tendencje masochistyczne (pkty 1 + 2), to z jednej strony dobrze - trójkąt związku nie rozwali, z drugie źle - brak pozorowanej zdrady będzie mu doskwierał; cóż, nie zawsze da się pogodzić miłość z pożądaniem jest w necie trochę wspomnień kobiet na powyższy temat (ang. cuckold), ale większość z tego to pewnie bajanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnabapa
sorry, pomyliłam drzwi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"otwieraczem bym tego sprzętu nie nazywał, raczej sporym szampańskim korkiem" zwal jak chciał, ja na jego widok każde więzy bym przegryzł, choć kto wie - w końcu zawsze można powiedzieć, że się nie podobało, ale nie było jak uciec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyry dyry
więc kobieto, powiem tak ... jak się nie ma co się lubi to się lubi, co chłop da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tu nawet dwóch ma dawać, podobno od przybytku głowa nie boli (za to tyłek najwyraźniej tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyry dyry
oj najwyżej koleżanka będzie, przez pierwszych kilka dni, miała niekontrolowane bąki, ale ... liczy się ofiara miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmiech to zdrowie, jak w rozmowie twój się "zepnie", to dowcip może pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowaliśmy się pozostać przy tym co jest teraz":) doszliśmy do wniosku ze wiele jest jeszcze rzeczy których nie robiliśmy w łozku we dwoje:) i nie potrzebne nam sa do tego 3 osoby:) acz kolwiek mam wrazenie, że i tak nadal on ma ochotę na trójkąt:) ale jestem pewna, że mnie nie zdradzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowaliśmy się pozostać przy tym co jest teraz":) doszliśmy do wniosku ze wiele jest przed nami jeszcze rzeczy których nie robiliśmy w łozku we dwoje:) i nie potrzebne nam sa do tego 3 osoby:) acz kolwiek mam wrazenie, że i tak nadal on ma ochotę na trójkąt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"doszliśmy do wniosku ze wiele jest jeszcze rzeczy których nie robiliśmy w łozku we dwoje" to brzmi tak jakbyś się zgodziła na trójkąt jak już się sobą znudzicie. ja trochę inaczej rozumiałam ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi w sensie ze ja i on :) tylko my, bo wiele jest takich rzeczy. np. zrobienie tego w miejscu publicznym. ale to tylko przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorcia
mój narzeczony w sumie to przyszły mąż też ostatnio wyznał mi że chciałby spróbować trójkąta troszke mnie to zaskoczyło. Drążył temat 4 dni ja nie powiedziałam nie wręcz przeciwnie powiedziałam że tez kiedyś o tym myślałam,myślałam że to tylko szczera rozmowa na temat fantazji erotycznych ale nie okazało się ze mój facet cały czas o tym myśli. zapewnia że zaspokajam go w łóżku w 200% itd. ze sie mu nie znudziłam po 8 latach bycia razem itd. Ale ja twierdze ze cos tu nie HALLO. dodam że jemu bez różnicy czy to bedzie 2m+k czy 2k +m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mallynna
spróbowałam 2m+k i szczerze polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×